Sonic0509

Witam, Otóż od jakiegoś czasu (wydaje mi się, że od zainstalowania L4D2) w grach w temacie brakuje polskich znaków. Gdybym wiedział jakie fonty używane są w w/w grach pewnie coś bym pokombinował, ale niestety zupełnie nie mam pojęcia jak w ogóle zabrać się za diagnozę problemu. Wygląda to następująco: http://imgur.com/NAN2rpX Sprawdziłem jedynie spójność plików obu gier z poziomu Steam'a i dla obu zostału dociągnięte jakieś maleńkie pliki, ale problem wciąż występuje. Nie jest to co prawda jakaś poważna sprawa i pewnie poradziłbym sobie z tym przeinstalowywując system i całego Steam'a, ale wolałbym tego uniknąć. Jak więc przywrócić polskie znaki nie robiąc na komputerze zbytniej rewolucji?

Trochę źle użyłem wyrażenia "dobrze zrozumiałem". Miałem na myśli: "dobrze się domyślam". Tak czy inaczej problem został skutecznie zdiagnozowany. Plan jak się go trwale pozbyć (za wyjątkiem wyłączenia samych rozszerzeń) też mam. Uważam więc, że temat można zamknąć. Dziękuję za pomoc kolejny już raz

Po wyłączeniu wszystkich niedomyślnych rozszerzeń system ani razu nie wyrzucił błędu przez jakieś 12h jego działania. Jak będzie wyglądać sprawa po wyłączeniu DefragglerShell.dll i WinCDEmuContextMenu.dll napiszę za jakiś czas. Ed. 30.06.2012 18:30 Przez calutkie 5 godzin błąd nie pokazał się ani razu. O ile dobrze zrozumiałem, to najlepszym wyjściem będzie przeinstalowanie Defreagglera bez rozszerzenia powłoki i zmiana emulatora napędu. Zgadza się?

Zaczęło się to praktycznie zaraz po przeinstalowaniu systemu. Explorer.exe po prostu wykłada się przy każdej lepszej, możliwej okazji, to znaczy czasami przy uruchomieniu np. Opery, SyFonOne, GutiarRig, Unity3D. Nieraz wymienione aplikacje uruchamiają się bez zarzutu, a błąd występuje w trakcie ich działania Jest to tak losowe, że ciężko powiedzieć, co może ten problem powodować. Log z OTL oczywiście załączony. OTL.Txt Extras.Txt

Otóż, po instalacji w/w polskiego MUI przy użyciu Vistalizatora cały system został pięknie spolszczony oprócz Windows Update. Być może problem tkwi w kolejności - wyglądało to tak: 1. Istalacja angielskiego Windows 7 HP (bez SP) 3. Instalacja polskiego MUI (dla kompilacji 7600) 4. Instalacja kilku programów (AIMP, Opera, iDsplay) 5. Instalacja SP1 Nadeszła pora na pozbycie się aktualizacji z listy poprzez zainstalowanie ich. jednak ku mojemu zdziwieniu Windows Update jest po angielsku. Niestety nie widziałem Windows Update przed instalacją SP, więc nie wiem dokładnie jaki i czy ma wpływ. Próbowałem również nainstalować polskie MUI dla 7601 przez DISM - zainstalowało się pomyślnie jednak nie rozwiązało problemu. Na wcześniej upgrade'owanym (przez Anytime Upgrade) Starterze SP1 (polonizowanym przez tą samą paczkę dla 7600 przed instalacją SP) do Home Premium problem nie występował. Jeśli konieczna jest reinstalacja systemu to proszę o możliwie szybką odpowiedź, żebym nie zdążył jeszcze spersonalizować sobie systemu w 100%. Logów na razie żadnych nie podaję, bo mój problem raczej nie pasuje do żadnej z kategorii z wątku "Zakładanie tematu". edytowane 3.08.2012: Problem znikł sam z siebie, bez żadnych działań z mojej strony Temat do zamknięcia.

Instalacja SP1 przebiegła już pomyślnie bez żadnych problemów. Dziękuję za całą pomoc z Pani strony. Czy są jeszcze jakieś czynności, które powinienem wykonać? (Z Windows Update jestem na bieżąco.)

Pojawiło się okienko z prośbą. Sterownik zainstalowany. Microsoft Windows [Wersja 6.1.7600] Copyright © 2009 Microsoft Corporation. Wszelkie prawa zastrzeżone. C:\Users\Mariusz>pnputil -a C:\Windows\WinSxS\x86_usbvideo.inf_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16543_none_2dfb89901bc8b78d\usbvideo.inf Narzędzie do obsługi technologii PnP firmy Microsoft Przetwarzanie pliku INF: usbvideo.inf Pakiet sterownika został pomyślnie dodany. Opublikowana nazwa: oem102.inf Łączna liczba prób: 1 Liczba pomyślnie zaimportowanych: 1 C:\Users\Mariusz> Usbvideo... Jedyne co mi się z tym kojarzy, to wbudowana kamera, od której sterowniki zainstalowałem zaraz po reinstalacji systemu, i która bez problemów działa (chociaż jej nie używam).

1. Zrobione 2. Zrobione 3. Częściowo zrobione: -Flash'a już mam najnowszego -Javę zaktualizowałem Problem z instalacją SP1 w nowym temacie: KLIK.

Plik setupapi.dev.log. Sunrise Seven nigdy nie był mi potrzebny. Wolę wszelkie modyfikacje wykonywać sam.To co robiłem pewnie widać w którychś logach.

Cały folder: CBS-22-06-12.zip CheckSUR.log ================================= Checking System Update Readiness. Binary Version 6.1.7601.21645 Package Version 15.0 2012-06-22 20:41 Checking Windows Servicing Packages Checking Package Manifests and Catalogs Checking Package Watchlist Checking Component Watchlist Checking Packages Checking Component Store Summary: Seconds executed: 1023 No errors detected

W nawiązaniu do tematu KLIK. Z SP1 jest kawał problemu. Bez problemu dochodzi do restartu, jednak po dostaję błąd: Próbowałem narzędzia Microsoftu http://support.microsoft.com/kb/971058, znalazło jeden problem, naprawiło, ale nie rozwiązało problemu (a na dodatek wyłączyło obsługę tematów). Z powodu powyższego błędu nie instalowałem SP wcześniej, nie chciało mi się szukać rozwiązania i zwyczajnie to olałem. Jakieś pomysły?

Kolejna porcja logów. Chociaż z tego, co widzę to już po sprawie (przynajmniej chwilowo). OTL.Txt SystemLook.txt 06192012_165400.log.txt

Po wykonaniu skryptu z punktu 1. bluescreen był zamierzony? Log znajduje się w katalogu OTL.exe? (ten, który tam jest, jest tym wcześniejszym). Poczekam na odpowiedź - wolę na razie nic dalej nie robić.

Otóż od chyba wczoraj (lub przedwczoraj) komputer przy starcie systemu zaczyna odtwarzać jakieś dialogi/monologi po angielsku, raz nawet kawałek piosenki. Próbowałem szukać rozwiązania sam, jednak wszędzie spotkałem się z pomocą indywidualną dla konkretnego przypadku (gotowe instrukcje co usunąć, skrypty do CoboFix ipt.). Gdzieś mignęła mi nazwa stdrt.exe. Postanowiłem więc próbnie zrestartować komputer i od razu uruchomić Menedżer Zadań. Moje obawy okazały się prawdziwe - proces SYSTEMU stdrt.exe, zużywający po swoim "koncercie" 60756 K pamięci (w trakcie ~75000 K i 40-70% CPU) był tam widoczny. Sam plik znaduje się w "C:\Windows\Temp\mrt9443.tmp\". Próbowałem odinstalować zbędne programy (w nadziei, że Revo Uninstaller coś przy okazji usunie) i czyścić CCleanerem, jednak to nie pomogło. Avast również nie wykrywa w tym pliku żadnego zagrożenia. Zwracam się zatem z prośbą o pomoc tutaj na forum. Logi z OTL i Gmer oczywiście w załącznikach, Security Check: Results of screen317's Security Check version 0.99.42 Windows 7 x86 (UAC is disabled!) Out of date service pack!! Internet Explorer 9 ``````````````Antivirus/Firewall Check:`````````````` Windows Security Center service is not running! This report may not be accurate! WMI entry may not exist for antivirus; attempting automatic update. `````````Anti-malware/Other Utilities Check:````````` CCleaner Java™ 6 Update 22 Java™ 6 Update 31 Java version out of Date! Adobe Flash Player 11.3.300.257 Adobe Reader X (10.1.3) ````````Process Check: objlist.exe by Laurent```````` AVAST Software Avast AvastSvc.exe AVAST Software Avast AvastUI.exe `````````````````System Health check````````````````` Total Fragmentation on Drive C: ````````````````````End of Log`````````````````````` Extras.Txt gmer.txt OTL.Txt

Unąłem plik wczoraj wieczorem. Komputer uruchamiałem jeszcze wczoraj przynajmniej raz. Dzisiaj drugie uruchomienie i pliku dalej nie ma. Można sprawdzić posiadając sam plik, co on wykonuje? Na przykład jakie?

W Scheduled Tasks są cztery zadania. Prawdopodobnie chodzi o ten trzeci od góry, ale wszelki wypadek zamieszcam cały wycinek. . Czy pliku C:\Windows\expstart.exe powinienem się obawiać, czy jest to tylko pozostałość po użyciu Start Orb Changer'a?

Witam. Przy próbie pobrania pliku "Rozkwitaly paki bialych roz - Biesiada.midi" z hxxp://chomikuj pl/pawelchudzinski123/Midi avast rzuca dwie informacje o zagrożeniu: -dla SWare Iron (i pewnie reszty bazowanej na chrome) -dla Opery/IE Inne pliki z owej strony pobierają się bez problemu. checkup.txt z SecurityCheck: notcheckup25.txt [b]``````````End of Log````````````[/b] chociaż wydaje mi się, że nie tak ma wyglądać OTL.Txt Extras.Txt

Tak. Na standardowej i każdej innej bez przezroczystego panelu jest ok. Raczej wątpię, że to wina jakiejś czcionki w Operze (raczej skórki), bo to się dzieje tylko jak pasek postępu filmu jest rozwinięty (szeroki), a poza tym YouTube ma odtwarzacz flashowy. Piszę z telefonu, więc jak będę przy komputerze to sprawdzę tak czy siak czy coś pomoże i może dodam zdjęcie, które jeszcze dokładniej pokaże jak to wygląda i o co chodzi. ed. Sprawdzone w ustawieniach. Żaden kolor nie jest podobny do tych uszkodzonych. Co do adnotacji to jak są z czerwonym tłem to napisy są białe pogrubione, a z białym niebieskie (cyan) w białej obwódce.

Jestem na 95% pewny, że mam najnowsze. Wszystko idzie przez Windows Update. Sprawdziłem dla pewności na stronie intela i wychodzi na to, że nowszych już nie ma.

Zrobione. Dalej tak samo. Ed. Ściągając swój ulubiony skin słuchając jednocześnie muzyki właśnie z YouTube zauważyłem, że gdy panel (boczny) w skinie jest przezroczysty, nie ważne czy na wierzchu czy nie, czcionki są takie jak na obrazku. Lecz gdy panel jest nieprzezroczysty - wszystko ładnie śmiga. Można to jakoś pogodzić?

@Aux Odinstalować i zainstalować umiem, ale co dokładnie z rejestru usunąć całe SOFTWARE/Opera? @DawidS28 Nie dodawałem skryptów ani arkuszy, chyba, że same się dodały. Pamięć wyczyściłem i dalej to samo. Opera 11.00 build 1156. Dodam jeszcze, że czas pod filmem robi się taki po wjechaniu kursorem na film. Jak zabiorę i pasek postępu (długości filmu) zrobi się cieniutki czas wraca do normy. Adnotacje są takie dziwne cały czas. I kolory zepsutych nie są zawsze takie same.

Chyba najlepiej pisać w tym dziale, więc... Od jakiegoś czasu (jeśli nie od zawsze) na YouTube czcionka (czas i adnotacje) jest jakaś hmm... Screen opisze to najlepiej (załącznik) Tak się dzieje zawsze, gdy kursor jest "na filmie". Czy to z adnotacjami czy z czasem. Na firefoxie wszystko jest jak trzeba i już mówię, że nie przejde na FF Jak to naprawić/poprawić?

Jak wiadomo wszystkie laptopy, netbooki mają touchpady (trackpad, gładzik). Pytanie przedstawia się tak: czy można takowego użyć jako ekranu dotykowego? Chodzi mi o jakiś modyfikowany sterownik (ALPS) albo program. Kto nie wie o co chodzi niech ściągnie sobie androida 1.6 albo 1.5 (live-android). Więc jak?

Dzięki za pomoc Jakby coś było nie tak to dam znać. Temat raczej do zamknięcia.

Proszę, Memory i SPD#2