stivo

Już nie. Nie jesteśmy w epoce Pentium III czy Athlona XP przecież. Teraz każdy nowy procesor jest przystosowany do działania w 64bit, a dwurdzeniowiec czterordzeniowiec, którego robbo posiada do takich się zalicza. EDIT: @robbo: whoa, to dopiero raport

Wczorajszy build wprowadza dużo poprawek i kilka nowości. Wklejam treść posta z forum my-opera, w którym wszystko jest fajnie opisane: Download Windows Mac Linux/FreeBSD Poza tym naprawili błąd z ładowaniem się Gmaila i instalator dostał nową ikonkę. IMO jest fajna

W dzisiejszym buildzie Opery 11 sporo poprawek - głównie dla rozszerzeń i UNIXów, ale wiadomością dnia jest działanie dodatkowych przycisków myszy -> link

Może ściągnij te aktualizacje (po numerach) ręcznie i zainstaluj.

Mógł to być też jakiś program wykorzystujący w nadmiarze procesor.

Jednak słówko tymczasowo daję jakąś nadzieję, więc czekamy

A może jednak ktoś by zrobił (ewentualnie znalazł) jakąś fajną favikonkę, bo domyślna IPB trochę nie pasuje?

Przy okazji: ComboFix nie jest programem do robienia logów i w tym przypadku jego użycie było nieuzasadnione, bo co miałby Ci naprawić w komputerze?

IMO im bliżej początku dysku tym lepiej (czyt. szybciej).

U mnie niestety nie chce.. Coś się poniszczyło Przejrzałem pobieżnie i raczej nie znalazłem tam nic, co by mi pomogło.. Poza tym to poradnik do Visty. W każdym razie dzięki za chęci. Może jeszcze ma ktoś jakiś pomysł? EDIT: Dzięki Picasso! Jesteś wielka! Wiedziałem, że można na Ciebie liczyć

Cześć. Nie mogę pozbyć się menu głównego (Plik, Edycja, Widok..) z okien Explorera. Pojawiło się kiedyś i próbowałem już kilku metod: - Organizuj -> Układ -> Pasek Menu odznaczone - jakiś sposób przez edycję rejestru - sposób przez edycję zasad grup - w Opcjach folderów Zawsze pokazuj menu odznaczone I nic nie pomogło.. Znacie jakiś skuteczny sposób?

Ja korzystam z ToDo Backup i w pełni mi wystarcza. Kilka dni temu robiłem backup partycji systemowej - lekko ponad 40GB - i plik kopii zajmuje 17GB, więc ma dobrą kompresję. Szybko też przywraca się system, tylko szkoda, że nie można zrobić narzędzia odzyskującego na USB. I w przeciwieństwie do niektórych narzędzi nie wymaga by partycja docelowa na kopię, była minimalnie tego samego rozmiaru, co kopiowany dysk.

Ja też korzystam z niego od dłuższego czasu i na Win7 x64 nie robi problemów.