Skocz do zawartości

Tomek1983

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Malwarebytes' Anti-Malware nie wykrył zagrożeń. Przez ten stary zainfekowany ndis.sys oprócz instalacji antywirusa nie można było także zaktualizować systemu do sp3 bo instalator robił problem gdy napotkał ten plik. Teraz i jedno i drugie zostało zainstalowane bez problemu. Swoją drogą myślałem, że usunięcie wirusów i aktualizacja do SP3 pomoże rozwiązać problem drukarki laserowej o którym nie pisałem (bo i nie ten dział forum) - oczekiwanie na wydruk zdjęcia o wielkości mniej więcej 3 MB trwa kilka minut. Podłączona i zainstalowana na innym komputerze działa o wiele szybciej. Czyli chyba problem leży już w sprzęcie. Problem z tematu jest rozwiązany. Gorąco dziękuję Picasso i Landussowi za odpowiedź i pomoc. Gratuluję Wam posiadania tak fachowej wiedzy
  2. OTL dalej nie chce mi się uruchomić. Błąd ten sam "Problem z aplikacją...". Załączam więc te logi co Pani Picasso zaleciła a zamiast OTL - DDS. Z ndis.sys jest już chyba wszystko w porządku, dał się skopiować do innego folderu. Wcześniej nie było to możliwe. Jeśli chodzi o poniższy wyciąg z poprzedniego loga ComboFix: to program "fakturka" odinstalowałem jakiś czas temu. ComboFix znalazł najprawdopodobniej jego resztki (jak widzę dość spore). Więc wpisy rozpoczynające się od "c:\fakturka\..." można chyba pominąć w odzyskiwaniu. ComboFix.txt DDS.txt Attach.txt gmer.txt
  3. ComboFix zrobił swoje i wykrył infekcję w ndis.sys. W załączniku świeżutki dopiero co sporządzony log. ComboFix.txt
  4. Dobrze, tak zrobię. Problem dotyczy komputera w miejscu mojej pracy więc logi będą dopiero w poniedziałek zaraz po "porannej kawce"
  5. Witam Wszystkich Serdecznie i proszę o pomoc. Ostatnio chciałem zainstalować antywirusa NOD w celu gruntownego sprawdzenia dysku po zaobserwowaniu dość dziwnych zachowań komputera. Jest chyba bardzo źle - NOD nie chce się zainstalować, gdyż podczas instalacji wyświetla się komunikat o braku dostępu do pliku ndis.sys. Później zamknąłem wszystkie programy i mniej istotne procesy, a problem wciąż był. W trybie awaryjnym to samo. Na komputerze nie udało mi się uruchomić OTL. Wyskakuje błąd "Wystąpił problem z aplikacją OTL i zostanie ona zamknięta itd." Jako alternatywę załączam logi z DDS. GMER uruchomił się bez problemu ale zdziwił mnie dość krótki czas skanowania - niecałe 2 min. Chciałbym jeszcze podjąć takie kroki, ale wolę spytać czy to w ogóle ma sens i nie niesie za sobą niepotrzebnego ryzyka: 1) Expand pliku ndis.sys z CD Windowsa; 2) Instalacja "nakładkowa" Windowsa (czy zainstalowane programy mogą nie dać się potem uruchomić?); 3) Wypięcie dysku i przeskanowanie go na jakimś innym komputerze (czy istnieje ryzyko, że system nie wystartuje po takim zabiegu?). Proszę o pomoc w "odblokowaniu" aby mógł zainstalować jakoś tego NOD-a i oczyścić kompa z reszty "robaczków". Pozdrawiam i życzę miłego i "ciepłego" dnia Wszystkim Forumowiczom DDS.txt Attach.txt gmer.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...