Efilon

Nie robiłem mostkowania (wcale, a przynajmniej nie manualnie) i nie używałem VMware od jakiegoś czasu. Zabrałem laptopa w delegację i używałem czasami z hotspotem z telefonu, czasami bez. W czwartek lub piątek po prostu nie widział sieci. Wydaje mi się, że z brakiem sieci jest związany brak ikony sieci w zasobniku systemowym. Teoretycznie jest włączony w opcjach, ale go nie ma... Użytkownika zaraz stworzę, na administratorze i na użytkowniku 'Kamil' jest to samo, ale może stworzenie nowego coś zmieni... edit: na nowym koncie też nie ma

Problem wystąpił w czwartek lub w piątek więc 24go lub 25go. W hosts mam dwa wpisy: 172.23.188.33 DESKTOP-J33JCH6.mshome.net # 2024 1 5 26 13 39 40 50 168.137.191 Redmi3S-Redmi.mshome.net # 2017 2 2 28 21 41 33 745 8 Usunąłem mimo to - pierwszy wpis poawił się ponownie tym razem zakończony 2024 1 5 26 19 23 20 846. Wpis z redmi jest nieaktualny od jakiegoś roku bo go utopiłem... Mam wyłączone od jakiegoś pół roku albo lepiej - odciąłem internet dla VMware jak robiłem sandboxa kiedyś...włączenie nic nie dało. W chwili obecnej nie łączy mi już z wifi do tej sieci i ipconfig /release daje błąd o tym, że wszystkie urządzenia mają status disconnected i nie można wykonać. W związku z tym jakiekolwiek IP mam tylko na Hyper-V Ethernecie. A i wydanie komendy połącz z widoku kart sieciowych otwiera teraz okno "Ustawienia systemu Windows" a nie pushupa z sieciami (których nie było widać).

Zresetowałem sterowniki, nie mam gsm. Wydaje mi się, że nie mam żadnej nakładki. Zrobiłbym reset systemu bez usuwania plików ale nie chce mi się bawić z reinstalacją wszystkich programów...

Przywrócenie niestety nic nie dało. Mogę ustawić IP dla obu kart ale nie łączy z siecią. Diagnostyka windowsowa wyrzuca błąd "System Windows nie mógł automatycznie wykryć ustawień serwera proxy tej sieci" pomimo, że nigdy nie było proxy używane na tym komputerze i w opcjach jest wyłączone. Generalnie jeśli sprawdzam "stan" w opcjach karty sieciowej wlan to jest połączony z wifi, pobrał sobie adres 169.254.90.153 z maską ff.ff.0.0 (powinien 192.168.0.x z maską ff.ff.ff.0) bez bramy i dnsów. Przed przywracaniem wymuszenie połącz z widoku "połączeń sieciowych" wywoływało pushup z dostępnymi sieciami tylko nie było żadnej w zasięgu (chociaż powinno być jeszcze z 8 poza moją). Brak mi pomysłów co z nim zrobić...

Witam, Podejrzewam, że coś złapałem na moim laptopie. Generalnym symptomem i właściwie jedynym jest brak połączenia z siecią zarówno WiFi jak i Ethernet, a z obszaru powiadomień znikła ikona sieci. ipconfig /release nie wykonuje się, a router działa poprawnie na innym sprzęcie oraz na tym (mint). Zresetowałem winsock i branchcache i firewalla ale nadal nic. Podejrzewałem aktualizację windowsa z przed kilku dni, ale inne komputery nie mają problemów. Logi z FRST Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt

Witam! Komputer żony wpadł w moje ręce i stwierdziłem, że w obrębie poza firefoxem ma tendencje do zawieszania się. Aby wywołać to instant wystarczy nacisnąć przycisk WIN (ten z flagą) i spróbować wyszukać czegokolwiek. Wynik freez lub zawieszony komputer. Zrobiłem skan FRSTem, GMER tylko skan początkowy, a i to z trudnością bo zawiesza system. Pełny raz zakończył się błędem systemu, w pozostałych freez na kilka godzin. Załączam posiadane logi. FRST.txt Addition.txt skan_wstepny_gmer.txt

Widać był jakiś inny powód Dziękuję za analizę logów

myślałem, że tak będzie przejrzyściej gmer nic nie znalazł (avast wyłączony na 1 godzine) gmerlog.txt

Na laptoka dziewczyny prawdopodobie wkradła się jakaś podła kreatura. Dostała powiadomienie od TwarzoKsiążki, że ktoś z Kalifornia in JuEsEj próbował się logować na jej akaunt i bla, bla, bla... Z tegoż powodu zrobiłem rekonesans i z wywiadu okazało się, że wspomniany laptok od jakiegoś czasu sporadycznie odmawiał współpracy podczas wyłączania (nie chciał dopóki miał ładowanie i baterię). Wrzucam logi z OTL, jeśli potrzxeba czegoś więcej to podrzucę jak wrócę z (obozu) pracy.

4. Avast wyłączony na godzinę (z opcji programu) 5. Nic nie zmieniło Reszty nie próbowałem (6 sie trochę boję ) ale 7 pasuje chyba do mojego przypadku...tylko, że IE nie chciało się instalować już wcześniej ale nie pamiętam czy z tym samym błędem (podejrzewam, że tak). edit: nie ma żadnych szczątkowych części IE9 edit2: próbowałem tej magii z kolejnością okien i stwierdziłem, że instalacja z pliku (metoda 5) przed wykrzaczeniem się od jakichś 25-30 sekund przed wyświetleniem komunikatu o niepowodzeniu zaczyna instalować pakiety językowe (przy instalacji przez WU nie widać co ładuje).

Na końcu instalacji SP1 system się restartuje. Po restarcie jest widoczne okno z powodzeniem widoczne na screenie. Teraz wszystko mam aktualne (jakieś 25-30 update'ów) poza IE 9 bo on wywala błąd (kod 800F081E) i zapisuje skrót do: http://support.microsoft.com/kb/2409098 na pulpicie.

Z ciekawostek, właścicielem tych gałęzi rejestru i chyba kluczy zawartych w tych gałęiach jest u mnie nie TrustedInstaler ale SYSTEM. Po zmianie właściciela na Administratora nie mogłem wrócić do sytuacji poprzedniej bo nie było go do wyboru. Jak wpisałem go ręcznie używając "Inni użytkownicy i grupy" (nie było wśród nich TrustedInstaler'a) System to okno Uprawnienia dla Microsoft-Windows-Foundation.... nie chciało się zamknąć. Zostawiłem więc właściciela administrację, ale bez pełnej kontroli. Trusted instaler ma ptaszek w pełna kontrola tylko szary (nie mogę go zabrać). Problemem było też usunięcie trzeciej gałęzi z wymienionych. Ale w trybie awaryjnym z właścicielem jako użyszkodnik udało się. Restart i: Dziękuję ślicznie o Nadobna Pani :* Teraz WU instaluję wszystko po kolei jak leci, 12 pierwszych poszło bez problemu. Pokazuje teraz 14 kolejnych.

Zrobiłem (instalacja z pliku bo nadal nie ma w WU) http://speedy.sh/jwrtM/CBS.zip

Pliki regbak: http://speedy.sh/qSPhe/regbak.zip (gałąź components widoczna). SystemLook 30.07.11 by jpshortstuff Log created at 10:48 on 17/01/2013 by GeneraU Administrator - Elevation successful ========== folderfind ========== Searching for "*wiasa002*" C:\Windows\System32\DriverStore\FileRepository\wiasa002.inf_x86_neutral_d00cb75222cc8460 d------ [04:50 14/07/2009] C:\Windows\winsxs\x86_wiasa002.inf.resources_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_pl-pl_ecc55f0fd7ccae96 d------ [19:00 23/11/2008] C:\Windows\winsxs\x86_wiasa002.inf_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_none_63856957bf51a90b d------ [04:49 14/07/2009] ========== filefind ========== Searching for "*wiasa002*" C:\Windows\inf\wiasa002.inf --a---- 62466 bytes [04:51 14/07/2009] [04:51 14/07/2009] 16706B24FA40D2D8E8A3F582D4433135 C:\Windows\inf\wiasa002.PNF --a---- 56320 bytes [04:38 14/07/2009] [04:38 14/07/2009] ED8F8DF9EBCB7F02AE339E03B2852119 C:\Windows\System32\DriverStore\FileRepository\wiasa002.inf_x86_neutral_d00cb75222cc8460\wiasa002.inf --a---- 62466 bytes [21:09 13/07/2009] [21:09 13/07/2009] 16706B24FA40D2D8E8A3F582D4433135 C:\Windows\System32\DriverStore\FileRepository\wiasa002.inf_x86_neutral_d00cb75222cc8460\wiasa002.PNF --a---- 55412 bytes [04:51 14/07/2009] [04:51 14/07/2009] E38092FF4B1698673ADE8614A1616739 C:\Windows\System32\DriverStore\pl-PL\wiasa002.inf_loc --a---- 2462 bytes [19:00 23/11/2008] [19:00 23/11/2008] AA7388EEACF52B42885A34720F640BE4 C:\Windows\winsxs\Manifests\x86_wiasa002.inf-languagepack_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_pl-pl_507e11c3fc5dbae5.manifest ------- 1092 bytes [18:57 23/11/2008] [18:57 23/11/2008] 258F78A274D93BB1DBB63C364B9629A2 C:\Windows\winsxs\Manifests\x86_wiasa002.inf.resources_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_pl-pl_ecc55f0fd7ccae96.manifest ------- 2618 bytes [18:59 23/11/2008] [18:59 23/11/2008] F20259DCECEC484E8AD54D1AAB86683E C:\Windows\winsxs\Manifests\x86_wiasa002.inf_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_none_63856957bf51a90b.manifest --a---- 14773 bytes [04:48 14/07/2009] [04:48 14/07/2009] C8ABD3DD53FCA10F16F60C91A1DE9A4E C:\Windows\winsxs\x86_wiasa002.inf.resources_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_pl-pl_ecc55f0fd7ccae96\wiasa002.inf_loc --a---- 2462 bytes [19:00 23/11/2008] [19:00 23/11/2008] AA7388EEACF52B42885A34720F640BE4 C:\Windows\winsxs\x86_wiasa002.inf_31bf3856ad364e35_6.1.7600.16385_none_63856957bf51a90b\wiasa002.inf --a---- 62466 bytes [21:09 13/07/2009] [21:09 13/07/2009] 16706B24FA40D2D8E8A3F582D4433135 -= EOF =- Co mogło narobić takiego kuku? O ile w XP grzebałem w rejestrze to w siódemce jeszcze mi się nie zdarzyło...nie używałem też niczego do modyfikacji rejestru poza win7logonbackgroundchange.exe i CCleanera (ten ostatni już po nieudanej instalacji sp1)

Długo to trochę trwało i zatrzymywało się kilkukrotnie (doszło do jakichś 3/4 co w sumie jest sukcesem), ale ostatecznie wywaliło error'a z dwoma poradami/linkami: http://support.microsoft.com/kb/947821 http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows7/why-am-i-receiving-message-system-components-missing Log CBS: http://www.speedyshare.com/5TmSq/CBS.log

Zrobiłem. Nie znalazło naruszeń integralności. http://www.speedyshare.com/xsfDF/CBS.zip

Agent nie chce się zainstalować (wywala błąd i wyświetla możliwość spróbuj ponownie, która prowadzi do sytuacji ze screena), tak jak reszta łat. Wyszukiwanie wymaga aktualizacji agenta. kod błędu instalowania tych 12 łat: 80073712 (ten sam co przy aktualizacji agenta)

@Belfegor wiem Od kiedy wcisnąłem żeby WU się aktualizował mam tylko ten monit i nie pokazuje już tych 12 i IE. Wylogowanie nic nie zmieniło... PrtScr: edit: restart pomógł, próbuję instalować edit2: zakończone niepowodzeniem :/

Żebym mógł wyszukać kazało mi "Zainstalować nowe oprogramowanie rozszerzenia windows update", zgodziłem się (zainstaluj teraz) ale nie udało (kod 80073712).

Logi usunałem. Po restarcie w Windows Update nie było do wybrania SP1 (jest 12 ważnych i IE 9), więc sciągnąłem Windows_Win7SP1.7601.17514.101119-1850.X86CHK.Symbols.msi ze strony microsoftu ale on zamiast instalować daje mi wybór naprawy, usunięcia i modyfikowania. Co z tym fantem zrobić?

Zrobione. Co dalej? instalowac sp1? restart? http://www.wklej.org/id/927474/txt/

Dział pomocy doraźnej należy do: "Diagnostyka malware - Centrum bezpieczeństwa" więc chyba jednak ten problem się tam nie kwalifikuje. Ten portal w logo ma: "fixitpc.pl Profesjonalna pomoc techniczna" a Twoje wypowiedzi przykro mi powiedzieć ale poza biciem piany nie wnoszą nic więcej niż pomoc techniczna microsoftu, która albo zawiera błędy merytoryczne albo sprowadza się do reinstalacji. Skoro masz limitowany net to proszę Cię uprzejmie o nie marnowanie kB w mojej sprawie. Dziękuję. Nic już nie robie od momentu wysłania loga.

Laptop Levovo Y550 co nie jest chyba zbytnio istotne. Operacje na partycjach wolę przeprowadzać z zabezpieczonymi danymi (co uważam za rozsądne) Mam dysk ssd 64GB i pendrive 8GB i 4GB co daje zbyt małą ilość. Używałem tej funkcji raz, jakieś dwa tygodnie po kupnie w celu podziału partycji po przywróceniu do stanu fabrycznego (po recovery zachowywał się identycznie jak po wyjęciu z pudełka)

Jak wspomniałem bardzo lubię swoje dane, a recovery ślicznie je usuwa (sprawdzałem zanim popsułem). Poza tym że system się nie aktualizuje działa całkiem sprawnie, więc sprawa nie jest paląca... Nikt z moich znajomych (alfanumerycznie "0") nie posiada systemu windows 7 na DVD bo tylko 2 ma stacjonarki (linux i XP ), o wersji 7 HE 32-bit nie wspomnę. Co do recovery to wiem, że moja wina ale człowiek uczy się na błędach. Poprzedni laptop miałem z systemem na płycie i w tej chwili mam recovery nieaktywne bo podzieliłem partycje systemową na dwie co nie spodobało się guzikowi od recovery, który teraz włącza komputer A le to także nie jest problemem bo jak dorwę dysk powyżej 400GB to sobie recovery naprawie. edit: Beztroskie korzystanie z lapka z preinstalowanym systemem tak się właśnie kończy...ale ja z takim mam do czynienia pierwszy raz. Jeśli więc nie chcesz mi pomóc z moim problemem bez naruszania struktury moich prywatnych danych to trudno, dopóki system będzie działać (lub nie kupię dysku zewnętrznego) nie będę mieć SP1. Szukałem rozwiązań w google na własną rękę około 2 tyg. i sam sobie nie poradziłem dlatego zwróciłem się o pomoc na forum gdzie są ludzie, którzy podobne problemy kilkukrotnie rozwiązali z sukcesem, więc może i tym razem się uda.

A bez reperowania da się go jakoś zmusić do łyknięcia pigułki o wdzięcznej nazwie SP1? Mimo wszystko nie do końca ufam wynalazkom microsoftu, które w założeniu pomagają bo bardzo lubię swoje dane. edit: Poza tym captcha na tej stronie (dla wersji 32 bity link z polska nazwą) ma jakieś dziwne jazdy i twierdzi, że nie umiem czytać.