Skocz do zawartości

WD elements 1021 1TB - System chce formatować dysk


TomiPL84

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś przed wyłaczeniem kompa zapomniałem odinstalować dysku i zorientowałem się po ponownym włączeniu kompa dysk jest pod literą K. Przy próbie otwarca go długo "mieli" po czym wyrzuca info o tym, że należy go sformatować przed użyciem, a zaraz potem o błędzie CRC. Odpaliłem komendę chkdsk k:/x i nie wiem w zasadzie czy jeszcze to robi czy już skończył bo ekran stoi od dłuższego czasu na pozycji dołączonej w screenie nr2..

 

1_4f8b119.png2_25c8b9d.png

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

Byłoby miło jakbyś pokazać SMART dysku. GsmartControl albo CristalDiscInfo. 

 

Jeżeli nie będzie błędów - można jeszcze raz odpalić chkdsk. Musisz tylko wiedzieć, że on już rozpoczął zabawę. Jego skutki mogą być różne, tutaj działania ograniczają się raczej do kilku plików. Efekty mogą być różne, z całkiem sporą utratą danych, ale to niezbyt częste przypadki. Jeżeli ponowne odpalenie chkdsk da taki sam objaw - spróbuj odpalić chkdsk z WinRE z windows 8.1, 

Odnośnik do komentarza

Skan z CDI:

11_f118d7f.png

 

Chdsk za drugim razem to samo, staje po tym kominkacie.

 

Czy jest szansa, że dysk wytrzymałby jeszcze domowe odzyskiwanie za pomocą DMDE (chyba nie jest jeszcze aż taka mogiła skoro z niego da radę przywracać pliki). W programie widzę cały dysk, tyle że wczoraj pakiet zdjęć który miał ok 500 MB przywracał mi godzinę, punkty POI do navi mające 50 MB pewnie ze 30 min.. Poza tym, w tej darmowej wersji muszę zaznaczać katalog po katalogu. Także może być tak że dysk mi padnie całkowicie zanim zdążę odzyskać dane ? Jedyny ratunek, żeby zrobić to szybko to firma zajmująca się odzyskiem danych ?
Tego już za nic nie jestem w stanie wskrzesić tak żeby system zobaczył do z poziomu Windowsa ?

Odnośnik do komentarza

To, że 50 MB Ci odzyskiwal 30 minut cos znaczy. Wiesz co. Jeżeli chodzi o odzysk - to powinieneś zadbać o to, żeby zacząć od najbardziej potrzebnych plików. Z tym, że kopiowanie plików tylko w DMDE. Kopia całego dysku jakby nie patrzeć - mocno go obciąża, ale rzadko się zdarza, żeby padł w trakcie. W laboratorium odzyskiwania danych tez nie ma cudotwórców. Mają faktycznie dobry soft i kontroler, który może podawać sporo informacji, które w połączeniu z doświadczeniem pi razy oko pozwalą przewiedzieć czy dysk "pociągnie" na czas kopii czy nie. W przypadkach najmniejszej stabilności skupia się tylko na najpilniejszych plikach, w połączeniu z jak najmniejszą ilością dostępu do sektorów. Te specjalizowane softy mają pod tym kątem taką przewagę nad DMDE, że pozwalają zapisać np. liste plików z folderu root, tak, żeby można ją było potem przeglądac w offline - oczywiście po wybraniu czy zaznaczeniu jakiegoś folderu - będzie musiał być kolejny odczyt. 

 

Wybór opcji należy do Ciebie. Ja bym spróbował zrobić kopie całego dysku - jeśli dysponujesz drugim odpowiednio urządzeniem. Dla bezpieczeństwa można próby ograniczać do 0 (domyślnie są dwie,ale to wbrew pozorom nie jest złe ustawienie). 

 

Edit: 

Zapomnialem o najwazniejszym. Jeżeli dysk będzie się zawieszał - na wskutek różnych, krytycznych błędów - to trzeba odcinać mu zasilanie i ponownie je przywracać. W labach kontroler robi to automatycznie... zawieszony dysk w ogóle bowiem nie reaguje na software'owy reset. Objaw zawieszonego dysku jest prosty - kazdy nastepny sektor jest nie do odczytania - czasem slychac cykanie glowicy lub w ogole brak oznak jej ruchu...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...