Skocz do zawartości

Vojak

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Pszczyna
  1. Witam. Kilka dni temu bardzo pomogliście mi z moimi problemami z komputerem. Dzisiaj okazało się, że na laptopie mojej siostry też jest mały nieporządek i dużo utrudnień. Chciałbym jej pomóc go posprzątać - zwłaszcza, że siostra obawia się korzystać z usług bankowych w przypadku gdy jest on prawdopodobnie zainfekowany. Problemy występujące na laptopie siostry: - samootwierające się strony w przeglądarce Firefox z jakimiś nieznanymi stronami - samoczynne wyłączanie się stron w przeglądarce Firefox - samoczynne wyłączanie się całej przeglądarki Firefox - niedziałający w pełni dodatek Adblock w przeglądarce Firefox - nie blokuje części reklam mimo załadowanych filtrów Do tej pory było zrobione: - usunięte podejrzane aplikacje w panelu sterowania - skorzystanie z programu Malwarebytes - inna osoba próbowała chyba coś robić z programem OTL - niestety po fakcie ją poinformowałem, że nie powinno się tego robić bez porady wyspecjalizowanych osób Niestety nie mogę utworzyć logów z GMERa. Za każdym razem jak uruchamiam program to włącza się jego okno i cały system zawiesza się. Nie da się go naprawić skrótami ctrl+alt+delete ani nic w tym stylu. Trzeba go resetować. Program pobierałem z 3 linków(3 przyciski w Waszym temacie o GMER) i w każdym przypadku dzieje się to samo. Oczywiście antywirus jest na ten czas wyłączony oraz program jest uruchamiany w trybie administratora. W załączniku więc przesyłam narazie tylko logi z FRST. Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam serdecznie. FRST.txt Shortcut.txt Addition.txt
  2. Aktualnie nie odczuwam żadnych problemów. W procesach też nie widzę żadnych niepokojących rzeczy + oczywiście problemy, które do tej pory występowały już nie sprawiają kłopotu. W załączniku przesyłąm fixlog.txt Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc! Pozdrawiam serdecznie. Fixlog.txt
  3. Dziękuję bardzo za pomoc. Wszystkie kroki zrobiłem i nie wystąpiły żadne komplikacje. Więc mam nadzieję, że zrobiłem je poprawnie. W załączniku dodaję fixlog.txt oraz FRST.txt Fixlog.txt FRST.txt
  4. Witam. Mam następujące problemy z systemem: 1. Dodatki w pasku zadań, których nie instalowałem - jakieś SafeBrowser albo coś w tym stylu. 2. Dziwne procesy w menadżerze zadań 3. Dziwne programy, które nie zawsze da się odinstalować przez panel sterowania 4. Otwierająca się w tle przeglądarka Internet Explorer, która sama coś tam klika(słychać jakieś klikanie) i wyświetla prawdopodobnie reklamy. Nie da się jej otworzyć bo nie ma jej w pasku zadań. Widać jedynie ją w menadżerze zadań i ciężko ją wyłączyć(nie da się przejść do procesu, dopiero za którymś razem działa ,,zakończ zadanie"). 5. Czasami pojawia się błąd o braku dysku w stacji A(dyskietek?) z możliwością wyboru Anuluj, ignoruj albo ponów próbę. Nie pamiętam dokładnie bo nie zawsze się to pojawia. Do tej pory korzystałem z: 1. Malwarebytes 2. Adwcleaner 3. CCleaner 4. Odinstalowałem Daemon Tools Lite Coś tam pousuwało ale niestety nie wszystko. Proszę o pomoc w całkowitym wyczyszczeniu systemu z tego problemu. Załączam logi w załącznikach. Z góry bardzo dziękuję za pomoc, pozdrawiam serdecznie. EDIT: Bardzo przepraszam za wygląd posta ale nie wiem co się dzieje. Robiłem normalnie odstępy i formatowanie a i tak wyszło tak brzydko. EDIT2: Już działa. Nie wiem co się działo ale post wyświetlał się bez jakichkolwiek odstępów. Addition.txt FRST.txt GMER.txt Shortcut.txt
  5. Witam. Mam nadzieję, że nie zostanę potraktowany jakoś mniej priorytetowo niż inni tylko dlatego, że jest to tylko Counter Strike. Męczę się z tym problemem już od dwóch tygodni i nie mam już pomysłów. Problem polega na tym, że nie mogę połączyć się z serwerami Counter Strike 1.6 (oraz Source). Pewnego dnia grałem na jednym z serwerów, w pewnym momencie złapałem laga i musiałem połączyć się ponownie. Niestety już się nie dało. Dokładnie wygląda to tak: mogę uruchomić Counter Strike, mam wszystkie serwery na liście i mogę sprawdzać kto gra, ile czasu itp. (czyli w jakimś stopniu łączę się z serwerem) ale nie mogę na niego wejść i grać. Proces ładowania zatrzymuje się na samym początku przy stanie "Establishing connection to server". Nie działają oczywiście żadne serwery. Spróbowałem to samo na wersji Non-Steam (gram na oryginalnej) i nic to nie dało. Próbowałem poradników z sieci z usuwaniem plików, aktualizacją platformy itp. - nic to nie dało. Na pierwszą myśl pewnie Wam przychodzi - zablokowana gra w zaporze. Zaporę oczywiście wyłączyłem, wcześniej i tak były dodane wyjątki co do gry: Następne co pomyślałem to porty. Nie mogłyby one być zablokowane przez usługodawcę bo dostałem informację, że Neostrada nie blokuje portów i nigdy się z tym nie spotkałem. Przez kilka dobrych lat wszystko było dobrze. Porty w routerze to też duży znak zapytania bo nagle straciłem dostęp do CS'a podczas grania kiedy w domu nikogo nie było i nie miał dostępu do routera. Nie jestem właścicielem tego routera i nie mogę go niestety konfigurować bo nie mam hasła ale jestem prawie pewny, że to właśnie nie przez niego jest ten problem. Oczywiście spytam tej osoby czy nie zablokowała przypadkiem czegoś. Mimo wszystko chciałbym jakoś sprawdzić czy to właśnie porty są zablokowane. Jest jakieś narzędzie gdzie podam port z CS'a (27015) i zostanie sprawdzone czy jest on zablokowany. Próbowałem przez stronę http://www.canyouseeme.org/ jednak przy każdym porcie wyskakuje błąd. Sprawdziłem port w uTorrent - ustawiłem na pobieranie właśnie przez niego i normalnie pobiera pliki. Nie znam się na tym aż tak więc nie wiem czy to jest wiarygodny ,,test". System został zainstalowany kilka dni temu i praktycznie nic na nim nie ma. Przed reinstalacją problem też występował - po reinstalacji i instalacji sterowników od razu sprawdziłem czy CS działa - niestety nie. Z routerem łączę się poprzez kartę WiFi Atheros AR922X. Identyfikator sprzętu: Sterownik: Ustawienia(tutaj wydaje mi się, że coś jest nie tak ale to tylko przeczucia): 802.11b Preamble - Long and Short AdHoc 11n - Disable Dynamic MIMO Power Save - Disable Network Adress - 5EB015FFFF2D Receive Buffers - 256 Scan Valid Interval - 60 Transmit Buffers - 512 ICSI Netalyzr - http://n2.netalyzr.icsi.berkeley.edu/summary/id=43ca208a-1592-5c9e3336-9853-40c8-b38e Dostawca usługi: Neostrada TP, 6mb/s. Router - Asus RT-N16 Windows 7 Enterprise 64bit AMD Athlon II x2 250 3.0GHz 6GB RAM GeForce 7600GT W załączniku przesyłam logi. Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam. net-log.txt
  6. Usunąłem jednak zauważyłem, że zostały jeszcze te pliki: Robić coś z nimi? Nie widzę nic związanego z VirtualBox jednak do pewności załączam screena: Raczej też wszystko w porządku, nic nie znalazłem ale dołączam: Dodatkowo: Log ICSI - tutaj Net-log - załącznik Log FSS - załącznik Dostawca - Neostrada/Orange TP - 6mb/s. Router - Asus RT-N16 Płyta główna - Gigabyte GA-M720-US3 AdHoc 11n - Wyłącz Adres sieciowy - Nieobecna Bufory odbioru - 256 Bufory transmisji - 512 Dynamic MIMO Power Save - Wyłącz Prawidłowy interwał skanowania - 60 Preambuła 802.11b - Długa i krótka Moja sieć - Tomato24, BL-Dom - sieć sąsiada. net-log.txt FSS.txt
  7. Witam. Od dwóch dni mam problem z moim systemem. Problem polega na tym, że nie mogę praktycznie w ogóle pobierać plików z Internetu. Mówię tutaj o większości sposobów - przez przeglądarkę (próbowałem dobre serwery FTP np. pobranie obrazu Ubuntu), torrent (uTorrent, plik bardzo dobrze seedowany), p2m (Moorhunt, nowe uploady, wszystkie sprawne). Dokładnie chodzi tutaj o to, że po rozpoczęciu pobierania pliku prędkość momentalnie zmniejsza się do kilku kb/s. W rzeczywistości ze wszystkich plików jest pobierane tylko 0,5MB i ściąganie stoi mimo pokazywania pobierania tych kilku kb/s. Problem występuje tylko na moim komputerze. W sieci domowej pracują jeszcze dwa - laptop połączony przez WiFi (mój stacjonarny też jest podłączony przez WiFi) i stacjonarny podłączony kablem. Na tych komputerach wszystko jest w porządku. Strony internetowe mogę przeglądać w miarę swobodnie - odczuwam lekkie spowolnienie ale nie w znacznym stopniu. Pingi stabilne na poziomie 40-50ms - w gry mogę grać bez problemu, nie tracę żadnych pakietów. Praktycznie w ogóle nie działają filmiki na YouTube (na podstawie tego artykułu to jednak prawdopodbnie wina Neostrady, którą posiadam). Dodatkowo nie mogę pobierać żadnych aktualizacji w programach już zainstalowanych na komputerze. Nie mogę praktycznie pobrać niczego. Specyfikacja: Windows 7 Enterprise 64bit AMD Athlon II x2 250 3.0GHz 6GB RAM GeForce 7600GT Karta sieciowa WiFi - Atheros AR922X Co zrobiłem do tej pory: Odchudzenie dysku twardego (usunięcie jakiś 300GB danych) CCleaner - opcja Cleaner i czyszczenie rejestru Usunięcie nieużywanych programów Problem występuje na wszystkich przeglądarkach. Nie mogę wykonać nawet speedtestu na speedtest.net. Zatrzymuje się na tym stanie: Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam, Robert. EDIT: Zauważyłem, że filmiki przez pierwsze kilka sekund normalnie się buforują a później stoją w miejscu. Podobnie jak z pobieraniem plików, które opisałem wyżej. EDIT2: Dodałem log z GMER. Trochę krótki ale podczas sprawdzania nie wystąpiły żadne problemy. Extras.Txt OTL.Txt GMER.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...