Dokładnie tak zrobiłem i nie działa. Cały czas mam na trybie automatyczny, a poniżej ustawiony na uruchomiony, więc sam windows defender działa, ale skaner nie działa i nie jest uruchomiony w czasie rzeczywistym (załącznik).
Przed infekcją nie mogłem włączyć windows defendera, nawet jak dawałem na automatyczny to sam mi to przestawiał i centrum akcji informowało mnie o problemie z komputerem. Widzę, że sam skaner działał jeszcze w marcu tego roku, bo ostatni skan był wtedy robiony. Ale masz w sumie rację. Nie potrzebuje tego. antywiruj się tym zajmuje. Gdzieś czytałem, że nie chętnie ze sobą te dwie usługi współpracują. Najważniejsze, że nie ma infekcji i że nie wyświetla już problemu