lriuqs
Użytkownicy-
Postów
27 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lriuqs
-
Zrobiłem to co jest w tym poradniku: https://support.microsoft.com/en-us/help/2700601/how-to-fix-errors-found-in-the-checksur-log Dalej nie poszło i załączam log. CheckSUR.log.txt
-
Cześć, mam problem z aktualizacją KB4048957. Przy próbie jej instalacji wyskakuje błąd 800B0100. Grzebiąc na internecie dokopałem się do pliku CheckSUR.txt. Niestety skasowałem go i nie pamiętam, który program go generuje. Jeśli dobrze go rozszyfrowałem to plik zawierał info o błędnym w kluczu rejestru. HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Component Based Servicing\ComponentDetect\x86_netfx-mscorsecr_dll_b03f5f7f11d50a7a_6.1.0.0_none_7f0167cccfb2d5cd Wyświetlając ten klucz wyskakuje mi komunikat jak za załącznika 1.PNG. Uprawnień tego klucza też zmienić nie mogę. Jeśli plik CheckSUR.txt jest konieczny do pomocy proszę o info jaki program go generuje. Jakieś rady co może pomóc? To co na razie próbowałem to: 1. Ręczna aktualizacja tej poprawki 2. Próba dobrania się do tego klucza przez inne programy do rejestru oraz jego skasowanie 3. Użycie Reset_Reregister_Windows_Update_Components.bat 4. Użycie Reset_Windows_Update_History.bat
-
Przeczytaj najpierw ze zrozumieniem moja wypowiedź dopiero potem się wypowiadaj, a jak nie masz nic sensownego do powiedzenia to najlepiej tego nie rób. Ani nie skrytykowałem sklepu, ani nie wybrzydzałem. Gwoli ścisłości... W opisie produktu nie było informacji jaką wersję biosu posiada płyta. Założyłem, że skoro do obsługi w/w procesora wymagany jest minimum bios ver. 1,5, a dostępny jest już 1,8 to płyta będzie posiadać aktualniejszą wersję. Będąc dzisiaj w serwisie, bo innej możliwości aktualizacji biosu nie posiadałem, serwisant stwierdził, że sklep powinien mi ten bios zaktualizować. Tak więc gdyby była na sklepie informacja o wersji biosu, zastanowiłbym się nad kupnem płyty na morele.net, ewentualnie skontaktowałbym się z kimś ze sklepu z zapytaniem o aktualizację biosu, albo o dostępność płyty z jego wyższą wersją. Niestety nic takiego nie zrobiłem. Pochopnie kupiłem produkt, który się okazał niekompatybilny z procesorem. Tak więc nie był to "nieprzemyślany tekst" tylko normalna informacja do innych aby nie popełnili tego błędu co ja. Przed zakupem skontaktowali się z obsługą. Proste zdanie z którym najwyraźniej masz problem. Przykro mi z tego powodu... Dla podpowiedzi słowo klucz "pochopnie", które najwyraźniej pominąłeś. Kto mówi o oszczędności?? Komputer nie jest moim życiem więc nie będę na niego wydawał od razu wszystkich pieniędzy. Na tą chwilę wydałem tyle ile mogłem. Za coś trzeba żyć. Jakiś problem masz w tym, że nie wymieniłem zasilacza od razu? Za twoje pieniądze robiłem zakupy? Chyba nie! Więc przestań insynuować i się wywyższać. Przyszedłem tu po radę, którą otrzymałem od użytkowników: wieslaw531 i MarekB i serdecznie im dziękuję za pomoc. Temat uważam za wyczerpany. Pomoc uzyskałem, wszystko działa sprawnie, więc można zamknąć topik. Pozdrawiam
-
No to wszystko jest ok. Okazała się to wina biosu ze był za stary i nie obsługiwał procesorów FX-... Tak więc znowu narobiłem zamieszania ;P Dzięki wszystkim za pomoc. Ku przestrodze wszystkich nie kupujcie pochopnie na morele.net tak jak ja to uczyniłem, bo i tak na to samo mi wyszło co bym kupił w normalnym sklepie komputerowym. Pozdrawiam można zamknąć
-
Wiem wiem niestety nie mam już pieniędzy dlatego dopiero w lutym się wezmę za wymianę zasilacza.
-
Wczoraj gdzieś wyczytałem ze ta firma to kpina, ale taki mi wmontowali jak jakieś 5 lat bądź więcej kupowałem komputer. W sumie to chodzi bez zarzutu już tyle lat. Procesor jest 100 % przez BOINC już od paru lat, 3 dyski, 2 wiatraki, cd-rom. Już nic więcej pod niego nie podepnę i się trzyma. Komputer też chodzi całymi dniami. Więc może jeszcze pociągnie . Ale i tak teraz mam priorytet i wymianę go na coś nowszego i lepszego, ale jak już wspominałem dopiero w lutym bo w tym miesiącu przekroczyłem już limit .
-
Tak to jest mój stary procesor. Niestety nie jest kompatybilny z podstawka AM3+, nie ma kontrolera DDR3. Myślę, że jutro skoczę do jakiegoś serwisu. Może zrobią to od ręki.
-
Też o tym myślałem, ale na liście obsługiwanych procesorów nie ma procków na AM2 więc chyba podstawka AM3+ nie jest kompatybilna z AM2. W takim razie chyba mnie czeka wizyta w serwisie :S @MarekB Tak mam naklejkę jak ma być umieszczany ram. Zasilacz mam zamiar wymienić ale dopiero w lutym. Myślę ze ten wytrzyma na nowych podzespołach jeszcze miesiąc skoro już tyle lat wytrzymał ^^.
-
Tak podłączyłem zasilanie procka. Co do możliwości pracy płyty z 1 pamięcią czy to nie jest standard, że 1 kość wystarczy? Tak się zastanawiam bo skoro na stronie producenta jest napisane, że aby mój procesor działał na tej płycie wymagany jest bios min. 1,5, a płyta ma 1,4, tak więc czy tu może leżeć problem? Procesor nie jest wykrywalny przez płytę i przez to nic innego nie działa.
-
Witam Kupiłem na morele.net zestaw: Płyta główna ASRock 880GMH/U3S3 http://www.asrock.co...del=880GMH/U3S3 Procesor AMD FX-6100, socket AM3+, 64bit, 3,3GHz, 95W, cache 14MB, BOX (FD6100WMGUSBX) Pamięć Kingston HyperX 4GB 1600MHz DDR3 Non-ECC CL9 DIMM Blu (KHX1600C9D3B1/4G) Wczoraj do mnie przyszło więc wziąłem się za montaż. Wszystko poszło w miarę sprawnie . No ale niestety po włączeniu komputera mam ciągle czarny ekran. Wiatrak się kręci, ale nic więcej nie reaguje. Kość ramu wciskałem w każdą szynę, włączałem komputer bez ramu - PC Speaker nie dawał żadnych znaków. Resetowałem bios przez wyciągnięcie bateryjki. Ciągle czarny ekran. Przy podłączeniu klawiatury żadna dioda się nie świeci. W dniu wczorajszym od razu zareklamowałem na morele.net płytę główną, ale czy aby na pewno tu jest coś z płytą?:S Zestaw podłączany był pod zasilacz Fever 400 W (z tego co się orientuję to marny zasilacz i go nie polecają, ale jak X lat temu kopiłem komputer to taki mi dali) Oczywiście wszystkie dyski miałem odpięte. Do zasilacza podłączone były 2 wiatraki + płyta główna z 1 wiatrakiem na procku no i power + reset + ledy. No i się wykosztowałem na zestaw z fochem :/. Mój aktualny zestaw to: Ten fever 400 W Gigabyte GA-M61SME-S2 v2 (2 PCI, 1 PCI-E x1, 1 PCI-E x16, 2 DDR2 DIMM, Audio, Video, LAN) http://www.gigabyte....a-m61sme-s2_2x/ DualCore AMD Athlon 64 X2, 1900 MHz (9.5 x 200) 3600+ DIMM1: GoodRAM GR667D264L5/1G 1 GB DDR2-667 DDR2 SDRAM (5-5-5-15 @ 333 MHz) (4-4-4-12 @ 266 MHz) (3-3-3-9 @ 200 MHz) DIMM2: GoodRAM GR667D264L5/1G 1 GB DDR2-667 DDR2 SDRAM (5-5-5-15 @ 333 MHz) (4-4-4-12 @ 266 MHz) (3-3-3-9 @ 200 MHz) Dysk fizyczny ST325062 0AS SCSI Disk Device (250 GB, 7200 RPM, SATA-II) Dysk fizyczny WDC WD15 EARS-00MVWB0 SCSI Disk Device (1397 GB) Dysk fizyczny WDC WD800JB-00CRA1 ATA Device (74 GB, IDE) Napęd dysków optycznych TSSTcorp CD/DVDW SH-S182M ATA Device (DVD+R9:8x, DVD-R9:8x, DVD+RW:18x/8x, DVD-RW:18x/6x, DVD-RAM:12x, DVD-ROM:16x, CD:48x/32x/48x DVD+RW/DVD-RW/DVD-RAM) 1 wiatrak standardowy z obudowy TrandSonic - http://www.benchmark...Wizard-967.html do tego podpięty stary wiatrak z jakiegoś starego zasilacza pod kable FDD. Teraz wszystko chodzi dobrze. Czy wina może leżeć w zasilaczu? Daje on za mało prądu czy coś dlatego mam czarny ekran :? Czy może coś się spaliło? Czy ktoś miał już podobną przygodę? EDIT Właśnie zobaczyłem, że na płycie mam naklejkę, że płyta posiada bios w wersji 1.4, a według informacji na stronie producenta fx-6100 działa od wersji 1.5. No to mam zonka :S
-
Jak na razie wszystko wygląda dobrze, prędkość przy ściąganiu ok, net nie muli. chyba się samo naprawiło ^^ A co do dziwnych historii to już jakiś czas temu zakupiłem sobie urządzenie wielofunkcyjne epson stylus dx7400. I dopiero w trakcie użytkowania dowiedziałem się, że jak się skończy któryś z 4 tuszy to nic mi się nie wydrukuje. Więc zacząłem szukać na internecie informacji coś w stylu aby zresetować chip żeby wykrywało mi tusz jako pełny abym mógł sobie coś wydrukować. Znalazłem jakąś aplikację w informacji było, ze działa na epsonie cx7300 i że dx7400 to to samo tylko na europejski rynek. No i ze aplikacja miała dużo przycisków to po pewnym czasie wcisnąłem jakiś niewiele myśląc i czytając. Pojawił się pasek postępu i po sprawie, ale niestety wyszło na to, że wgrało mi się firmware od epsona cx7300. Jak się podłączyło drukarkę to wykrywało ją jako cx7300. Po instalacji sterowników do dx7400 albo cx7300 niestety nic nie działało. Jak chciałem coś zeskanować to skaner się zatrzymywał w połowie. Po prostu kaplica. No i tak sobie ta drukarka leżała chyba ze 2 lata. Jak przesiadłem się na win7 pewnego razu potrzebny był mi skaner. Więc pomyślałem ze może coś przez ten czas się zmieniło tzn wyszło jakieś podobne oprogramowanie, którym wgrałbym z powrotem firmware od dx7400. No ale kiedy tylko podłączyłem drukarkę siódemka sama ściągnęła mi sterowniki. No i ku mojemu zdziwieniu skaner zaczął funkcjonować. Zostaje to w dalszym ciągu dla mnie tajemnicą czego na XP nie działało, a na 7 jest wszystko ok. Nie wiem może 7 ściągnęła jakiś mix sterowników albo ma jakieś lepsze wspomaganie. No ale jest ok i z drukarką i jak na razie z siecią. Więc myślę, że można zamknąć już temat. Dziękuję za pomoc. Jak będę miał kolejny problem, który sam spowoduję ;P to zgłoszę się jeszcze po pomoc. Pozdrawiam
-
No właśnie dzisiaj problem nie występuje. Sam tego nie rozumiem. No ale z tym komputerem miałem już wiele przygód. Chociażby zaraz po kupnie zrobiłem aktualizację biosu i potem się męczyłem przez 2 lata robiąc co miesiąc format, bo przy nieodpowiednim włączeniu komputera czyli nie odczekaniu aż wszystko się załaduje, nie ruszając nawet myszką, wywalało mi non stop jakieś błędy w plikach systemowych, a ten sposób i tak nie zawsze działał. Czasem udało się przywrócić wszystko do normy przez Check diska, a czasem nawet check disk nie pomagał, a z reguły błąd był ciągle w 1 pliku. Dopiero po następnej aktualizacji jak ręką odjął problemy zniknęły. No i dzisiaj już nie zamula nawet www. No ale specem nie jestem wierze że komputer się odchamił ^^ No cóż raz na jakiś czas muszę mieć jakiś banalny problem, którego nie ogarniam i przez to narobię tylko zamieszania ;P Co do karty to: Flow Control: Disabled Interrupt Moderation: Enabled Network Adress: Nieobecna Priority & VLAN: Priority Enabled Speed/duplex settings: Auto Negotiation VLAN Id: 1 Wake on Magic Packet: Enabled Wake on pattern match: Enabled
-
Chyba przynajmniej częściowo problem rozwiązany. Przyczyna był za wysoki TCP/IP Buffer Size we FlashFxp. Nie wiem kiedy ja to mogłem przestawić :S ale jak zmniejszyłem z 32 KB na 8 KB prędkość uległa poprawie. I jak zwykle narobiłem zamieszania Jak na razie dzięki za pomoc Przynajmniej chwilowo obyło się bez formatu ^^
-
na ubuntu przez filezille jest wszystko ok
-
Router to pentagram cerberus p 6361 A co do screena to ok tylko którą stronę ^^ Ale z routerem jest wszystko OK przy standardowych ustawieniach jak i przy mojej konfiguracji wszystko jest OK ale nie na komputerze stacjonarnym. Jakiś głupi i ciężki przypadek :/ Coś czuje ze jak mnie to bardziej zdenerwuje to poleci format :/ aczkolwiek jeszcze bardziej się wkurzę jak po formacie będzie to samo :/ Jeszcze przed momentem... Do ściągania używam najnowszego FlashFXP tj ver.4, ale przed chwilą sprawdziłem sobie prędkość przy pomocy FtpRush i w nim było prawie że wszystko ok. Prędkość powyżej 2 mB/s. Więc możliwe że to wina FlashFXP :S. W wersji 3 to samo :/ Więc juz ogłupiałem i btw wrócę do tego już jutro. Czas iść spać. Dzięki za waszą pomoc
-
z kasperskym wygląda to tak http://i52.tinypic.com/jfkc5x.png w załączniku log z OTL aa i w konfigu routera wyłączyłem "Prevent Network Attack" o ile mnie pamięć nie myli to ma być ten firewall. Niestety żadnej zmiany Extras.Txt OTL.Txt
-
Prędkość pobierania w Operze, nie używam żadnych specjalnych programów jak Jdownloader do ściągania plików z http. http://i53.tinypic.com/2rgcp4m.png Nie wiem co z tym alkoholem znikną z dodaj usuń ale ciągle go mam i działa. Teraz w operze forum chodzi tragicznie no i ląduje się wszystko najwolniej. Tak firewall jest włączony i był włączony zawsze. W firefoxie nie mam włączonego proxy.
-
wynik testu http://www.speedtest.pl/results/22692040.jpg a w załączniku plik skanu net-log.txt
-
bez zmian albo i gorzej.. niestety :/
-
ok odinstalowałem i teraz jest jeszcze gorzej nawet i na Polskę
-
no niestety nie, jak pisałem w pierwszym poście po podłączeniu laptopa wszystko jest OK, a na stacjonarce niestety już nie. Dlatego postanowiłem napisać na forum sądząc ze może coś mi się poprzestawiało bądź coś złapałem.
-
odznaczenie ipv6 nic nie zmieniło Jeszcze raz podkreślę, że te programy mam od co najmniej roku, od czasu instalacji systemu i nigdy nic złego nie powodowały. Jedynie Kaspersky PURE jest jak na razie najnowszy ale przed i po jego instalacji nie było problemów z połączeniem. Wydaje mi się ze po ostatnim moim czyszczeniu komputera z kurzu prędkość się popsuła, ale tylko przy ściąganiu z zagranicznych lokalizacji. za to po czyszczeniu zeszło mi 500 mb z ramu O_o. No ale to wg mnie chyba by mi nie przyblokowało łącza na zagranice ^^ Plik ściągnięty z Warszawy Transferred: 50m.test 47,68 MB in 12,85 seconds (3,71 MB/s) Plik z Francji OVH 1 Gbit Transferred: 50m.test 47,68 MB in 53,83 seconds (907,0 KB/s) Wcześniej prędkości były prawie identyczne. To jest dla mnie jakieś dziwne.
-
Oj mała pomyłka z tym działem. Za bardzo się rozpędziłem. Co do Proxifier, VMware i Bonjour to już była wzmianka kiedyś tam w moim poprzednim problemie. Mam te programy już od dawna i nie było nigdy problemów. System instalowałem jakiś rok temu i z tymi programami było OK. Co do Kasperskiego to chciałem zobaczyć co to to PURE jest, ale po jego instalacji też wszystko było OK. Z wyłączonym kasperskym jest to samo. załączam plik net-log.txt
-
Witam Zwracam się z kolejną prośbą. Mianowicie już od jakiegoś czasu znacznie pogorszyła mi się prędkość pobierania plików z internetu, ale tylko z serwerów poza Polską. Posiadam łącze 30 mbit czyli download powyżej 3 mB/s. W tym momencie pobierając plik na moim komputerze z OVH we Francji o mocy 1 Gbita prędkość sięga 900 kB/s. Natomiast z serwerów w UK nawet nie dochodzi do 200 kB/s. Z Hiszpanii ledwo 500 kB/s. Jakąś chwil temu do routera podłączyłem tylko laptopa i prędkość była taka jaka powinna być. Niestety na moim stacjonarnym komputerze coś się stało i prędkość jest jak wyżej wspomniana. Zauważyłem też lekkie pogorszenie pracy komputera. Trochę przymula nawet przy przeglądaniu internetu. Strony się wolniej ładują i czasem nie wszystko się otworzy. System to win 7 enterprise 64 bit Załączam log z programu OTL i proszę o jakieś wskazówki. Aktualnie nie chce instalować systemu od nowa bo wydaje mi się, że da się to rozwiązać jakoś inaczej. Pozdrawiam i czekam na szybką pomoc Extras.Txt OTL.Txt
-
Infekcja powiazana z sidebarem, "Zones" dodatkowy wpis rejestru
lriuqs odpowiedział(a) na lriuqs temat w Dział pomocy doraźnej
Chyba sie na mnie windows obrazil ale juz mu przeszlo mniej wiecej wygladalo to wczoraj tak, ze po wstrzymaniu ochony w kasperskym po pewnym czasie przy probie jej wznowienia komputer mi sie zastal wiec go zrestartowalem z guzika. Kiedy system sie uruchomil kaspersky tez sie wlaczyl ale ze wstrzymana ochrona. Wiec ja wlaczylem ale przy pisaniu poprzedniego posta wstrzymalem ochrone ponownie i tak komputer chodzil przez jakis czas. Nic sie z nim nie dzialo, pracowal ladnie tak jak wczesniej wiec dla testu wznowilem ochrone w kasperskim. No i o dziwo w dalszym ciagu bylo wszystko ok. Postanowilem jeszcze dzisiaj sprawdzic no i od rana chodzi pieknie. To co zauwazylem w menadzerze zadan to to ze proces svchost.exe [odpowiedzialny za wizualizacje bo jak go zabilem stracilem przezroczystosc w windzie] jeszcze wczoraj pobieral z Pamiec - prywatny zestaw roboczy 120 000 K, a po wczorajszym wylaczeniu Kasperskiego i dzisiaj przy wlaczonym pobor utrzymuje sie na poziomie 38 000 K - 50 000 K To byla chyba jakas chwilowa slabosc maszyny O_o Jak narazie wszystko jest po staremu Dzieki wielkie za szybka pomoc