Witam wszystkich użytkowników, jestem tu nowy więc proszę być wyrozumiałym
Płyta główna to gigabyte ga-m57sli-s4 rev. 2.0,
dysk WD Caviar WD2500JS-22NCB1 250 GB SATAII.
procesor AMD Athlon 64 4000+ X2 Box AM2
grafika Gigabyte 7600 GT 128MB
DVD LG GSA - H55N
Pamięć 2x1024 MB Kingston DDR2 800 MHz
Windows XP Professional
Problem jest tego typu: Komputer działał normalnie do pewnego czasu (nie było burzy, z tego co wiem był wyłączony i już nie wstał) . Ostatnio BIOS nie wykrył dysku. Moje podejrzenie padło na niego, więc włożyłem stary dysk ATA i zainstalowałem system. Instalacja przebiegła normalnie, pokazał się pulpit. Ruszyłem dwa razy myszką i samoistny restart. Komputer się odpala i widzę znany komunikat "DISK BOOT FAILURE,....." Włożyłem dysk ATA do innego komputera i jest widoczny w BIOS-ie. Czyżby płyta się kończyła? Aha: Nagrywarka DVD podłączona do tego samego kanału ATA działa bez zarzutu.