Witam. Otóż dzisiaj zostawiłem na kilka godzin kolegę sam na sam z moim PC wychodząc do pracy. Po powrocie i włączenie PC okazało się iż mimo dostępu do internetu (prawidłowo działający router, sprawdzane na innym pc oraz smartphonie) w każdej przeglądarce, czasami udawało im się załadować kilka obrazków ze strony i to tyle.
Podejrzewam, iż infekcja wdarła się do PC poprzez jego odtwarzacz Mp3 którego ładował poprzez USB i pewnie w trakcie podłączenia coś na niego wrzucał.
Skanowałem Ani malware (niestety nie zapisałem loga) Oraz Cure it! (LOG w załączniku)
Niestety nie mam także LOGA z Gmera ponieważ crashuje przy quick scanie
(program emulacyjny odinstalowałem, był to MagicDisc, Sptdinst używałem, nie wykrył sterownika więc go zainstalował i odinstalowałem, nie pomogło. Defogger takze nic nie dał)
Tak więc w załącznikach przesyłam logi z FRST Cure it! oraz deffoger
Z góry dziękuje za poświęcony czas.
Addition.txt
FRST.txt
Shortcut.txt
cureit.txt
defogger_disable.txt