Dzisiaj miałem problem z komputerem. 2-3 razy jakby mi się zawiesił (miałem czarny ekran i nie reagował). Bardzo dawno go nie czyściłem. Postanowiłem choć trochę go odkurzyć. Wyciągnąłem procesor, wyczyściłem go, ale potem miałem wielki problem z jego włożeniem.
Procesor to AMD Athlon 64 X2 4000+ (Socket AM2, 65 W), a płyta główna to Asus M2N-SLI Deluxe nForce 570 SLI. Dodam, że procesor ma przymocowany radiator i wentylator. Radiatora nie da się od niego odczepić. Mój problem polega na tym, iż nie mogę go przymocować do "gniazdka", ponieważ trzeba je najpierw "otworzyć" (przechylić tak, aby stał metalowy drut), a później trzeba je zamknąć (tak, aby przylegał z powrotem do płyty głównej). Nie mogę tego zrobić, gdyż wokół gniazdka znajduje się plastikowy prostokąt, do którego przykręca się wętylator i nie mogę przekręciś tego trucika, alby zamknąć "gniazdko" z przyłożonym już procesorem. Próbowałem przymocować procesor na siłę przy zamkniętym gniazdku. To jednak nic nie dało, bo gdy chciałem włączyć komputer, ten wydawał tylko regularny beep (dźwięk z głośnika systemowego), a ekran był czarny i nic więcej się nie działo.
Musi być jakiś sposób, żeby go włożyć, bo przecież przed jego kupnem ktoś musiał go tam włożyć!
Bardzo proszę Was o pomoc, bo próbuję już cały dzień i nic, a boję się, że jak będę dalej próbował, to procesor może mi się w końcu uszkodzić... : (