PhatDerick

Hm... XP mam orginala. A 7 tak trochę mniej Wolał bym jednak właśnie VBoxa

XP Mode? Nie spotkałem się z czymś takim, ale może to dlatego że mam jeszcze wersję RTM

Witam! Posiadam windows 7 Ultimate. Chciałbym zainstalować sobie XP na maszynie wirtualnej. Próbowałem już kiedyś, ale nie mogłem odpalić żadnego exeka. I tu moje pytanie, czy taki systemu da się normalnie używać? Czy coś źle robię, czy nie da się niczego instalować?

No dobra, płyty niby czyste - Dr Web nic nie znalazł. Zrobiłem format całego dysku po wcześniejszym skopiowaniu muzyki, filmów i ważniejszych danych na peny (były też tam instalki programów, ale wszystko najpierw przeskanowałem, wszystko czyste, jeden plik wyleczony). Po zainstalowaniu systemu wszystko z penów zrzuciłem na dysk, przeskanowałem i czysto. Teraz skanuje cały dysk. Jak się okaże że to nic nie dało i problem nadal będzie występował to się chyba trochę zdenerwuję... Na wszelki wypadek płyty przeskanuje jeszcze raz dla pewności. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam!

Już w ostateczności mógłbym zrobić format całego dysku, z tym że chciałbym zachować chociaż muzykę. Czy mogę ją bezpiecznie skopiować? Czy wogóle całkowity format coś pomoże? Czym najlepiej sprawdzić czy pliki, które mam wypalone na cd nie są zainfekowane? Może faktycznie nagrałem już zainfekowane...

Klucz skasuję. Czyli jak by nie było problem nie rozwiązany, nadal będzie mnie prześladował... No cóż, dzięki za pomoc z Twojej strony...

Zrobione 06302010_203643.txt OTL.Txt

Załączam nowe logi. w linku który podałeś była mowa o Satily. Przypomniała mi się pewna rzecz: Jakiś czas temu koleżanka dała mi swój komputer do naprawy. Podłączyłem swój dysk żeby skopiowac zdjęcia. Po restarcie jej Avast wykrył właśnie tego wirusa. Później się okazało że te zdjęcia nie działają (nie ruszałem tej partycji, więc z mojego dysku usunąłem bez ponownego kopiowania). Podejrzewam że to z mojego dysku na jej się przeniosło Jako że moj komp nie jest podłączony do sieci (czasem uzywam telefonu jako modemu) nie mam żadnego AV, bo i tak by sie nie aktualizował. OTL.Txt Extras.Txt GMER.txt

Gdy klikniesz uśpij przekreć mysz laserem do góry i trzymaj tak do czasu wyłączenia sprzętu. Przynajmniej u mnie to działa

Witam! Już od dłuższego czasu mam problem z programami. Jedne uruchamiają się normalnie, inne wywalają błąd "Program przestał działać" dwa razy, po czym program się uruchamia, a niektóre nie działają wcale z powyższym błędem. Niektóre programy po reinstalacji działają dobrze, jednak po jakimś czasie znów się psują. Na początku jakoś i tak pracowałem, bo wiedziałem że niedługo będę stawiał system od nowa. Co się okazało? Problem nie zniknął. W sumie wczoraj dwa razy stawiałem system i ciągle to samo :/ Pisałem kiedyś o tym na starych śmieciach, wykluczono obecność wirusów, więc zakładam temat tu. Proszę o pomoc. Pozdrawiam! EDIT Profilaktycznie przeskanowałem komputer DrWeb Live CD. Pliki jednak były zainfekowane, wszystkie to exeki. Pousuwałem wszystko, ale nadal nie wiem czy już będzie dobrze, tym bardziej że zainfekowane były także świeżo skopiowane pliki. Dla pewności załączam logi. Przepraszam że odświeżam temat, ale to mi nie daje spokoju, nie uśmiecha mi się kolejny reinstal systemu, który i tak pewnie nic nie da :/ OTL.Txt Extras.Txt

Właśnie zamówiłem tego laptopa. Mam nadzieję że siostra będzie zadowolona Pozdrawiam!

Sędzia powinien wcześniej wyrzucić z boiska za te ostre faule, może by się uspokoili. A tą rękę przy golu sędzia widział, i co? Jakiś niepewny był...

Nie dla mojej siostry Na lapkach się nie znam, ale o Lenovo słyszałem raczej pozytywne opinie. Jak już będą pieniądze, dam znać i jeszcze coś znajdziemy.

Dobra pozycja. Tylko ciekaw jestem czy gdy już nadejdzie dzień kupna będzie gdzieś dostępny za taką cenę...

Witam! Jako że siostra w tym roku zaczyna studia potrzebuje laptopa. Potrzebuję waszej porady w wyborze. Maszyna ma służyć głównie do pisania, przeglądania internetu, muzyki, filmów itp. Cena do 2000 zł, z tym że w tej cenie musi się jeszcze zmieścić torba, myszka i słuchawki, takie do skype. Nie interesują mnie netbooki, oraz odpowiedzi w stylu "za trochę więcej będziesz miał...". Proszę was o poradę co najlepiej wybrać, oraz polecenie jakiegoś sklepu internetowego gdzie mógłbym taki zestaw zamówić. Z góry dzięki, pozdrawiam!

Kupię nowy zasilacz, wentyle, przeinstaluje system i się zobaczy, może akurat będzie działać. Póki co temat do zamknięcia, bo widzę że jakieś konflikty powstają

No dobra... Trzeba będzie teraz odłożyć trochę na modernizację kompa, niestety na pieniądzach nie śpię... Póki co dzięki wszystkim za pomoc, jak by co to będę pisał. Pozdro!

Uh, już się trochę gubię. Czyli tak. Zasilacz należy wymienić. Myślę że tak do 150 zł mógłbym wydać. Chłodzenie - zamontować wentyl z tyłu (?) Karta - czy jeszcze jest szansa ją uratować?

Tylko teraz mam dylemat, bo właściwie to jest siostry komp, a że w tym roku zaczyna studia kupuje sobie laptopa. Ja mam jej dać 1k za tego. No i nie wiem teraz czy się opłaca... Swoją drogą, czy wszystkie zasilacze będą pasować, czy trzeba jakoś dopasować do płyty? Jaki polecacie dobry, a w miarę tani zasilacz?

Na zintegrowanej wszystko działa, ale o graniu można zapomnieć, wszystko jest spowolnione :/ Wygląda na to że czekają mnie wydatki, chciałem tego uniknąć... :sad: Dysk jest dobry, niedawno wrzucałem tu wyniki.

Cholera, podłączyłem znów tą kartę w celu sprawdzenia temperatury i system nie wstaje. Wiesza się już na "Trwa uruchamianie systemu Windows" a karta nie jest jeszcze gorąca. Awaryjny wystartował, ale Everest nie chce się uruchomić. Jest w procesach, dysk coś ciągle mieli ale zero efektów... Podczas pisania tego posta karta zdążyła się nagrzać

A czy mogę sprawdzić procesor i pamięć czymś z Ultimate Boot CD?

A gdzie/jak to mogę sprawdzić? :/

Komputer ma 2 lata z hakiem. Przez ten czas dołożyłem w styczniu tego roku kartę dźwiękową, to wszystko. System nie jest nowo postawiony, ma już kilka miesięcy. Wogóle dzieją się z nim różne dziwne rzeczy, a raczej z zainstalowanymi programami, ale to już chyba inna bajka. Formatować narazie nie mogę, muszę przejąć go na własność w piątek jeszcze było wszystko ok

Właśnie uruchomiłem komputer. Po ok. dwóch minutach ekran na chwilę zgasł. Pojawił się dymek: "Sterownik ekranu przestał odpowiadać ale odzyskał sprawność. Sterownik ekranu NVIDIA Windows Kernel Mode Driver, Version 197.13 przestał odpowiadać, ale odzyskał sprawność." Tak się stało kilka razy, po czym komputer się zawiesił. Póki co będę korzystał ze zintegrowanej, żeby czegoś nie zepsuć. Dziwi mnie, że to się stało tak z dnia na dzień...