Skocz do zawartości

BSOD STOP: 0x0...77


switch48

Rekomendowane odpowiedzi

Moje "starocie":

Zasilacz: CODEGEN 300W model 300X1

Płyta gł. : MSI MS-6712

Proc. : AMD Athlon XP 2400+ [TB]

K.graf. : NV GF FX5500

RAM : 2x1024 MB [DDR]

HDD: 2x160GB [sT+WDC]

Monitor: SyncMaster 753DFX

Urz.wielofunkc. HP Dj F2280

OS: WinXP Prof + SP3

===============

Dzisiaj od rana dostaję takie BSOD-y KERNEL_STACK_INPAGE_ERROR i ciąg na dole STOP: 0x00000077

Moja wiedza w tym kierunku się kończy i nie wiem o co chodzi? :unsure:

Niżej dołączam zrzut Minidumpa:

http://www50.zippyshare.com/v/93598669/file.html

Proszę o pomoc.

PS. Ochrona nie wykazuje żadnego "świństwa" na kompie.

efendi.gif

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Myślę, że rozwiązanie możesz oprzeć o artykuły dot. Windows 2000.

http://support.microsoft.com/kb/228753/pl

http://support.microsoft.com/kb/228753

Jeśli podejrzysz sobie BSOD-y programem BlueScreenView zauważysz, że pierwszy i trzeci parametr nie są równe 0, stąd możesz podejrzewać:

0xC0000185 lub STATUS_IO_DEVICE_ERROR: nieprawidłowe zakończenie lub uszkodzone okablowanie urządzeń SCSI albo dwa urządzenia usiłują korzystać z tego samego przerwania IRQ.

0xC000000E, or STATUS_NO_SUCH_DEVICE: the drive went unavailable, possibly a bad hard drive, disk array, and/or controller card.

Czyli na początek wymiana oklablowania dysku. Zasilacz przy okazji też mógłbyś (powinieneś). Potem MHDD i... skan + S.M.A.R.T. do oceny (w formie fotek).

Odnośnik do komentarza

Hehe.. teraz to dopiero będę "mundry" :D

Belfegor za "klika" piwo.gif i 300 za BSV piwo.gif.

Teraz do sedna sprawy. B) Wymieniałem taśmy do HDD i nagrywarek. Na wg mnie to "pseudo okrągłe". Bo wszystkie "żyłki" siedzą owszem w okrągłej rurze z plastyku itd. Była sugestia aby docisnąć "sloty", co też zrobiłem. Przy okazji okazało się, że kabelki zasilające "Molex'y" przy poruszeniu wydają "dźwięk" z głośniczka, takie "pyk, pyk". Przy starcie systemu OS szukał IDE-O, po czym po odpowiednim "przygięciu" kabelków i restarcie system ładował się normalnie. Nie wiem, czy tymczasowo nie trzeba wymienić całej wiązki, która zasila Molex'y HDD ? Wiąże się to z grzebaniem w "bebechach" zasilacza. Wg sugestii "300", sprężyć się na nowy zasilacz, albo przesiąść się np. na jakiegoś "notka" ? :D

Trochę żal tego poczciwego "blashaka", który dobija do lat 16. beksaz.gif

 

Pozdrawiam Andrew

gent2.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli masz inny wolny molex, to tam podepnij. Jeśli nie możesz spróbować do innego molex'a podpiąć "przedłużkę/rozgałęźnik" na dwa molex'y (tylko do tego felernego wtedy nic nie podłączaj). Sprawdź sobie stan wszystkich molex'ów (ewentualne nadpalenia...). Ten zasilacz, który masz jest z tzw. "czarnej listy" więc profilaktycznie powinien być wymieniony. Wystarczy Ci Delta lub Fortron, proponuję coś z aukcji haszyda na allegro. Nie ma problemów z wymianą nia inny, jeśli trafi Ci się "felerny". Są tam zamieszczane tabliczki znamionowe, porównaj sobie. Najlepiej, żeby amperaż poszczególnych linii się zgadzał, bo masz płytę i zasilacz starszego typu. Więcej bym w tego kompa nie inwestował.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...