Antek

Użyłem DMDE i TestDisk, ale bezskutecznie. Udało się przywrócić NTFS, ale - niestety - pusty.

Pozostała mi próba odzykania danych z dysku i do tego wypróbowałem 12 programów typu Recovery.

Udało mi się odzyskać 0,6 TB sensownych danych z 1,5 TB zapisanych.

Posługiwałem się wersjami free, a więc mocno ograniczonymi w ilości odzyskanych plików, ale mogłem się zorientować

jak te programy pracują. Moim (niefachowym) zdaniem jedyne, które mógłbym ocenić na '4' to iMyFone i DiskDrill.

Reszta wydaje się bezużyteczna. W większości to bardzo drogie programy.

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Próbowałem wszelkich kombinacji przy użyciu BootIce (w desperacji nawet opcje Grub). Bezskutecznie. 

Poddałem się i na czysty dysk odtworzyłem starszy o kilka miesięcy obraz XP, a Win7 zainstalowałem od nowa.

Wszystko jest teraz w porządku. Tak jak chciałem.

Dzięki  @Krzesimierz   za pomoc.

Temat do zamknięcia.

Pozdrawiam.

Wpisanie MBR robiłem w miniTool Partition Wizard, EasyBCD i TestDisk.

EasyBCD nigdy nie pokazywało treści tego obrazka. Pokazuje to co ustawię: XP i Win7.

BootIce próbowałem jedną opcję.

Teraz zrobiłem tak:

- Wyzerowałem cały dysk (240GB SSD). Sprawdziłem, był czysty;

- Ustawiłem tylko jedną partycję FAT32 na XP;

- Wgrałem obraz XP przy użyciu image For Linux (Terrabyte);

- XP nie startował, więc przeskanowałem dysk TestDiskiem i zapisałem to co odnalazł;

- Odpaliłem kompa i pokazało się to menu z obrazka, niestety.

Wywołanie pierwszych pięciu opcji z tego menu uruchamia XP.

Na dysku jest tylko XP.  Gdzie ten agent siedzi?

Przeszukałem w TotalCmd cały dysk C pod kątem obecności fragmentu tekstu z tego menu i niczego nie znalazł.

Szukał znaków ASCII, ANSI, UNICODE UTF16, UTF8, i xml.

Myślę, że diabeł siedzi gdzieś w sektorach, umieszczony tam przy instalacji Win7.

Kiedyś był taki DiskEdit (chyba Symantec), którym można było wiele zrobić bezpośrednio na dysku.

Teraz już chyba to się nie uda.

Temat NTLDR jest mi obcy.

Podmiana (z płyty instalacyjnej) NTLDR i NTDETECT.com niczego nie dała.

Dzięki @Krzesimierz za wszystkie wskazówki.
Przed Twoją odpowiedzią zdążyłem zrobić wszystkie możliwe kombinacje w EasyBCD, co skutkowało tym, że straciłem dostęp do Win7, a start XP odbywał się nadal poprzez to wstępne menu.

O to co zrobiłem potem:
- wykonałem zrzuty obu systemów;
- zrobiłem WIPE dysku, czyli wyzerowałem cały układ partycji;
- zbudowałem układ partycji na nowo;
- wgrałem tylko XP;
- odbudowałem MBR;
- odpaliłem kompa i ...
pojawiło się to menu z pierwszego postu.

Gdzie ono siedzi?
 

1 godzinę temu, giyefiki napisał:

EasyBCD powinien zmienić, opisz jak go używasz. 

Próbuję na różne sposoby z takim samym miernym wynikiem. Z wykasowaniem wpisów i założeniem nowych włącznie.

Możesz podać jak podejść do EasyBCD skutecznie?

Witam.

W komputerze, w którym był zainstalowany XP, doinstalowałem Win7 i odtąd start komputera wygląda w ten sposób, że pojawia się menu (jak na obrazku).

Po dokonaniu wyboru, pojawia się kolejne menu (od lat znajome) z możliwością wyboru systemu. Wszystko działa, ale chciałbym usunąć ten wstępny wybór.

Nie wiem co to jest (Grub?) ? Naprawa MBR nic nie daje. EasyBCD też niczego nie zmienia.

Jak to wyciąć?

Kłamczuch z Ciebie. Pytałem o różnice w sterownikach kontrolera dysków i napisałeś, że takie same (Ad5).

Złapałeś mnie. Masz jednak współudział. Dopiero w #6 podałeś, żeby sprawdzić 'widok wg. połączeń'.

Jeżeli sprawdziłeś dokładnie na obu systemach i jest OK to zaproponuj zamknięcie tematu.

Sprawdziłem. Wszystko gra. Dziękuję Ci jeszcze raz.

Proponuję zamknąć temat.

Trafiony zatopiony.

I rzeczywiście!

Wszystko gra. Wielkie Dzięki Wieslaw!

Znaczy było F6 przy instalacji.

Co z tym klawiszem?

Zrób aktualizacje obu systemów.

Tego systemu, który chodzi dobrze na razie nie będę ruszał w myśl zasady 'nie naprawiaj dobrego'.

Prawdę mówiąc, nie wiem na czym miałaby polegać aktualizacja tego systemu, w którym nie widać dużego HDD.

A na szybko to nie rozumiem co robiłeś, że każdy XP nie widzi partycji drugiego XP.

Może to problem boot managera. Nie znam.

Dla nas to nie jest problem tylko zaleta BootStara. Od kilkunastu lat, w ten sposób współdzielimy bezpiecznie komputer nie widząc nawzajem partycji systemowych.

Próby z innymi bootmanagerami dość często kończyły się awarią bootmanagera i dużą gimnastyką dla uratowania danych. Wspólne są tylko partycje Ext (zasoby 'publiczne'). Żaden inny (znany mi) bootmanager nie daje tak komfortowej i bezpiecznej pracy.

Znikam bo muszę pogrzebać trochę w swoim systemie.

Dzięki. Powodzenia.

W jakim celu masz na początkach obu dysków 12 i 72 GB bez przydziału?

To są najszybsze obszary dysków.

Chyba, że masz tam inne systemy (linuks).

Inne systemy innych użytkowników.

Skąd taki cudaczny pomysł na podział 2 TB?

???

Myślę, że powodem może być fakt iż brak tu jakiejkolwiek partycji podstawowej.

Pokaż jeszcze górną część zarządzania dyskami oraz MU jak wyżej ale na tym drugim systemie.

Uzupełnienie:

Drugi zestaw:

- czy oba systemy aktualizowane na bieżąco?

Różnie.

Pokaż obrazek z zarządzania dyskami z działającego systemu oraz z Menadżera Urządzeń - widok wg. połączeń (rozwiń tak aby było widać ten dysk).

Mam nadzieję, że o to chodziło.

A ile masz portów SATA?

Czy przepięcie np z SATA2 na SATA3 nie pomaga?

Sześć. Nie pomaga.

A może powodem jest Ad.4?

??? Może.

1. Czym różnią się te wersje? (Home, Pro, SP itd)

2. Jak były instalowane systemy - z jakimi SP?

3. Czy i w których instalacjach stosowany był F6 i instalowane stosowne sterowniki do płyty?

4. Na którym z tych systemów dysk widać a na którym nie.

5. Czy są różnice w sterownikach (wersjach) w MU w gałęzi Kontroler dysków?

ad.1

Wygląda, że niczym. Oba systemy to:

Windows XP Professional - OS Version 5.1.2600 (SP3)

ad.2 i 3

Nikt nie pamięta (4 lata).

ad.4

Jeden z tych systemów był bardziej eksploatowany (mnóstwo oprogramowania) i na nim

dużego/nowego dysku nie widać.

ad.5

Nie ma różnicy. Wersja sterownika 5.1.2535.0 (01-07-01).

Wyjaśnij to co jest zaznaczone boldem.

W uproszczeniu wygląda to tak:

Dysk 500GB: PartA1 + PartA2 + PartA-Ext

Dysk 2TB: coś-tam + PartB-Ext

PartA1 i PartA2 są zamiennie uruchamiane w podobnej konfiguracji, czyli jest:

PartA1 + PartA-Ext + PartB-Ext

lub:

PartA2 + PartA-Ext + PartB-Ext

W sytuacji pierwszej jest OK, a w drugiej dysku 2TB w ogóle nie widać, a co za tym idzie nie jest widoczna PartB-Ext.

Natomiast jeżeli przepnę dysk 2TB ze złącza SATA na USB to jest OK.

Nie jestem w stanie sam znaleźć rozwiązania w takiej sytuacji:

Mam dwa dyski. Jeden to WD-500GB, a drugi to WD-2TB. Ten duży, zastąpił kulejący WD (też 500GB) i od tej pory dla jednego

z systemów XP, które mam zainstalowane, nie widać obszaru na tym dużym dysku. Dla tego systemu dysk 2TB nie istnieje.

Nie widać go nigdzie (Zarządzanie dyskami itp.).

Mam tym obok tego felernego XP (na tym samym dysku) inny XP, w którym wszystko jest OK. Również podpięcie tego dużego (2TB)

dysku poprzez USB powoduje, że jest widoczny w felernym systemie.

Systemy wybieram przy użyciu BootStara.

Próbowałem różnych zabiegów wyczytanych w - wydawałoby się -

podobnych wątkach, ale bez rezultatu.

Szczerze wyznam ;-), że liczę na Waszą pomoc.

Windows XP (Service Pack 3) v 5.1.2600

Internet Explorer 8.0.6001.18702

Pozdrawiam.