Skocz do zawartości

Problem z grafiką (Nvidia)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pewien problem z grafiką... kartą graficzną... teraz już nawet dokładnie nie wiem z czym.

Otóż: Moja gf zainstalowała grę Gone Home z Steama, odpaliła grę > gra chwile (mniej niż 5 minut), wchodzi do pomieszczenia > nagle wszystko staje, komputer zupełnie się ścina, nie da sie wywołać menedżera zadań przez C+A+D, jakakolwiek próba dojścia do pulpitu pełznie na niczym. Więc zresetowałem komputer, po resecie wszedłem do Firefoxa, odpaliłem pocztę i nagle pojawił się czarny ekran na około sekundę, po czym wyskoczył komunikat "Nvidia kernel mode driver przestał działać, ale odzyskał sprawność" (Coś w tym stylu, naprawdę niezbyt mi się widzi uruchamiać kartę graficzną ryzykując że nie wrócę nawet do poziomu menedżera urządzeń w celu jej ponownego wyłączenia). Zresetowałem komputer. Pierwsze pięć minut chodził normalnie, uruchomiłem grę CS: Global Offensive, wszedłem na pierwszy lepszy serwer i znowu totalny freez, dźwięk w tle zapętlił się, nie dało się nic zrobić tak jak w przypadku próby zagrania w Gone Home.

Przejdę do prób naprawy problemu. Czytałem o tym problemie wszędzie gdzie się dało. Hipoteza z "umierającą" kartą graficzną nie wydawała się zła, skoro karta ma na karku już ponad 4 lata, a użytkowana była niemal codziennie z dość dużym naciskiem. Doczytałem że mam przeinstalować sterowniki - zrobiłem to, instalowałem najróżniejsze wersje, nawet 266 z płyty (2011 rok), potem aktualizowałem, znów próby z innymi wersjami sterowników - żadna z nich nie przyniosła oczekiwanych efektów, albo przynajmniej minimalnej poprawy. Zdesperowany zrobiłem formata, wgrałem wszystko od nowa, pobrały się sterowniki do karty graficznej... Przez pierwsze 10 minut wszystko było ok, pozwoliłem sobie nawet na bogactwo w postaci ustawiania rozdzielczości 1650x1080, nagle znów czarny ekran i ten sam komunikat (odnośnie Nvidia Kernel Mode driver).

Zamówiłem nową kartę graficzną, albo inaczej - nie nową, lecz używaną, ale od komputronika więc nie powinno być żadnych problemów. Dzisiaj wymieniłem starą kartę na nową - uruchamiam komputer. Wszystko działa poprawnie przez pierwsze 5 minut, zmieniłem rozdzielczość, uruchomiłem program Precision X16 od EVGA żeby sprawdzić czy wszystko z kartą w normie - niby wszystko okej. Uruchomiłem Firefoxa - czarny ekran, Nvidia Kernel mode driver przestał działać... bla bla.

Specyfikacja mojego złomu:

Płyta główna: Gigabyte GA-M61PME-S2
Procesor: AMD Athlon 64 X2 5200+
Karta Graficzna: EVGA Nvidia GeForce GTX550TI OC (poprzednia karta graficzna, na której próbowaliśmy grać w Gone Home - Gigabyte Nvidia GeForce GTX 550 TI)
Dysk Twardy: SAMSUNG HD502HJ 500GB
RAM: Kingston KVR800D2N6/2G 1.8V, druga kość też od Kingstona, starsza, trochę wyższa i z 1GB.
Zasilacz: FORTON FSP450-60EMDN
Ah! Byłbym zapomniał - korzystam z systemu operacyjnego Windows 7 Ultimate, próbowałem odpalić na zintegrowanej ale z tego co czytałem nie ma sterowników do integry pod Win 7. Ogólnie użytkuję teraz komputer mając wyłączoną kartę graficzną w menedżerze urządzeń.

 

Monitor mam podpięty pod złącze HDMI, jako karta graficzna-monitor. Swoją drogą monitor: LG Flatron M2294D (niby nowością nie grzeszy, ale żeby nie było podaję też w razie co, nigdy nie było z nim żadnych problemów.

PS. Tak, jak ktoś pamięta mój żałosny temat sprzed 3 lat to sprzęt się nie zmienił, nie mam funduszy na ulepszanie. Wraz z znajomymi z klasy Informatycznej pomyśleliśmy że to może być wina karty, dlatego ją wymieniłem. Oczywiście nie żebym żałował, kupiona od Komputronika więc jestem pewny że jest z nią wszystko okej, ma gwarancję jeszcze na rok. Jeśli ktoś nie zna zarysu poprzedniego problemu, którego nie rozwiązałem tutaj na forum > z tego co pamiętam to wymieniłem płytę główną i problem z RAMami minął. Niestety na tej płycie też jest problem z koścmi RAMu, ale tym razem nie wpływają one na grę (spadki fps). Jeśli będziecie chcieli znać kłopoty z RAMem (gdy sprawa będzie potrzebna do ewentualnej diagnozy płyty głównej) to bez problemu napiszę wszystko co się dzieje (tzn, aktualnie jest w porządku, kłopoty zaczynają się przy zmianie kości), bo trochę tego dużo.

 

post-7374-0-26280000-1425402212_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Pomoc jest darmowa, ale proszę rozważ przekazanie dotacji na utrzymanie serwisu: klik.

1. Test memtestem RAM. Jeżeli wywali błędy demontuj jedną i zmieniaj do czasu aż będzie OK. Problem z RAM widać na obrazku. To podstawa.

2. Po doprowadzeniu do porządku pamięci obowiązkowo instalacja SP1 do W7 oraz aktualizacja IE do wersji 11.

3. W systemie musi być Framework 4.5 (aktualnie 4.5.2).

 

Zrobisz to i podasz wyniki dostaniesz poradę.

Odnośnik do komentarza

Hmm... Mam pewien problem podczas wykonywania memtestu, pobrałem memtest, nagrałem na płytkę. Uruchamiam boota z CD-ROM. Gdy test jest w toku to komputer się wyłącza, sam z siebie, tak samo jakby się przegrzał i wyłączył. Jak uruchomiłem teraz komputer od razu po wyłączeniu to CoreTemp wyświetla aż 75-80 stopni. Jak temu zaradzić? Może zmienić dopuszczalną temperaturę w BIOSie, czy nie ryzykować?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...