Skocz do zawartości

37mikemike

Użytkownicy
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. A właśnie, jak researchowałem swój problem to jeszcze się natknąłem na inną rzecz - spotkałem się ze stwierdzeniem, że niektóre karty zbyt nisko ustawiają zegar procesora w spoczynku, przez co może dojść do błędów w Windowsie. Spróbuj w dowolnym sofcie do OC podkręcić sobie minimalny zegar karty (nie w trybie boost, tylko spoczynku) i zobacz czy to pomoże. Logowanie możesz w HWinfo przeprowadzić do momentu awarii. Pozdrawiam.
  2. Zrób pełną diagnozę hardware, sprawdź różne wersje sterowników - jeśli ASUS nie wykrył w diagnostyce błędów, to znaczy, że nie mogli ich reprodukować u siebie typowym softem diagnostycznym z dwóch powodów - albo karta jest w porządku (wątpię) albo faktycznie pada, ale nadal jest względnie 'sprawna'. Jeśli uda ci się reprodukować błąd w np. furmarku, po ewentualnym podłączeniu do innego PC, to wtedy możesz mieć stuprocentową pewność, że to grafika, w innym wypadku to może być cokolwiek, od ramu po uszkodzony plik sterownika na dysku. Jeśli jest tak jak piszesz, to ciężko. Możesz najwyżej spróbować ją wysłać za jakiś czas, jak już będziesz mógł łatwo odtworzyć błędy i będą występować częściej, niż sporadycznie. Miałem identyczną sytuację z 780 GIGABYTE'a, tylko że przyjęli mi gwarancję bez problemu - może dlatego, że odesłałem kartę, dopiero jak była faktycznie strzelona (nie dawała obrazu, BIOS ją widział ale Windows nie), a nie dopiero jak problemy zaczęły się pojawiać. Po powrocie z gwarancji pochodziła jeszcze rok i znowu ją odesłałem, tym razem zaoferowali mi darmową wymianę na 970 z trzyletnią gwarancją, którą ochoczo przyjąłem
  3. 65 stopni to też nie jest temperatura poza zakresem pracy laptopów swoją drogą, niektóre "gamingowe laptopy" nawet mocniej się grzeją, ale rozumiem dyskomfort. Możliwe też, że sensory pokazują bzdury (temperatury wydają się dziwnie niskie) Pozdrawiam.
  4. Nie powinny. Ale jeśli bardzo cię to martwi, albo Ci zimno w dłonie, to nie korzystaj z podkładki podczas normalnej pracy, tylko podczas obciążeniem. I przeczyść go, w moim wypadku puszka sprężonego gazu pozwoliła obniżyć temperatury u znajomego o 15 stopni, możliwe, że cała podkładka wcale nie była ci potrzebna.
  5. 37mikemike

    Dysk do wyrzucenia?

    Cześć! W czwartek miałem problem z dyskiem, w obecnej konfiguracji komputera używam dwóch dysków - systemowego SSD C:/ oraz pamięci masowej HDD F:/. W logu zdarzeń Windowsa zarejestrowałem zdarzenie sterownika iaStorA o kodzie 129 (Wydano polecenie resetowania urządzenia \Device\RaidPort0.) - o godzinie 12:21:24, następnie doszło do całego wysypu błędów 51 (Podczas operacji stronicowania wykryto błąd urządzenia \Device\Harddisk1\DR1.) na dysku HDD. Po całym szeregu zdarzeń 51 były cztery błędy 57 (System nie może opróżnić danych do dziennika transakcji. Może wystąpić uszkodzenie.) i dysk się wypiął; HDD przestał być widoczny dla Windowsa. Wcześniej już zwróciłem na niego uwagę, bo pojawiły się u mnie jakieś wartości C5 i C6, więc spodziewałem się że prędzej czy później będzie konieczność wymiany. Zamówiłem sobie inny HDD, dojdzie mi we wtorek. Zastanawiają mnie dwie rzeczy: — Czy HDD nadaje się tylko i wyłącznie do wyrzucenia, czy mogę go wciąż używać do jakichś nieistotnych pierdół typu filmy, obrazki? Zapisałem go sobie w jednym przejściu zerami i w SMART C5 i C6 zleciały do zera, za to pojawiło się wysokie 05. W diagnostyce HDTune nie zaznaczyło mi żadnych sektorów na czerwono, ale dysk jest odczuwalnie wolniejszy niż przed awarią, i po wyzerowaniu też mu się zdarza co jakiś czas wypiąć. Wtedy też w poglądzie zdarzeń pojawia się iaStorA 129 i komputer przycina się na jakąś sekundę-dwie. Dodam, że próbowałem po wszystkim odpalić z niego grę, i oprócz tego że ładowała tekstury i LODy modeli z 5 razy wolniej niż wcześniej, to wszystko było mniej lub bardziej OK. Z martwiących parametrów SMARTa jest jeszcze wysokie BB, ale nie zaznacza go na żółto w CrystalDiskInfo. — Czemu sterownik Intela resetuje mi SSD? SSD jest raczej OK, SMART wygląda w porządku, w programie też nie podświetla żadnych problemów. Edit: ustaliłem, że za każdym razem jak odświeżam widok w CrystalDiskInfo, to wywala tym błędem. Dysk 0: SSD px-128m5 pro -- S.M.A.R.T. -------------------------------------------------------------- ID Cur Wor Thr RawValues(6) Attribute Name 01 100 100 _70 000000000000 Read Error Rate 05 100 100 __0 000000000000 Reallocated Sectors Count 09 100 100 __0 0000000007ED Power-On Hours 0C 100 100 __0 0000000005F0 Power Cycle Count B1 100 100 __0 00000003F2F4 Wear Leveling Count B2 100 100 __0 000000000000 Used Reserved Block Count (Worst Case) B5 100 100 __0 000000000000 Program Fail Count (Total) B6 100 100 __0 000000000000 Erase Fail Count (Total) BB 100 100 __0 000000000000 Uncorrectable Error Count C0 100 100 __0 00000000002F Unsafe Shutdown Count C4 100 100 __0 000000000000 Reallocation Event Count C6 100 100 __0 000000000000 Uncorrectable Sector Count C7 100 100 __0 000000000000 CRC Error Count E8 100 100 _10 000000000000 Available Reserved Space F1 100 100 __0 0000000994CF Total Host Writes F2 100 100 __0 000000027D28 Total Host Reads Dysk 1: HDD ST1000DM003 Wysokie 05 (podświetlone przez program), wysokie BB (ignorowane przez program) -- S.M.A.R.T. -------------------------------------------------------------- ID Cur Wor Thr RawValues(6) Attribute Name 01 118 _90 __6 00000A3EC5F8 Liczba błędów odczytu 03 _97 _97 __0 000000000000 Czas do "rozkręcenia" talerzy dysku 04 _98 _98 _20 0000000008CE Ilość cykli start/stop 05 _95 _95 _10 0000000016D8 Ilość realokowanych sektorów 07 _80 _60 _30 000006B99EBF Liczba błędów pozycjonowania 09 _78 _78 __0 000000004D5B Czas pracy dysku 0A 100 100 _97 000000000000 Liczba prób uruchomienia osi napędowej dysku 0C _99 _99 _20 0000000005F1 Ilość włączeń dysku B7 100 100 __0 000000000000 Specyficzne dla dostawcy B8 100 100 _99 000000000000 Błędy "End-to-End" BB __1 __1 __0 000000000079 Zgłoszone nienaprawialne błędy BC _97 _96 __0 00010001000C Limit czasu dla komendy BD _74 _74 __0 00000000001A High Fly Writes BE _59 _55 _45 000029160029 Temperatura "przepływu powietrza" BF 100 100 __0 000000000000 Częstotliwość występowania błędów spowodowanych wstrząsem C0 100 100 __0 000000000268 Ilość wyłączeń spowodowanych odcięciem zasilania C1 __1 __1 __0 000000034161 Ilość cykli obciążenia/odciążenia C2 _41 _45 __0 000D00000029 Temperatura dysku C5 100 _99 __0 000000000000 Liczba sektorów niestabilnych (oczekujących na remapowanie) C6 100 _99 __0 000000000000 Ilość nie naprawionych sektorów C7 200 200 __0 000000000000 Liczba błędów CRC podczas pracy w trybie Ultra DMA F0 100 253 __0 0B78000032D3 Ilość godzin pracy (pozycjonowania) głowicy F1 100 253 __0 0007E468D2E9 Suma zapisów hosta F2 100 253 __0 000E9D8B1C86 Suma odczytów hosta HDTune: Benchmark też robiłem, były 3 spadki.
  6. Karta wróciła z gwarancji z komentarzem "Naprawiono", wszystko jest ok.
  7. No cóż panowie, to chyba tyle. Wygląda na to, że źródłem problemu była karta graficzna. Testowałem pamięci pojedynczo - najpierw na jednej kości, potem na drugiej, w końcu doszło do awarii i musiałem rebootować - po włączeniu komputera wysypało ślicznymi artefaktami graficznymi, które nie chciały odejść. Jestem na integrze, karta leci na gwarancję. Nie zamykajcie tematu to napiszę jakiś update jak będzie po wszystkim.
  8. OK, jakaś diagnostyka do zrobienia? Chcę chociaż mieć pewność co jest źródłem błędów 0x117 zanim zacznę wymieniać komponenty, odsyłać na gwarancję, etc.
  9. Lecę instalować. W jaki sposób zrobić to z BIOSem? Tam jest plik .190 i kompletnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Sterowniki zrobione.
  10. Z HWinfo: http://www.msi.com/product/mb/Z87-G45-GAMING.html#hero-overview
  11. Aktualizacje mam ustawione na automatyczne, ale sterownik mam na pewno w tej wersji, którą mi dałeś. Jak już napisałem, teraz zamiast BSODów mam LiveKernelEventy z kodu 0x117, system nie wykrzacza się ale traci sprawność, co rezultuje czarnym ekranem i w większości wypadków wyrzuceniem do pulpitu, a w mniejszości twardym resetem. Nowego softu nie instalowałem, a sterownik za każdym razem jest wrzucany na czysto. http://www.sysnative.com/forums/bsod-kernel-dump-analysis-debugging-information/35-video-tdr-timeout-0x116-0x117.html Tutaj jest trochę informacji na temat 0x117. Co do sterownika chipsetu - tam są dwie wersje i nie wiem którą wybrać, nie chcę nic zepsuć, nie jest jakoś napisane wyraźnie która wersja będzie odpowiednia dla mojego systemu, mógłbyś mi pomóc? W aktualizacjach automatycznych mam "Aktualizacje zabezpieczeń systemu Windows 7 dla komputerów z procesorami x64".
  12. Okej, widocznie zapeszyłem, bo wcale nie jest dobrze. Dzisaj po napisaniu powyższego posta komputer zaczął sypać artefaktami - wybaczcie double posta ale piszę go jak najszybciej, wyskakują mi komunikaty typu "sterownik ekranu przestał działać ale odzyskał sprawność" - doszło do tego przy pisaniu poprzedniej wersji tego posta (!), oraz wcześniej przy graniu. Komputer był stabilny parę dni (zero problemów, poza tym jednym komunikatem o odzyskaniu sprawności sterownika), teraz wysypuje artefaktami i glitchuje się dźwięk. Całość wygląda tak samo jak przy crashu o którym pisałem parę postów temu - tylko że teraz ctrl+alt+del nic nie daje, a po reboocie nadal występują artefakty, dopiero po drugim resecie odchodzą. Co jest grane, oddawać kartę na gwarancję? Wyłączam go i postaram się nie obciążać grafiki, posprawdzam wpięcie elementów w płytę główną, grafikę, etc. BSOD nie wystąpił, ale plik w monitorze stabilności głosi coś takiego: sterownik to podobno msfs.sys edit 2: Przepiąłem kości RAM, zasilanie grafiki, odkurzyłem. edit 3: Kliknąłem w odnośnik na wikipedii, na ekranie wyskoczyły różnokolorowe, kwadratowe artefakty, po czym komputer się zawiesił. Wyłączyłem go przytrzymując przycisk włączający przez parę sekund, po ponownym uruchomieniu nie występowały artefakty. Jestem w trybie awaryjnym z obsługą sieci. Teraz nie mam BSODów, za to po tym dwutygodniowym okresie spokoju ducha i stabilnej pracy wracam do zera - zamiast tego wystepują błędy 0x117 powodujące "utratę sprawności sterownika wideo", który nie zawsze "odzyskuje sprawność". Pliki .dmp trafiają do folderu Windows\LiveKernelReports\WATCHDOG. Wrzucić jego zawartość? Sterownik chipsetu też przeinstalować? Jeżeli tak, to który? Bo jest F61 i F71, a nie chciałem nic zbabrać. Siedzę jak głupi w google i szukam rozwiązań, ale nie chcę zrobić nic głupiego zwłaszcza, że tutaj już otrzymuję pomoc. Tutaj chyba ktoś miał podobny problem, już nie wiem co o tym myśleć.
  13. W porzadku, dam mu jeszcze pochodzić z tydzień, jak obejdzie się bez błędów to chyba po robocie. Dzięki wszystkim, a głównie Wiesławowi za pomoc i cierpliwość
  14. Nie chcę zapeszyć, ale jak narazie jest OK.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...