Skocz do zawartości

mewash73

Użytkownicy
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mewash73

  1. Spróbowałem jeszcze z innym dyskiem, na którym udał mi się zainstalować czystego Windowsa 8. Rezultat ten sam - blue screeny i na koniec błąd 0xc0000001.

     

    Trybu kontrolera dysku nie zmieniałem - w końcu jakiś czas działał ok, z resztą nawet nie wiem gdzie.

     

    Przygotowałem sobie Xubuntu 15 na USB no i lipa. Tryb Live próbuje się uruchomić, kółeczka się kręcą aż po kilkudziesięciu minutach czarny ekran i tylko przycisk reset działa.

     

    Chyba to już pewne, że płyta główna, czy jeszcze może czegoś spróbować?

  2. Chętnie bym to zrobił, ale system nie uruchamia się. Po pierwszej części instalacji przy pierwszym restarcie wyskakują od razu błędy o tym, że nie można poprawnie uruchomić systemu. Podczas konfiguracji instalacji kasuję wszystkie partycje zakładam nowe (4 domyślne, niczego nie zmieniam) a po pierwszym restarcie blue screen. 

  3. Nowy komputer, kupiony parę tygodni temu: I5 6600, MSI H110M PRO-VD, 8GB DDR4 i grafika MSI GeForce GTX970. 

    Po złożeniu zainstalowany Windows 8.1 Wszystko działało do momentu jak podczas gry w Wiedźmina komputer się zawiesił i już ponowni nie uruchomił. Zaczęły wyskakiwać BSoD, komputer ponownie się uruchamiał więc podjęto decyzję o reinstalacji windowsa, która się nie powiodła.

     

    I w takim stanie komputer trafił do mnie.

     

    Moje próby to: wyjęcie grafiki, update BIOSa, wyłączenie LAN i karty dźwiękowej na płycie, sprawdzenie memtestem RAMu, przełożenie dysku do innego kompa i sformatowanie go i udana instalacja systemu na nim. 

     

    Sytuacja wygląd tak: system uruchamia się i instaluje z DVD, po pierwszym ponownym uruchomieniu zaczyna pojawiać się niebieski ekran (ten ze smutnym emotem), komputer resetuje się parę razy (za każdym jest inny komunikat na końcu np IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL, PAGE_FAULT_NONPAGED_AREA, SYSTEM_SERVICE_EXEPTION  itp) a po tym wszystkim komunikat o błędzie 0xc0000001 plus IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL.

     

    Co dalej? 

     

    Proszę o pomoc.

     

     

  4. Po usunięciu katalogu nadal jest ten plik w koszu?

    W koszu nic nie ma - jest za to ikona że jest pełny. W folderach systemowych kosza też nic nie ma (nie wiem dlaczego są aż trzy z czego tylko jeden z właściwą datą).

     

    Ale zauważyłem inną rzecz. Jak usuwam np plik readme.txt i chcę opróżnić kosz to najpierw pojawia się pytanie "Elementów: 2 - czy na pewno chcesz je usunąć?". Robię "Tak" i pojawia się alert "nie można usunąć installer.exe. nie można odnaleźć określonego pliku. sprawdź czy nazwa i ścieżka są określone poprawnie".Klikam "Ok".

     

    Jeszcze raz próbuję opróżnić kosz. Wtedy jest pytanie "czy na pewno chcesz usunąć readme.txt?" Klikam "Tak" i znów pojawia się alert"nie można usunąć installer.exe. nie można odnaleźć określonego pliku. sprawdź czy nazwa i ścieżka są określone poprawnie" !!!.

     

    Potem można je usuwać. Do tego służy malutki program openedfilesview.

    Nie pokazuje, że installer.exe jest przez cokolwiek otwarty czy używany.

  5. W firmie postanowiliśmy wydzielić stanowisko samoobsługowe.

     

    Sieć firmową 'obsługuje' ADSLowy router TP-Linka i kilka switchy. Do jednego z nich podpiąłem kolejny router - do wejścia WAN. Do tego routera podpiąłem do portów LAN jeden komputer i drukarkę(właściwie MFP) - i tak mam małą sieć z dostępem do internetu. 

     

    Ale okazało się, że tą drukarkę chcą widzieć także w firmowej sieci. Drukarka ma 1 kartę Ethernetową i USB. USB odpada, bo nie można wtedy skanować po SMB.

     

    Da radę jakoś skonfigurować te dwie sieci - nie wiem; maskami czy czymś tam - by klienci nie widzieli naszej sieci a my moglibyśmy w pełni korzystać z tej drukarki? 

  6. Sytuacja wyglada tak:

     

    Ikona kosza: pełny. Otwieram kosz: pusto. Klikam opróżnij kosz: czy napewno chcesz usunąć installer.exe? TAK. Nie można usunąc installer.exe: nie można odnaleźć określonego pliku.

     

    W recycler na C: S-1-5-21-1844237615-706699826-1177238915-1004 pusto

     

    Udało mi się namierzyć ten plik w C:\Documents and Settings\MeWash\Ustawienia lokalne\temp\katal

     

    Przez cmd jak dojdę do tego katalogu i daję DIR to widzę 0 installer.exe. (po rozszerzeniu exe jest kropka)

    1 plik(ów) 0 bajtów 

    2 katalog(ów) 5a939a712a000 bajtów wolnych (nad wszystkimi a są kreski jak nad ź)

     

     

    daję cacls installer.exe /E /C /G wszyscy:f 

    dostaję "Nie można odnaleźć określonego pliku"

     

    daję cacls installer.exe. /E /C /G wszyscy:f 

    dostaję "Nie można odnaleźć określonego pliku"

     

    Co ja teraz bidny mogę?

     

     

     

  7. Witam

     

    Laptop po przywróceniu go do żywych, tzn wcześniej się prawie nie uruchamiał a nawet gdy się to udało to praca była niemożliwa. Usunięte śmieci (tak jak umiałem Ccleaner), odinstalowany Mcafee, zainstalowałem wszystkie uaktualnienia systemu (włącznie z SP2), podmienione sterowniki, usunięte około 300 kart sieciowych 6to4 i ISATAP, przeskanowany AVASTem, usunięte jakieś dialery.

     

    Co teraz: system uruchamia się w miarę szybko ale nie zawsze - czasem się na dłużej zawiesza tzn w momencie gdy ma się już pojawić pulpit to długo jest szary ekran, jakaś belka okna mignie w lewym dolnym rogu ekranu, kursor myszy nie przesuwa się płynnie, no i za każdym razem dźwięk jest okrutnie szarpany.

     

    Co mam dołączyć, jakie logi?

     

    Ps. Chciałem zrobić https://www.fixitpc.pl/topic/11092-analiza-dlugiego-startu-systemu/ ale: • Windows Performance Toolkit: The Windows Performance Toolkit can only be installed on the following operating systems: Windows® 8, Windows Server® 2012, Windows® 7, or Windows Server® 2008 R2.

  8. Zrobione.

    GMER:

    http://wklej.to/VUYIj

     

    FRST:

    http://wklej.to/htNz3

    http://wklej.to/Dq8Xu

     

    i jeszcze raz doklejam OLT:

    http://wklej.to/YYkqN

    http://wklej.to/zGYrm

     

     

    Błąd pewnie produkuje skrót w katalogu Autostart, ale OTL czasem nie pobiera w ogóle obiektów w katalogu Startup. To jeden z powodów dla których przestawiam się na FRST. W kwestii raportu FRST:

    Rzeczywiście w Autostarcie było jakieś g**no i to ono odwoływało się do tego nieszczęsnego dll.

    Proszę jeszcze o sprawdzenie tych logów, czy czasem jeszcze czegoś do wywalenia nie mam.

    Z góry dziękuję za pomoc.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...