Radzio

a no jasne, teraźniejsze laptopy mają wszystkie najnowsze sterowniki nie dość że dodawane na płycie to jeszcze jest pełna kompatybilność z Windowsem 7. Bo mój laptop mimo że kupiłem około 2 lata temu (wtedy był w miarę powyżej przeciętnej) Karta 8400 GS, w stacjonarnych chyba szczytem była 8800 GTX czy coś takiego, 2 GB ramu i w ogóle czytnik linii, na tamte czasy bajery, a teraz już większość laptopów ma karty z serii nVidia serii M o wiele lepsze od tej mojej, albo Radeony. Jedynie gorsze karty to intelowskie własnie taką mam w drugim laptopie więc wiem jak z nią jest, nawet nie pogram w Test drive Unlimited ani Fear, a na tej mojej gra płynnie nawet na 1024x768. W dodatku nie dostałem sterowników na płycie, było wszystko wgrane na dysk jakaś wista home premium, od razu wgrałem XP. Ale teraz chcąc ściągnąć Sterowniki pod Windows 7 musze się nieźle naszukać. Na stronie HP nawet brakuje sterowników pod XP... są tylko pod Viste i też nie wszystkie, (chyba mój pavilon jest dedykowany pod nią), ze sterami pod 7 jest jeszcze gorzej wszystko trzeba szukać indywidualnie na stronie producenta... W dodatku mam mase błędów w Dzienniku Zdarzeń z którymi nie moge się uporać, chociaż nie przejawiają się one na prace systemu. pisałem o niektórych problemach w dzienniku tutaj na forum i na sąsiednim też (SE) ale jakoś nie idzie żeby coś pomogło z uzyskanych tam wskazówek, chyba mam przestarzały komputer sam już nie wiem na tego windowsa 7, a on mi sie tak podoba ta siódemka... No chyba sobie dam z nim spokój tak myślę... Bo o viście nawet nie wspomne nie chce jej wcale instalować... Chyba zostaje mi stary XP

jak widać to tylko Ty mi pomagasz, na razie jakoś nikogo nie zainteresowałem tematem odnośnie RAMU... aaa faktycznie obsługuje do 3,5 GB a myślałem że 2,96 ale chyba pomyliło mi się z XP jak dobrze pamiętam... p.s. swoją drogą już wiem prawie na 100% że to wina obciązenia... tam nic nie przerywa nawet z aero bo ma do dyspozycji 1,5 ramu więcej niż mój komputer... tak więc chyba kupie dwie dwugigowe kości które powinny załatwić sprawe apropo autowyszukiwania sterowników przez windows 7, to wczoraj miałem tak że odinstalowałem sterowniki audio całe i usunąłem w trybie awaryjnym pozostałości, gdy uruchomiłem komputer, wtedy od razu windows znalazł albo przywrócił sterowniki "systemowe" te podstawowe które są dodawane po instalacji windowsa i nie trzeba szukać sterowników do karty dźwiękowej i tak w kółko... dwa razy to zrobił bo dwa razy odinstalowałem sterowniki... chyba nie znajdzie fabrycznych do realteka, chociaż nie jestem pewien zbytnio, może jest taka opcja ale ja nie wiem gdzie tutaj mam znaleźć to aby sam instalował mi sterowniki producentów? w windows update nie instaluje sterowników brakujących tylko aktualizacje. Jedyne z Windows Update co mi zainstalował odnośnie sprzętu to była chyba aktualizacja do Digital persony czyli tego oprogramowania do czytnika i najnowsze sterowniki Nvidii dla karty graficznej ponad 100 MB. Gdyby tak można było żeby instalował i wyszukiwal steroniki poszczególnych podzespołów i urządzeń ściągając je z internetu, marzenie by było to bym mu kazał na samym początku gdy zainstalowałem windowsa, to żeby mi wyszukał wszystko co potrzebne a Ty jak się uporałeś z zainstalowaniem wszystkiego? Czy masz jakiś żółty znak zapytania w MU? pozdrawiam

zwykle trzeszczenie i to "zgrzytanie" nawarstwianie się muzyki na siebie w ułamku sekundy, bo nie umiem tego nazwać, miało miejsce gdy siedziałem w mozilli z otwartymi kartami np 10 albo 15 kart zwykle tak mam, gdy przewijałem stronę czy coś, pisałem np posta a czasem nawet gdy miałem włączonego tylko WMP bez firefoxa. Już zredukowałem ilość uruchamianych zbędnych aplikacji podczas startu wpisując msconfig i odznaczając zbędne ptaszki od nero, corela itp, daemona i tak już mało aplikacji na wstępie go obciążało więc dziwne to sie zdawało że tak sie zachowuje ta muzyka, ale wyłączenie dodatkowo efektów wizualnych o których pisałem pomogło i teraz z otwartymi kartami nawet jak mam 15-20 to nie tnie się. Ale chciałem peksperymentować z włączonym aero jak wymienie tą pamięć i zwiększy mi się do 3 GB jestem ciekawy czy w ogóle można zamienić te kości

tak, Belfegor teraz odkąd wyłączyłem wszystkie bajery to system działa płynniej i już się od wczoraj wcale nie przyciął dźwięk w WMP jak słuchałem i dziś też ciągle coś grało ale nic się nie przycięło nawet na chwilę. To chyba przez te Aero, niby to ładne i fajnie cieszy oko, ale jak widać zbędne i wpływa negatywnie nawet na takie słuchanie zwykłych mp3... Jeśli chodzi teraz o Menedżera urządzeń to nie ma w nim żadnych znaków zapytania ani żółtych ikonek, bo gdy instalowałem wczoraj te kodeki i system nie chciał ich zaakceptować nawet klikając "mimo to kontynuuj", to można było klikać to w nieskończoność, a pasek instalacji stał w tym samym miejscu, więc kliknąłem żeby anulować instalację i tam jakieś napisy były remove coś tam... że cofało instalację już zaczętą. Nawet w program files nie ma folderu AC 97, bo taką ścieżke z folderem utworzyło gdy je chciałem zainstalować na początku, ale ładnie się wszystko wykasowało. Wziąłem doczyściłem Your Uninstallerem 2008 i ccleanerem poprawiłem i wszystko teraz działa ładnie niby jestem zadowolony, ale odnośnie pamięci moglibyście mi doradzić? mam dwa laptopy. Ten z którym mam problem ma dwie kości po 1 GB Nanya a w drugim laptopie mam dwie kości po 2 GB. Mam zatem pytanie czy dało by się zamienić z mojego jedną kość na tą z drugiego laptopa? Tak żeby w obu było po 3 GB, bo i tak Siódemka nie obsługuje chyba więcej ramu, akurat 3 by wystarczyło nawet z włączonym aero. Tylko nie wiem czy zdałoby to egzamin, bo pamięć laptopa (mój) tego co ma 2 x 1 GB Nanya właśnie ma inne taktowanie niż pamięći tamtego drugiego (rodziców). W moim wynoszą 667 (333 mHz, zaś tamta ma 800 (400 mHz). Oprócz tej różnicy wszystko jest takie samo, tj: TYP MODUŁU: SO-DIMM TYP PAMIĘCI DDR2 SDRAM SZEROKOŚĆ MODUŁU: 64 bit NAPIĘCIE MODUŁU: SSTL 1.8 SZYBKOŚĆ ODŚWIEŻANIA: ZREDUKOWANA (7.8 US), SELF-REFRESH w obu wygląda to tak samo po sprawdzeniu Everestem oprócz tego taktowania... dodam jeszcze że w EVEREŚCIE znalazłem takie linijki z napisem "taktowanie pamięci" i tam są takie wartości w 3 linijkach: DLA HP 333 MHz 5-5-5-15 (CL-RCD-RP-RAS) / 20-35-3-5-3 (RC-RFC-RRD-WR-WTR) 266 MHz 4-4-4-12 (CL-RCD-RP-RAS) / 16-28-2-4-2 (RC-RFC-RRD-WR-WTR) 200 MHz 3-3-3-9 (CL-RCD-RP-RAS) / 12-21-2-3-2 (RC-RFC-RRD-WR-WTR) DLA ASUSA mam tak: 400MHz 6-6-6-18 (CL-RCD-RP-RAS) / 24-51-3-6-3-3 (RC-RFC-RRD-WR-WTR-RTP) 333MHz 5-5-5-15 (CL-RCD-RP-RAS) / 20-43-3-5-3-3 (RC-RFC-RRD-WR-WTR-RTP) 266MHz 4-4-4-12 (CL-RCD-RP-RAS) / 16-34-2-4-2-2 (RC-RFC-RRD-WR-WTR-RTP) Jak myślisz Belfegor, czy jakbym zamienił kości to by działały ze sobą z tymi różnymi taktowaniami? Bo zależy mi na tym dla stabilniejszej pracy windowsa dzięki i pozdrawiam

Belfegor, dziękuje za przetłumaczenie i znalezienie tego wszystkiego i pomocy z Twojej strony bo bardzo mi pomogliście wszyscy i dziękuje za to, ja wszedłem na strone tą tych kart dwu, sześcio i ośmiokanałowych i chyba wiem o co w tym chodzi, chociaż ostatnio producenci dziwnie umieszczają odnośniki do poszczególnych produktów, miałem problemy np ze znalezieniem sterowników do płyty głównej intela, ale jakoś po pół godzinnym szukaniu je znalazłem. A z tymi kanałami chodzi o to kliknąłem 2 kanałowe i wyskoczyły modele które obsługują tylko dwa (W TYM MOJA ALC 268). W 6 kanałowych już były jakieś inne modele ale mojej nie, tak samo w 8... Na to wychodzi że moja jest dwu kanałowa 2.1 i właśnie po kliknięciu na moją znalazłem coś takiego: Datasheets Reference Designs w tym pierwszym znalazłem tabelke z jakimiś wersjami w pdfie (chyba instrukcje jakieś) a w tym drugim też jakieś pierdoły, ale sterowników nie udało się znaleźć. Dopiero na samym dole kliknąłem download i jakoś tam je znalazłem do alc268 wersja któraś tam i zainstalowałem je bez problemu sam sterownik, ale kodeki ac97 audio do mojej karty nie przeszły w windowsie testu zgodności jakiegoś certyfikatu, mimo klikania kontynuowania instalacji nie chciało sie zainstalowac, myśle że windows zablokował to jakoś i musiałem przerwać... więc zainstalowałem sterownik bez kodeków no ale dalej przerywa to znowu... :/ Zmieniłem teraz opcje wydajności dostosowując ustawienia do uzyskania najlepszej jakości zaptaszkowałem to i znikneły te wszystkie szklane bajery i inne aero. Teraz jest jak w windowsie 2000 wszystko szare i ku mojemu zdziwieniu nic sie nie zacina teraz... Jednak to chyba za duże zużycie było pamięci i procka teraz sie nie tnie i jest elegancko, ale dziwi mnie to dalej, bo podczas użytkowania Windowsa XP z włączonym corelem 9 podczas edytowania jakiegoś obrazka, z włączonym utorrentem i pobieraniem jakiś filmów, z włączonymi różnymi daemonami i innymi zabieraczami pamięci, outlookami, gg, mozillą firefoxem a czasem nawet konwertowałem film total video converterem nigdy mi się nie zacieła mp3 w wmp 11 ani 10, a tutaj na czysto z włączonymi bajerami wyglądu już się cieło :/ bo w drugim komputerze który też ma takiego samego windowsa jak mój i ma wszystko włączone tą przezroczystość i inne aero i szklane pulpity, przy odtwarzaniu muzyki nie przerywa nic ani nie pyka. Tyle że on ma 4 GB ram a u mnie jest tylko 2 GB, niby problem rozwiązał się ale dziwi mnie to wszystko. W tamtym komputerze jest tylko więcej ramu a praktycznie wszystko jest gorsze niż u mnie, grafika jakaś zintegrowana intel 4500 czy coś, procesor taki sam, tylko tej pamięci jest więcej i nic sie nie zacina.

aha, chyba coś mi się rozjaśniło. gdy używam czasem Firefoxa i w pewnym momencie np. go zmaksymalizuje to się zatnie na ułamek sekundy albo gdy pisze tego posta to też, chyba bardziej to się dzieje gdy coś robię. Czy może to być wina aplikacji? Niby nic w menedżerze się nie dzieje, na 7-5% zużycia działa WMP w porywach na 10-12, oprócz tego na trzecim miejscu zaraz po firefoxie działa jakiś proces dwm.exe podejrzewam że on jest odpowiedzialny za szklane okna itp. czy może to teraz wskazywac na obciązenie którejś aplikacji? Mam 2 GB ramu, w komputerze który lezy obok też jest windows 7 32 bitowy tylko że ma 4 GB ram i nie zaobserwowałem w nim tego zacinania... Wiem że obsługuje on chyba 3 GB maksymalnie, czy możliwe że to przez ten 1 GB różnicy tam chodzi lepiej i nie zacina się?

to jest strona tych kodeków które nie chciały się zainstalować bo windows zabronił: http://www.realtek.com.tw/downloads/downloadsCheck.aspx?Langid=1&PNid=23&PFid=23&Level=4&Conn=3&DownTypeID=3&GetDown=false#AC ac 97 audio... a co do tego raportu, proszę: Dźwięk PCI / PnP -------------------------------------------------------------------------------- Opis urządzenia Typ Realtek ALC268 @ Intel 82801HBM ICH8M - High Definition Audio Controller PCI HD Audio -------------------------------------------------------------------------------- [ Intel 82801HBM ICH8M - High Definition Audio Controller ] Właściwości urządzenia: Opis urządzenia Intel 82801HBM ICH8M - High Definition Audio Controller Opis urządzenia (Windows) Kontroler zgodny ze standardem High Definition Audio Typ magistrali PCI ID urządzenia 8086-284B ID podsystemu 103C-30CC Numer wydania 03 ID sprzętu PCI\VEN_8086&DEV_284B&SUBSYS_30CC103C&REV_03 [ Motorola Si3054 ] Właściwości urządzenia: Opis urządzenia Motorola Si3054 Opis urządzenia (Windows) Motorola SM56 Data Fax Modem Typ urządzenia Modem Typ magistrali HDAUDIO ID urządzenia 1057-3055 ID podsystemu 1057-3055 Numer wydania 1007 ID sprzętu HDAUDIO\FUNC_02&VEN_1057&DEV_3055&SUBSYS_10573055&REV_1007 [ Realtek ALC268 ] Właściwości urządzenia: Opis urządzenia Realtek ALC268 Opis urządzenia (Windows) Realtek High Definition Audio Typ urządzenia Audio Typ magistrali HDAUDIO ID urządzenia 10EC-0268 ID podsystemu 103C-30CC Numer wydania 1000 ID sprzętu HDAUDIO\FUNC_01&VEN_10EC&DEV_0268&SUBSYS_103C30CC&REV_1000 KODERY DEKODERY AUDIO TO WSZYSTKO CO PONIŻEJ (NIE WIEM CZY DOBRZE SKOPIOWAŁEM) WSZYSTKO PO ODINSTALOWANYM K-LITE JEŚLI TO MA JAKIŚ WPŁYW: High Definition Audio: Nazwa kodera-dekodera Realtek ALC268 ID kodera-dekodera 10EC0268h / 103C30CCh Codec Revision 00100003h Codec Type Audio Supported Sound Formats 44 kHz, 48 kHz, 96 kHz, 192 kHz, 16-bitowy(a), 20-bitowy(a), 24-bitowy(a) High Definition Audio: Nazwa kodera-dekodera Motorola Si3054 ID kodera-dekodera 10573055h / 10573055h Codec Revision 00100700h Codec Type Modem [ Kontrolery dźwięku, wideo i gier / Realtek High Definition Audio ] Właściwości urządzenia: Opis sterownika Realtek High Definition Audio Data sterownika 2010-10-05 Wersja sterownika 6.0.1.6215 Dostawca sterownika Realtek Semiconductor Corp. Plik INF oem13.inf ID sprzętu HDAUDIO\FUNC_01&VEN_10EC&DEV_0268&SUBSYS_103C30CC&REV_1000 Location Information Magistrala wewnętrzna zgodna ze standardem High Definition Audio PRZEPRASZAM JEŚLI NIE MA KODERÓW WIDEO, ALE ZNALAZŁEM TYLKO KARTE GRAFICZNĄ, NIE MA NIC INNEGO O NAZWIE WIDEO PRZESZUKAŁEM CAŁY RAPORT, MOJA KARTA TO NVIDIA GEFORCE 8400M GS I MAM ZAINSTALOWANY AKTUALNY STEROWNIK ZE STRONY NVIDII. OPRÓCZ JEJ NIE ZNALAZŁEM W RAPORCIE WYRAZÓW WIDEO ŻADNYCH DEKODERÓW ANI KODERÓW...

Przeinstalowałem ten sterownik ze strony Realtek jak wspomnieliście, ale dalej problem występuje :/ tak samo przerywa i się zacina... :/ już nie wiem chyba wgram Windowsa XP bo w nim wszystko chodziło prawidłowo... sam już nie wiem ale dziękuje wszystkim za chęć pomocy, tylko że ten XP jakoś nie wiem wolałbym 7 ale z nim mam jakieś problemy :/

Własnie skończyłem instalować ten sterownik do Dźwięku ze strony Realteka. Odinstalowałem poprzednie, ale zainstalował mi się tylko sterownik karty dźwiękowej, a kodeki ac 97 nie chciały i za każdym razem wyskakiwało że system windows nie może zweryfikować czegoś tam że nie są podpisane cyfrowo i klikałem mimo to kontynuuj, ale to dalej stało w miejscu i tak w kółko... więc kliknąłem żeby nie istalował. Można to jakoś obejść? 2. zrobiłem raport sprzętu (hardware w html, ale jego jest bardzo dużo i nie wiem jak go wrzucić i czy wrzucić tylko niezbędne informacje jak powiedział Wiesław z tego raportu?

dzięki Belfegor, tak własnie zrobię i napisze co sie zmieniło mam nadzieje że w końcu będzie wszystko działało prawidłowo. a mam pytanie odinstalować wszystkie sterowniki które instalowałem po wgraniu stetemu czy tylko te z karty dźwiękowej i z tymi z którymi mam problem, tj. bluetooth i czytnik linii sterownik i sterownik czytnika kart SD ricoh?

Wiesławie, w biosie jest włączona. Własnie apropo biosu aktualizowałem go dziś, o dziwo flasher do biosu mojego laptopa był na stronie producenta tylko w sterownikach do windows vista, a w XP nie było go. A co do czytnika to też musiałem zainstalować Autentec sterownik i ściągnąłem Bioscript, ale po instalacji tego wykrywało mi tylko w menadrzeże sterownik do czytnika linii papilarnych ale nie reagował na ruch palcem. przeczytałem gdzieś na jakimś amerykańskim forum że pomaga odinstalowanie Bioscriptu i na jego miejsce instalacja Digital Persona. Tak też zrobiłem i przy ekranie startowym pokazał się już palec do zalogowania więc wgrałem odcisk palca i po przeciągnięciu reagował na niego w windowsie wszystko działało. A co do tych sterowników to sterownik sam w sobie do czytnika linii musiałem ściągać pod Windows Viste, tak samo bluetooth i czytnik kart SD jakiś Ricoh też pod Viste, a bardzo chciałbym pod Windows 7 ale nigdzie tego nie moge znaleźć... :/

Witaj, ja własnie też bym chciał zrobić jak Ty żeby instalowało mi automatycznie z systemem, ale gdy wgrałem windowsa to niby wszystko działało ale np w ikonie bluetootha nie było nic skonfigurowane, musiałem dograć osobne sterowniki ze strony HP ale nie ma do Win 7 więc do Visty pomogły. Tak samo czytnik linii papilarnych nie działał musiałem instalować aplikacje oprócz sterownika Authentec - Digital Persona zamiast Bioscript bo ona nie chciała działać na Win 7 a na XP działała. Tylko Digital Persona działa pod Windows 7. Bardzo bym prosił Was o pomoc przy szukaniu sterowników bo już chyba 3 raz wgrywam Windowsa 7 i nigdy nie moge się uporać z nimi, zawsze jest coś nie tak... A przecież to nie jest taki stary komp, w o wiele słabszych Asusach i innych laptopach które wyszły niedawno są już sterowniki do Win 7 i wszystko działa prawidłowo tak samo jak instalowałem rodzicom do Asusa sterowniki chociaż jest on słabszy sprzętowo od mojego HP mimo to na stronie Asus znalazłem uporządkowane sterowniki pod Win 7 jak w pudełeczku. A jeśli miałbym użyć Everesta, bo mam go zainstalowanego i zarejestrowanego, to co musiałbym tutaj wkleić?

Gdy chciałem z menedżera zainstalować (aktualizować) sterownik, pokazał się napis po namyśle komputera, że sterownik jest aktualny i najnowszy... :/ mam pytanie, a wchodząc na stronę Realtek do mojej karty widnieją jakieś dwie opcje, jedna to AC 97 codec a drugie to High Definition Codec Audio. mam zatem pytanie czym róznią się oba od siebie te programy? ja chyba zainstalowałem coś takiego: Realtek HD Audio Driver dla Windows Vista/7 R2.52 jak myślicie czy lepiej zainstalować sterowniki ten AC97 i ten drugi który podałem? bo boje sie żeby czegoś nie zepsuć :/

załączyłem obrazek w pliku, w menadżerze nie ma żadnych żółtych ikonek ani wykrzykników starałem się prawidłowo instalować sterowniki wszystkie (dodam że miałem utrudnienie, bo na stronie HP nie było sterowników ŻADNYCH pod Windowsa 7), musiałem szukać na stronach producentów, ale sam nie wiem widać coś jest nie tak skoro tak się tnie muzyka nawet na stronie internetowej. Powiem tylko że ostatnio oglądałem film w WMP dokładnie szeregowiec ryan w avi i jakoś nie było żadnych trzeszczeń ani podobnych... dziękuje za zainteresowanie i pozdrawiam

Usunąłem K-Lite i dalej występuje taki problem... Sprawdzałem w laptopie rodziców w którym z resztą wgrywałem wszystko tak jak sobie i tam jest K-Lite i nic sie nie przycina. Mają tylko więcej ramu bo aż 4 a ja mam 2, ale wszystko inne jest u mnie nawet lepsze i bardziej wydajniejsze, mam lepszy procesor, lepszą karte graficzną, ale u nich nie występuje takie zacinanie które sie na siebie nakłada w ułamkach sekund. A u mnie dalej to występuje. A co do codeków to miałem tylko wgrane K-lite od nowości i żadnych innych nie istalowałem. Mam pytanie czy może być to spowodowane obciążeniem pamięci? Bo mam tylko 2 GB jak już wspomniałem, a Win 7 ma bardzo dużo zbędnych pierdół takich jak szklane okna i te inne ramki... dodam tylko że podczas słuchania piosenek na Wrzuta.pl przykładowo problem występuje również, więc chyba myślę że to może być wina związana z dźwiękiem? Karta dźwiękowa? a czy moglibyście mi pomóc znaleźć sterowniki do mojej karty dźwiękowej na windows 7? Bo ja nie mogłem znaleźć nawet na stronie producenta HP bo była tylko do XP i Visty (jeśli oczywiście to by mogło pomóc). Moja karta muzyczna to Realtek ALC268. pozdrawiam

Witam, Mam problem z odtwarzaniem muzyki na WMP 12 w Windowsie 7. Sprawdzałem czy to oby nie wina samego WMP, ale na innym odtwarzaczu np Windows Media Player Classic z Codeków K-Lite jest tak samo. Nie wiem jak mam to napisać, bo przycinanie się muzyki to oznacza że zanika na chwile, ale mi chodzi konkretnie o takie jak gdyby "przeciążenie" podczas słuchania. Nie to że zacina muzyke tylko tak trzeszczy jakgdyby wibruje, w ułamku sekundy tak warczy, np ktoś śpiewa słowo "co dzień" a gdy to słucham to zamiast tego słychać "co dzzzzzzzzzzzień", tak jakgdyby się powielało, wibrowało nie wiem jak to nazwać takie trrrrr danego słowa czy dźwięku podczas słuchania i występuje to w różnych odstępach czasu w różnych momentach czasem co minutę albo i częściej tak jakgdyby zacinało muzyke i bzzzzyczało nią. Przepraszam za takie wytłumaczenie denne ale nie umiem tego nazwać... Mam W 7 od tygodnia, wszystkie aktualizacje, wirusów nie ma chyba żadnych, bios aktualizowany dziś ale to nic nie pomogło też. Mam laptopa HP dv6830ew i napewno nie jest to wina sprzętowa ani zasilacza czy czegoś innego, bo przed windowsem 7 miałem Windowsa XP i na nim nie było w ogóle takiego problemu, a nie chce wracać do Windowsa XP bo już się przyzwyczaiłem do tego W 7 a czasem podczas słuchania jest to irytujące. Dziękuję za zainteresowanie. Żeby jakoś bardziej przybliżyć problem, można powiedzieć że np. podczas śpiewania danego słowa np balon (przykładowo) jest słyszane baaaaaaaalon i to "a" słychać jakby się na siebie nakładało w bardzo krótkim czasie i za jakiś ułamek sekundy wraca do normy, ale takie zjawisko występuje co jakiś czas np pare sekund. Niestety nie umiem inaczej tego wytłumaczyć i dziękuję za wyrozumiałość.

Udało się jedyne co pomogło wyeliminować ten problem to aktualizacje messengera standardowego z windowsa chyba coś 4.7 do wersji 5.1.0715. Nie mylić z Windows LIVE Messenger. Temat można uznać za zamknięty

Witam. Usunąłem messengera poleceniem z poprzedniego tematu który mi ktoś podał w moim drugim tematem. Niby się usunęło. Wykonałem również instrukcję Picassa z postów 45 i 46 łącznie z wyrzuceniem Messengera z rejestru, włączenia opcji w Zasadach Grupy aby nie uruchamiał się itp. I dalej mam ten błąd EventSystem, a dodam że nie mam żadnych błędów ani ostrzeżeń oprócz EventSystem. Tak to są same informacje, a EventSystem tworzy masę ostrzeżeń. Przez 5 godzin zbiera się z 50 albo i więcej... No ale nic, dziękuję za rady i chęć pomocy

Witam. Moim problemem jest aplikacja EventSystem w podglądzie zdarzeń w dzienniku. Po rozwinięciu drzewka z podglądem zdarzeń, w Aplikacjach widnieją same ostrzeżenia od EventSystem. Jest ich setki i każde ostrzeżenie jest takie same. Oto jego treść: System zdarzeń modelu COM+ nie mógł zwolnić metody ConnectionLost dla subskrypcji {45233130-B6C3-44FB-A6AF-487C47CEE611}-{00000000-0000-0000-0000-000000000000}-{00000000-0000-0000-0000-000000000000}. Subskrybent zwrócił HRESULT 80004001. Aby znaleźć więcej informacji, zobacz http://go.microsoft.com/fwlink/events.asp w Centrum pomocy i obsługi technicznej. Identyfikator zdarzenia: 4354 Kategoria: 52 Użyłem wskazówek innych forumowiczów żeby odinstalować Messengera. Odinstalowałem w panelu sterowania w dodaj usuń programy. Odznaczyłem go. W Outlooku 6 odfajkowałem opcje dla Messengera, żeby coś tam sprawdzał jakieś grupy dostępne czy coś. Wszystko co z nim związane odznaczyłem, w samym Messengerze odznaczyłem uruchamianie przy starcie i te inne opcje z tej karty. Bo podobno ostrzeżenia EventSystemu są związane z Messengerem tak słyszałem. Czytałem też że te ostrzezenie związane jest z przegrzewaniem się laptopa, ale nic z tym związanego raczej u mnie nie ma. Nie przegrzewa się, nie resetuje ani nic, czyszcze regularnie sprężonym powietrzem i wszystko jest super. Nigdy mi się nie zawiesza ani nic wszystko działa elegancko, a z tym błędem nie mogę się uporać. W dzienniku zdarzeń jego ostrzeżeń jest masa i każde takie same. Czy może komuś nasuwa się jakieś rozwiązanie? bardzo dziękuje za zainteresowanie moim problemem Radzio

Picasso, nawet nie wiem jak mam Ci dziękować, znowu mi pomogłaś!! Jest takie coś, ale tam nie ma opcji aby uruchomić aplikację przy starcie Windows. Mój laptop nie jest za nowy, to HP dv6830ew, oprócz tego nic mi z nim nie sprawia problemu. Właśnie stworzyłem w notatniku to co mi napisałaś i w miejscu opis wpisałem BTTray jak również zmieniłem na właściwą ścieżkę i dodałem wpis do rejestru. Teraz wszystko jest na swoim miejscu i Bluetooth uruchamia się normalnie z Windowsem, nie muszę dodawać skrótu do programu do Autostartu nawet Bardzo Ci dziękuję za rade, a ten wpis zatrzymam sobie w razie gdyby coś szwankowało, przyda mi się, Picasso bardzo Ci dziękuję znów i temat uważam za zamknięty. Mam nadzieje że przyczyni się do pomocy innym forumowiczom. Dziękuję i pozdrawiam

Witam, od dłuższego czasu przestał uruchamiać mi się (chyba od początku się nie uruchamiał) bluetooth w laptopie, musiałem wchodzić w /Program Files/, folder bluetootha i dopiero plik btw.exe. Zauważyłem że brakuje linijki btw (od bluetootha) w Narzędziach Konfiguracji Systemu w zakładce Uruchamianie. Czy jest możliwość zrobienia tak, aby po wklepaniu msconfig i przejściu na kartę Uruchamianie widniała linijka od bluetootha? Bo za nic nie da się jej tam dodać, a często dość korzystam z bluetootha. Chodzi mi o wstawieniu tej linijki w msconfigu w uruchamianiu, a nie w autostarcie. Dodam że kiedyś (przed instalacją nowego XP który zrobiłem miesiąc temu), to wszystko było ok. Po wpisaniu msconfig w sekji Uruchom - był program bluetootha zaptaszkowany, a teraz go wcale nie ma... Czy da się to naprawić? pozdrawiam Radek

Witam. Od paru tygodni (od wgrania windowsa praktycznie), mam XP sp3 już był na płytce bootowalnej SP3, otóż w rejestrze jest masa Ostrzeżeń od Aplikacji Ewent System. Treść Ostrzeżenia: System zdarzeń modelu COM+ nie mógł zwolnić metody ConnectionLost dla subskrypcji {45233130-B6C3-44FB-A6AF-487C47CEE611} -{00000000-0000-0000-0000-000000000000}-{00000000-0000-0000-0000-000000000000}. Subskrybent zwrócił HRESULT 80004001. Aby znaleźć więcej informacji, zobacz http://go.microsoft.com/fwlink/events.asp w Centrum pomocy i obsługi technicznej. IDENTYFIKATOR ZDARZENIA: 4354 KATEGORIA: 52 ŹRÓDŁO: EVENT SYSTEM Szukałem już na wielu forach tego błędu i znalazłem identyczny post w którym ktoś też skopiował identyczni błąd i nie wiedział co z tym zrobić. Ktoś kazał mu otworzyć rejestr i wyszukać po identyfikatorze GUID czego on dotyczy. W moim przypadku identyfikator ten jest taki: {45233130-B6C3-44FB-A6AF-487C47CEE611} I podobno jest to jakiś błąd z Outlookiem Epxressem, podobno jego dotyczy, tak mówi ten ktoś z forum. Tylko że ja nie wiem jak mam sobie z tym poradzić. Dodam że w opcjach outlooka z karty Ogólne odznaczyłem ptaszek: powiadom, jeśli są jakieś nowe grupy dyskusyjne (to chyba związane z outlookiem), równiez wykonałem odznaczenie ptaszka w opcjach Messangera "uruchomienie przy starcie" i usunąłem go z apletu składników systemu windows (też odznaczyłem ptaszek), ale to nic nie pomaga, bo zakładam że ten błąd Outlooka jak pisze ktoś, jest związany z messangerem ale nie jestem pewien. Dalej ostrzeżenia się pojawiają. Czy moglibyście mi nasunąć coś jak pozbyć się tego problemu? Pozdrawiam

Czy działa komunikacja z telefonem? Tak, mimo że są te niezidentyfikowane zewnętrzne urządzenia bluetooth, to w moim komputerze jest folder z nazwą mojego telefonu i normalnie widać jego dyski przez bluetooth, transfer plików też działa prawidłowo. Ale widocznie jakiś błąd tam się pojawia być może z moim telefonem coś jest nie tak, stąd te wykrzykniki w menadżerze. To mi w zupełności nie przeszkadza i jest elegancko, dziękuje za wszystkie rady i za to wyjaśnienie ze sterownikami "Windowsowskimi", chociaż pod tym względem wolałem XP gdyż wszystko co nie było zainstalowane w systemie było wyszczególnione, a tutaj niby wszystko jest, ale trzeba instalować i to jeszcze jak się uda coś znaleźć, bo nie mam pewności np. co jest w systemie jako "zainstalowane przez windowsa", a co wymaga zainstalowania sterowników producenta... Ale trudno nie ma co się martwić chyba jakoś wszystko działa. Mam chyba ostatnie pytanie do Was i bardzo dla mnie ważne. Czy da się usunąć ZDARZENIA ADMINISTRACYJNE z Podglądu zdarzeń? Chodzi mi o to "coś" klikając podgląd zdarzeń w narzędziach administracyjnych. Konkretnie klikając podgląd zdarzeń jest takie drzewko Widoki Niestandardowe, klikając go otwiera się takie poddrzewko, nie wiem jak to nazwać, otwierają się Zdarzenia Administracyjne. Czy jest jakaś możliwość poprzez modyfikacje jakiegoś pliku, czy używając jakiegoś programu, aby usunąć wszystkie zdarzenia stamtąd? Bo z dziennika systemu windows wszysko się kasuje, ale mi chodzi o Zdarzenia Administracyjne. Jest tam masa błędów np. Security - SPP Szczegóły błędu pozyskiwania licencji. hr=0x80072EE7 właśnie mam pytanko od czego to może być? W google już sprawdzałem i nie wiem. to takie dwa pytanka tylko odnośnie tego kasowania tych zdarzeń administracyjnych i czy wiecie może co oznacza ten błąd pozyskiwania licencji? Czy to coś związane z legalnością mojego windowsa?

dziękuję, własnie przestało mnie to martwić Flavius, mam pytanie. Wiem że to nie w temacie, ale nie chce zaśmiecać już forum nowymi tematami, bo być może wystarczy zrobić jedną rzecz i wszystko będzie dobrze. Otóż chodzi mi (jak przeglądałem wcześniej) problem z bluetoothem u kogoś na forum, ale nie przynosiło u tego kogoś rezultatu. Tylko że mój problem polega na tym z kolei że zainstalowałem bluetooth ze strony producenta, bo w Windows 7 była niby już ikona ale własnie nie działało. Czy przy okazji mógłbyś powiedzieć mi czemu na świeżej instalacji Windowsa 7 był dźwięk, a i tak musiałem zainstalować sterownik karty dźwiękowej ze strony producenta pod Win 7. Tak samo z bluetoothem. Była ikona, tak jakby był zainstalowany ale brakowało mu pewnych funkcji i musiałem doinstalować ze strony producenta. Ciekawe czemu Windows jest w to wszystko wyposażony i nie brakuje np sterowników bluetooth w menadżerze, a konieczna była instalacja i tak ze strony HP modułu. Mam lapropa HP i telefon Nokię N96 i zainstalowałem na laptopie ten bluetooth i elegancko wszystko, ale jak przyszło mi powiązać telefon z laptopem (mam zaznaczone w laptopie żeby zezwalał na połączenia itp, na wszystko, żeby był widoczny i w telefonie też) no i instalując usługi różne było ok, ale gdy przyszło do instalowania "nieokreślonego czegoś" co w menadżerze teraz widoczne jest jako "zewnętrzne urządzenie bluetooth" i to samo podczas łączenia urządzenia wywaliło brak sterownika. Teraz ten sterownik z wykrzyknikiem jest widoczny w menadżerze przed "sparowaniem" telefonu z laptopem nie było takiego zewnętrznego sterownika bluetooth i było wszystko na swoim miejscu. Czy coś może jest wiadomo od czego jest to zewnętrzne urządzenie bluetooth i brak tego sterownika? Bardzo będę wdzięczny za pomoc. Bo w google co znalazłem na ten temat to tylko żeby przeinstalować znów ten sterownik bluetooth w laptopie itp, ale nie znalazłem niczego że by pomogło i udało się zainstalować ten sterownik zewnętrzny bluetooth :/ przepraszam chciałbym coś dodać żeby ułatwić rozwiązanie mojego problemu. odinstalowując mój telefon w urządzeniach bluetooth, problemy w menadżerze znikneły i nie ma już nieznanych urządzeń bluetooth. pewnie to wina z moim telefonem, chcąc przesłac plik bluetoothem gdy telefon jest usunięty, to windows sam go dodaje i inne usługi, a wysyłając plik z nokii 6300 np bez symbiana i innych usług to wysyła tylko plik i elegancko go nie dodaje do urządzeń bluetooth i tym samym nie ma w menadżerze nieznanych urządzeń i błędów z zewnętrznym urządzeniem bluetooth.

Flavius, dziękuję za poświęcenie czasu na mój problem, ale tamtego dnia tak namąciłem ze sterownikami pod wieczór, że pomyślałem: zaczne szukać sterowników pod Windows 7. Niestety musiałem znowu sformatować system, ale udało mi się znaleźć "intelowskie" sterowniki pod Win 7 z chipsetem i matrix storage managerem, a poprzednie miałem do Visty, bo nie chciało mi się szukać na stronie producenta poszczególnych podzespołów, tylko wszedłem na strone producenta laptopa, a tam są niezaktualizowane stery, ostatnie są pod viste i to one stwarzały te problemy. Teraz gdy zostawiam laptopa na jakiś czas, to nie blokuje się nic. Pomogły sterowniki pod Windows 7 - Chipsetu i Managera pamięci masowej Ale i tak jesteście wielcy że mieliście jakieś wskazówki, Eru, własnie powyłączałem te różne uśpienia i wyłączenia dysków, bardzo mnie wkurzają te pomysły microsoftu, łatwiej by było gdyby było tylko wyłączanie systemu i hibernacja jak w xp, ale to też nie pomogło. Powyłączałem wszystko i nic. Dalej tak się zamrażał nawet z wyłączonym wygaszaczem ekranu :/ Ale teraz już działa, tylko pojawiły się inne błędy. Moglibyście mi pomóc je rozwiązać? Pojawia mi się błąd aplikacji DHCP client, w którym jest napisane że: Komputer nie uzyskał przydziału adresu z sieci (od serwera DHCP) dla karty sieciowej o adresie sieciowym 0x001F3C3D827F. Wystąpił następujący błąd: 0x79. Komputer będzie ponawiał próby uzyskania adresu z serwera adresów sieciowych (DHCP). Nie wiem czy to ważne, ale mam internet przez wi max netii. Specjalny router netii mam podpięty pod router w domu na wi fi i zrobiłem sieć z zabezpieczeniami wpa2, korzystam z niej na dwóch laptopach, ale raczej nie konfigurowałem zbytnio routera, tylko wprowadziłem nazwe i hasło użytkownika do netii i śmiga. Nie mam filtrowania po mac ani nic, jedynie wpa2. Czy może to mieć jakiś wpływ na ten błąd? Aha, w kodzie operacji tego błędu jest napisane że Adres IP nie przypisany... :/ Znalazłem również niepokojące ostrzeżenie z aplikacji Wininit, w której jest zawarta informacja że Na potrzeby każdej aplikacji ładowane są niestandardowe biblioteki DLL. Administrator systemu powinien przejrzeć listę bibliotek, aby się upewnić, że są związane z zaufanymi aplikacjami. A ja przecież nic nie modyfikowałem ani nie ustawiałem... :/ A i doradźcie mi coś, Wy macie większe pojęcie niż moje, czy takie błędy z dziennika są ważne jeśli w tle wszystko działa sprawnie? Nic nie zauważyłem niewłaściwego działania Windowsa ani żadne restarty czy zawieszenia, tylko jest własnie sporo błędów takich które napisałem wcześniej w tym poście. Czy jeśli system wydaje mi się że działa stabilnie, to mam się martwić tymi wpisami w dzienniku? Dziekuje za jakiekolwiek rady, będe bardzo wdzięczny