Skocz do zawartości

dragolice

Użytkownicy
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dragolice

  1. Rozebrałem zasilacz i okazało się, że jest do wyrzucenia. Jeden kondenstor spuchnięty, drugi całkowicie rozwalony. Zbyt delikatnie nie był traktowany. Czekam na wymianę.

    Dzięki belfegor za ocenę zestawu, z tą propozycją trochę za późno :P

     

    Mam jeszcze takie pytanie, czy ten dysk nadaje się jeszcze do czegokolwiek? Nagle z 26 relokowanych sektorów zrobiło się 352 oczekujących na remap i 562 nie naprawionych błędów. Jeszcze dwa dni temu wkładałem płytę z mhdd było wszytsko ok.

    http://www.bankfotek...ge/1375472.jpeg

  2. @MarekB

    Po prostu po ludzku się zapytałem dlaczego tak uważasz, ale jak sam pewnie widzisz Twoja odpowiedź wiele mi nie wyjaśniła. To, że nie jesteś wyrocznią specjalnie mnie nie zdziwiło (heh), nikt tak nie zakładał. Pewnie gdybym miał inny zasilacz to bym to zrobił. Skoro masz tyle pieniędzy żeby kupić nowy zasilacz, aby się przekonać czy rzeczywiście to on był powodem takiego zachowania się komputera to gratuluję. Gdy nadarzy się okazja, aby unieruchomić komputer jakiemuś koledze to dam znać.

  3. Próbuję coś skombinować, ale jeszcze trochę to potrwa. Chodziło mi bardziej o ten fragment tekstu:

     

    Zasilacz 250 Wat marnej reputacji

     

    I tutaj nie ma nic na temat psucia się dobrych zasilaczy. MarekB wyraźnie stwierdził, że owa marka jest marnej reputacji. Trochę się zdziwiłem, dlatego prosiłbym o wyjaśnienie.

  4. Już nie będę się cofał edytując wstecznie poprzedni post, napiszę nowy.

     

    @wieslaw531

    Więc tak, po zetknięciu tych przewodów wentylator się zakręcił. Zasilacz pracuje normalnie więc krótkie zwarcie tych kabli raczej nic nie uszkodziło.

     

     

    @MarekB

    Uważasz że marka Fortron jest marnej reputacji? Mi się coś innego obiło o uszy, ale mogę się mylić - jestem mało doświadczonym "hardwarowcem".

    Po zakupie jednostki centralnej w BIOSie nic nie grzebałem więc zostały ustawienia poprzedniego właściciela.

    Jak pisałem wcześniej BIOS został przywrócony do ustawień domyślnych, w HWiNFO EIST już jest podświetlone na zielono.

  5. Bateria wymieniona, napęd podłaczony. BIOS przywrócony do ustawień domyślnych (wymuszone przez wyskoczenie okienka POST coś tam error, były do wyboru m.i. ostatnia dobra konfiguracja i ustawienia domyślne). Na następny raz odrazu załatwię sprawę zworką. W BIOSie nic nie zmieniałem prócz daty i godziny. Problem nadal występuje.

  6. Była wyłączona wtyczka Javy w Firefox, po włączeniu działa jak trzeba ale czemu tylko ta wtyczka była nieaktywna to nie wiem.

     

    Z tego co się orientuję to w ostatnim czasie java ma jakieś niepołatane dziury, przez które mogą dostać się wirusy. Też musiałem ręcznie zmieniać ustawienia tej wtyczki, możliwe że firefox po zaktualizowaniu uznał tą wtyczkę za niebezpieczą i (samowolnie?) ją wyłączył, także po włączeniu tej wtyczki radzę bardziej rozważnie korzystać ze stron które wymagają javy.

  7. Mi też o ten wentylator się rozchodzi. Mam wejście oznaczone SYS_FAN. Dolutowanie końcówki nie stanowiłoby wielkiego problemu. Zapytałem się bo nie byłem pewny, chociaż zgodnie z oznaczeniami kabli dostaje odpowiednie napięcie. Szukam wszędzie powodu takiego zachowania się komputera więc sory za jakieś banalne pytania.

  8. Siemka.

     

    Głównie chodzi mi o naprowadzenie co może być przyczyną tego stanu rzeczy, muszę wskazać element do wymiany.

     

     

    Więc tak:

     

    1. Włączam listwę zasilającą.

    2. Odpalam kompa.

    3. Komputer działa jak powinien.

    4. Wyłączam komputer.

    5. Listwa zasilająca jest nadal włączona.

    6. Odpalam kompa.

    7. Nie słychać dźwięku POSTu, ekran jest wygaszony, ciągle pali się kontrolka HDD i pulsacyjnie napędu cd/dvd. Wszystko chodzi do póki nie odłączę zasilania.

    8. Wyłączam listwę.

    9. Ponownie ją właczam.

    10. Odpalam kompa.

    11. Komputer działa jak powinien.

     

    I tak w pętli bez wyjątków. Mój główny podejrzany to płyta główna. Spotkał się ktoś z takimi objawami?

    Nawet mi raz zgasł podczas gry w diablo II. Zgasł w sensie ekran się wygasił, kontrolka HDD ciągle świeciła i lampka cd/dvd pulsacyjnie mrugała.

    Czy zbyt słaby/uszkodzony zasilacz może to pwodować? Zresztą mam kłopot z obsługą kalkulatora mocy (w sumie wyszło mi ~210W), nie ogarniam wielu rzeczy. Sprzęt jak w stopce.

     

    Screen z HWiNFO:

    http://www.bankfotek...ge/1367002.jpeg

     

    BTW. Prosiłbym o wycenę. Czy opłacało się wydać 200zł na tego złoma gdyby był w pełni sprawny?

     

    EDIT:

    Mam jeszcze pytanie, czy podłączenie w ten sposób wentylatora jest bezpieczne?

    http://www.bankfotek...ge/1367001.jpeg

    Została wyciągnięta karta graficzna, bez niej nadal występuje ten efekt. Sprawdziłem to dlatego, iż parę razy się zdarzyło, że komputer się uruchomił, ale na ekranie były losowo rozrzucone piksele. Dawno tego nie zauważytłem, ale mam nadzieję że karta nie jest walnięta.

     

    Zdjęcie zasilacza:

    http://www.bankfotek...ge/1367004.jpeg

  9. Zdaję sobię sprawę że w takiej sytuacji mbam jest bezradny. Użyłem go żeby tylko wskazał mi trop co do nazwy infekcji i programu którego użyję do jej lecznia. Płyty ze skanerami mam wypalone, jednak z nich nie skorzystam :). Przekonałaś mnie :P. Tak coś czułem żeby już się za to nie zabierać.

    Za formatem też przemawia data postawienia systemu (07.05.2005r). Mam pytanie co do plików html, niby logiczne lecz wolę się upewnić :). Czy po otworzeniu pliku w edytorze tekstowym (np. notatnik) i przekopiowaniu treści z pominięciem skryptu i kodu wirusa do nowego pliku, który zapiszę jako txt uchroni mnie przed wirusem?

     

    btw. Przepraszam za źle skonfigurowany OTL, zauważyłem to dopiero w trakcie skanowania...

    Dzięki za odpowiedź. Temat można zamknąć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...