VVigor
-
Postów
39 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez VVigor
-
-
Checksur.log powiedział, że nie ma żadnych problemów.
Powoli zaczynam się zastanawiać nad formatem kompa, bo byłem dość głupi; otóż miałem XP'ka na partycji C (mam jeden dysk), gdy XP się spieprzył to wgrałem na partycję też C windowsa 7... słyszałem potem, że to bardzo niebezpieczne rozwiązanie, dlatego teraz zastanawiam się nad tym formatem jednak. jak myślisz picasso?
-
zacząłem sortować po kolei każdą grupę, w końcu posortowałem coś tak, że miałem lekko różowym (prawie niewidoczny kolor) zaznaczone programy typu skype,avast itp. wyłączyłem. Czekam nadal na SP1
Oho, proszę bardzo :
Instalacja nie powiodła się
Nie można odnaleźć zestawu, którego dotyczy dane odwołanie
Błąd: ERROR_SXS_ASSEMBLY_MISSING_(0x80073701)
-
tak zrobie. no mimo wszystko w shellexview jako różowe oznacza mi tylko aol. Problem tkwi jeszcze w jednej rzeczy- gdy instaluję SP1 w pewnym momencie się zacina ii wyskakuje błąd... robię to drugi raz, jak znowu wywali problem to napiszę.
-
jedyną różową rzeczą był AOL, który miałem wyrzucić. Włączyłem i jest o niebo lepiej! wszystko się załadowało ,steam,gg,Internet również działa. Możliwym problemem był avast. Pytanie jest takie; bo mimo wszystko ten antywir dobrze mi służył, mogę go pobrać i zainstalować jeszcze raz?
-
Zaraz sprawdzę, tylko zainstaluję SP1 w końcu... Zauważyłem jednak pewien "plus" jak już włączam system normalnie, ikony ładują się normalnie (są porozrzucane ,ale trudno) , jednak pliki,foldery itp. są białe (jakby pusty plik), jednak tray dalej tak samo i dalej takie same lagi...
//Edit; a gdyby może podmienić plik explorer.exe z płyty instalacyjnej? Nie wiem czemu,ale wydaje mi się, że tutaj tkwi problem. Zresztą windows chwilę po włączeniu pulpitu wyskoczył mi, że jest problem z eksploratorem w menu akcji i kazał coś z tym zrobić, jednak gdy wszedłem to okazało się, że problem wg windowsa tkwi w winrarze -.-' próbowałem ten plik podmienić przez CMD, ale nie wiem co tam wpisać (chodzi mi o źródło skąd miałbym ten explorer.exe nowy wziąć)
-
W bluescreenview nic nie pokazuje,jest puste okno. Nie wiem czy to zależy od tego,czy bluescreen był wcześniej niż przed pobraniem, czy później,pozatym nie wystąpił on na awaryjnym,tylko na normalnym profilu. Mimo wszystko okno jest puste.
Oraaaz.... Folder minidump również jest pusty..., ale ma kłódkę...
-
No to tak;
1. Odinstalowałem Avasta
2. Odinstalowałem viewpoint media player
3. Dziennik zdarzeń, log z OTLa po usuwaniu plików oraz dałem jeszcze log z Shellexview- wszystko w paczce tutaj : http://www.speedyshare.com/file/eUPhs/wszystko.rar
4. Co do SP1 - właśnie pobieram.
5. Jest tam mowa o Windows performance tools, problem w tym, że w trybie awaryjnym nie działa u mnie ani defragmentator,ani nie mogę instalować niczego... tak więc program oświecił mnie, że instalacja się nie powiodła. Not a bene nie mam po co wykonywać następnych punktów.
-
Witam. Wczoraj podczas projektowania w google sketchup (miałem również otwarte gg oraz google chrome'a) komputer zaczął strasznie mulić. Rozeszło się po kościach,bo już wcześniej tak miałem,ponieważ sketchup zżera dużo RAMu, jednak teraz zaczęło się dziać coś dziwnego. Otóż, gdy wyłączyłem sketchupa praktycznie cały exlorer.exe przestał odpowiadać,to samo z GG oraz chromem, odpaliłem explorera na nowo; nic nie dało, tak więc zresetowałem komputer. Otwieram, loguje się. I teraz najlepsze, ekran "zapraszamy" był wyświetlony ponad 2 minuty, po wejściu do systemu pokazał się pulpit (tapeta tylko) ,pasek zadań a na nim w prawym dolnym rogu tylko informacje, że nie ma dostępu do internetu i brak głosu. Miałem już tak nie raz po resecie,po chwili wszystko wracało do normy gdy już się załadowało. Zostawiłem go tak na godzinę, wracam,jest internet,jest dźwięk, są ikony, jednak co chwile pojawiał się jakiś lag, cokolwiek chciałem otworzyć, przerzucić cały czas mulił... po otwarciu chrome'a strony się nie ładowały... Podejrzewam problem z plikami systemowymi przy rozruchu, jednak zrobiłem już co mogłem, wszystkie scany (sfc, scan przy starcie systemu), i wszystko mówi, że jest ok ...Zapomniałbym powiedzieć również, że 3 razy miałem bluescreena, i jeden teraz właśnie ... jeden z kolei powiedział mi, że problem może być w softwarze. Jeden z nich miał takie podłoże (C:/windows/minidump/020612-31028-01.dmp oraz C;/users/xxx/appdata/local/temp/WER-43446-0.sysdata.xml) Chciałem jeszcze dodać, że tryb awaryjny śmiga jak ta lala. Teraz widzę, że gmer wyskoczył mi z kilkoma problemami odnosnie explorer.exe, więc może w tym tkwi problem, ale nie ja tu jestem mistrzem od informatyki, więc załączam logi
p.s. temat piszę z laptopa, logi robiłem na trybie awaryjnym, inaczej się nie dało i pliki przerzucałem przez pendrive'a.
-
Rzeczywiście, problemem był AVG, wywaliłem go, zainstalowałem avasta i wszystko śmiga
-
Witam. Ostatnimi czasy na moim komputerze zaczęły się dziać dziwne rzeczy,częste zwiechy ,nawet na minute-półtorej,tak więc prosiłbym o sprawdzenie logów
Daje z GMERa i DDSa
-
2. W przeglądarce Google Chrome także jest Babylon Toolbar:
**** Google Chrome Version [12.0.742.112] ****
Extension\dhkplhfnhceodhffomolpfigojocbpcb (C:\Program Files\BabylonToolbar\BabylonToolbar\1.4.19.19\BabylonToolbar.crx) (x)
Otwórz Google Chrome, w pasku adresów wklep chrome://extensions i odinstaluj Babylon. Jeśli tam go nie będzie, dokasuj ręcznie, tzn. w pasku adresów eksploratora wklej %localappdata%\Google\Chrome\Application i ENTER. Zostanie otworzony katalog, w którym będzie folder o nazwie wersji przeglądarki zawierający kolejny folder Extensions. To tam powinien być ów dhkplhfnhceodhffomolpfigojocbpcb do kasacji.
Mam dwa foldery z wersjami i w tym i w tym w folderach extension pliku takowego nie ma,to samo w samej przeglądarce.
Ogólnie komp wyszedł na prostą, niczego więcej już chyba nie potrzeba
Daję jeszcze oczywiście log z malwarebytes'
Dziękuję Ci Picasso za uratowanie mojego grata
Malwarebytes' Anti-Malware 1.51.0.1200
www.malwarebytes.org
Wersja bazy: 7042
Windows 6.1.7600
Internet Explorer 8.0.7600.16385
2011-07-07 18:52:38
mbam-log-2011-07-07 (18-52-26).txt
Typ skanowania: Szybkie skanowanie
Przeskanowano obiektów: 156256
Upłynęło: 7 minut(y), 35 sekund(y)
Zainfekowanych procesów w pamięci: 0
Zainfekowanych modułów w pamięci: 0
Zainfekowanych kluczy rejestru: 2
Zainfekowanych wartości rejestru: 0
Zainfekowane informacje rejestru systemowego: 0
Zainfekowanych folderów: 0
Zainfekowanych plików: 0
Zainfekowanych procesów w pamięci:
(Nie znaleziono zagrożeń)
Zainfekowanych modułów w pamięci:
(Nie znaleziono zagrożeń)
Zainfekowanych kluczy rejestru:
HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\NtWqIVLZEWZU (Trojan.FakeAlert) -> No action taken.
HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\SQ4DY0FH7F (Trojan.FakeAlert.SA) -> No action taken.
Zainfekowanych wartości rejestru:
(Nie znaleziono zagrożeń)
Zainfekowane informacje rejestru systemowego:
(Nie znaleziono zagrożeń)
Zainfekowanych folderów:
(Nie znaleziono zagrożeń)
Zainfekowanych plików:
(Nie znaleziono zagrożeń)
-
To tak: teraz już programy otwierają się bez problemu,mimo,że w rejestrze nie miałem podfolderu L,jednak po tym wklejeniu i skanowaniu przez OTL wszystko zaczęło działać.
ee.. Tylko jest jeden problem,gdy chcę wgrać log z OTLa po naprawieniu problemu forum wyskakuje mi z problemem : Błąd Nie masz uprawnień by wgrywać ten rodzaj pliku
co jest grane? nie ważne,wrzucam log z OTLa do posta. Nie wiem czemu OTl nie dał mi folderu Extras,więc wrzucam tylko OTL.txt
All processes killed
========== OTL ==========
C:\Windows\Tasks\{BBAEAEAF-1275-40e2-BD6C-BC8F88BD114A}.job moved successfully.
C:\Windows\Tasks\{22116563-108C-42c0-A7CE-60161B75E508}.job moved successfully.
C:\Windows\Tasks\{810401E2-DDE0-454e-B0E2-AA89C9E5967C}.job moved successfully.
C:\Windows\Tasks\EXACTTWUT.job moved successfully.
C:\Windows\System32\msshau.dll moved successfully.
C:\ProgramData\MPK\1 folder moved successfully.
C:\ProgramData\MPK folder moved successfully.
========== REGISTRY ==========
Registry key HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Internet Settings\Zones\\ deleted successfully.
========== COMMANDS ==========
[EMPTYFLASH]
User: Administrator
User: All Users
User: Dawid
->Flash cache emptied: 1785 bytes
User: Default
User: Default User
User: Public
Total Flash Files Cleaned = 0,00 mb
[EMPTYTEMP]
User: Administrator
User: All Users
User: Dawid
->Temp folder emptied: 1256359 bytes
->Temporary Internet Files folder emptied: 43367201 bytes
->Java cache emptied: 114791179 bytes
->FireFox cache emptied: 121206934 bytes
->Google Chrome cache emptied: 0 bytes
->Flash cache emptied: 0 bytes
User: Default
->Temp folder emptied: 0 bytes
->Temporary Internet Files folder emptied: 33170 bytes
User: Default User
->Temp folder emptied: 0 bytes
->Temporary Internet Files folder emptied: 0 bytes
User: Public
%systemdrive% .tmp files removed: 0 bytes
%systemroot% .tmp files removed: 401408 bytes
%systemroot%\System32 .tmp files removed: 0 bytes
%systemroot%\System32\drivers .tmp files removed: 0 bytes
Windows Temp folder emptied: 583025 bytes
RecycleBin emptied: 293977 bytes
Total Files Cleaned = 269,00 mb
OTL by OldTimer - Version 3.2.26.0 log created on 07072011_100315
Files\Folders moved on Reboot...
Registry entries deleted on Reboot...
-
Witam. Otóz dzisiaj bawiłem się troche w ustawieniach internetowych, ponieważ mój system nie otwierał plików .exe. Wszystko cacy,restartuje komputer,bo musiałem odinstalować antywira, a po zalogowaniu czeka mnie miły ekranik; skórka podstawowa (windows 7) taka jak przy windows 1998 -.-' ,nie ma połączenia z internetem,nie można dosłownie niczego zmieniać... do tego nie można przywrócić systemu ! W każdym trybie,gdy włączam przywracanie wyskakuje mi błąd, że przywracanie jest wyłączone,no to idę tak jak pomoc mi każe i przy wejściu w "Ochronę systemu" dostaję błąd: Wystąpił neioczekiwany błąd na stronie właściwości: Usługa kopiowanie woluminów w tle używana przez funkcję przywracania systemu nie działa. Aby uzyskać więcej informacji, zobacz dziennik zdarzeń. (0x81000202)
A,teraz w menedżerze zadań zmieniłem na "uruchamiaj normalnie",teraz internet działa,skórka jest taka jak powinna,usunęły mi się jednak punkty przywracania,mam w cholere wirusów ,a do tego gdy chcę jakieś usunąć to dostaję bluescreena...
Na sam koniec co chwile otwiera mi się (sam!) IE z jakimiś reklamami...
Przejechałem kompa CCleanerem,dwa restarty temu działał ... teraz znowu wyskakuje błąd,że opcje internetowe nie pozwalają na włączanie tego programu itepe... ehh znowu to samo ;/ ogólnie komp zaczął ładnie mulić od ostatniego tygodnia. A i zauważyłem jeszcze,siedze teraz w słuchawkach i nagle słysze ludzi gadających ze sobą jakieś pół minuty ;O potem dźwięk ustaje. Sceny rodem z horroru ; O
Do tego gdy piszę to nagle tracę możliwość pisania,jakbym kliknął w inne miejsce.
Logi dodałem
A i kolejny problem ;/ wiem masakra z tym kompem : mam 2 powiadomienia ; nie włączone centrum ochronne windowsa,gdy próbuję włączyć wyskakuje błąd "nie można uruchomić usługi centrum zabezpieczeń ..."
Z kolei gdy próbuję wejść w usługi to wyskakuje błąd odnośnie ActiveX
Jakby co to drugim systemem (windows.old) jest XP
Log z Gmera dodam później,bo to kupa czasu,na razie tylko z OTLa
Problem po zalogowaniu się (bardzo długie ładowanie)
w Windows 7
Opublikowano
Funkcja ochrona zasobów systemu windows nie znalazła naruszeń integralności...
ale i tak wrzucam logi.
http://www.speedyshare.com/file/HmQpd/CBS.rar
Siódemka była instalowana z oryginału, ale sam system był "legalizowany" legalizatorem.
Otóż na partycji C mam dwa systemy i not a bene dwa foldery (windows i windows.old) wersja old to XP, a czysty to siódemka. Może to być badziewne rozwiązanie ze względu na to, że dwa systemy na jednej partycji i na jednym dysku... o to chodzi.