Szanowni Eksperci,
podczas kopiowania pliku (ok. 7 GB) z dysku zewnętrznego (podłączonego przez USB 3.0) wyskoczył BSoD z przyczyn niezwiązanych z dyskiem (takie blue screeny były już wcześniej bez podłączonego dysku). Tym razem jednak dysk odmówił posłuszeństwa. Jest on widoczny w systemie, ale nie ma do niego dostępu (sprawdzane na kilku komputerach); pojawia się komunikat "F:\ nie jest dostępny. Plik lub katalog jest uszkodzony i nieczytelny". Victoria 4.47 nie wykrywa żadnych uszkodzonych sektorów (jest trochę sektorów z czasem powyżej 200 ms), TestDisk 7.0 nie widzi żadnej struktury katalogów (jakby dysk był pusty), a CrystalDiskInfo 6.3.0 nie zgłasza problemów. Rookkitów w MBR nie powinno być, ponieważ na komputerze też ich nie ma. Zrobiłem long generic test programem SeaTools (log.txt), co dziwne jako bad sektory pokazały się sektory ponad obecne na dysku (ale tu nie mam pewności). Victoria pokazuje max 488378645 sektory, a Bad LBA zaczynają się od 488378646. Mam więc pytania:
1) Czy jest jakaś szansa na odzyskanie danych bez wizyty u specjalisty?
2) Czy próbować naprawiać te sektory używając SeaTools bez utraty danych?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Dodam, że dysk został kupiony niedawno.
logSeaTools.txt