Ostatnio ściągnąłem program Combofix, oczywiście wcześniej nic o nim nie przeczytałem i teraz mam tego konsekwence...
A więc to było tak:
Jeszcze dzisiaj chciałem przeskanować komputer i kolega poradził mi ten program. Ściągam, uruchamiam, program skanuje. I tutaj pojawia się pierwszy błąd...
przy etapie 50, pojawia się informacja "Usuwanie plików" i pojawia się blue screen
"BAD_POOL_HEADER". Przy włączeniu komputera i pojawieniu się pulpitu słychać 3 bardzo szybkie piknięcia. No nic myślałem, że to zbieg okoliczności odpalam combofixa jeszcze raz. To samo. Tym razem jak włączyłem komputer pojawił się komunikat: "System odzyskał sprawność po poważnym błędzie" i gdy go zamykałem, po chwili pojawiał się znowu, zostawiłem go i po chyba pół godzinie go zamknąłem i już się nie pojawił.
Jakaś godzinka spokoju, zrobiłem skan programem "Malwarebytes Anti-Malware"
I nagle pisk, temperatura komputera wynosiła ponad 65stopni, gdzie normalnie była tak 41-43, a alarm się włączał przy 60stopniach...
Wyłączyłem komputer, po 15 minutach sprawdziłem, sytuacja wydaje się być opanowana, temperatura w normie, zostały tylko te 3 piknięcia...
Logi z OTL w załączniku.
PS. Logów z GMER'a nie mogę załączyć ponieważ po uruchomieniu programu (po jakiejś sekundzie od zobaczenia programu) pojawia się BSoD "BAD_POOL_HEADER"
OTL.Txt
Extras.Txt