Problem praktycznie taki sam. Po czystej instalacji Windows 7 (wer. Ultimate, 64bit, bez sp1) pobiera aktualizacje ładne do pewnego momentu:
1. Instaluje rozszerzenie Update (czyli o ile się nie mylę "agenta")
2. Pobieram parę aktualizacji - kilka ważnych i trochę dodatkowym (olewam tylko pakiety językowe)
3. Potem czas na sp1 - leci dość długo, norma
4. Ponownie agent Update się panoszy:)
5. I tu zaczynają się schody... Pokazuje że pobiera, ale sprawdzając NetMeter Evo pokazuje na wykresie tylko nieznaczny i bardzo krótki ruch sieciowy co około 15-30 sekund (około 0,7KiB/s)
Właśnie to zwróciło moją uwagę - brak ruchu sieciowego! Może problem leży po stronie "Majkroszoftu"?
