zle zrobilem robiac sie za to sam. Na poczatku startowal normalnie tryb awaryjny, uruchomilem zwykla avire i przeskanowalem system, znalezione wirusy zostaly przemieszczone do kwarantanny, pogrzebalem troche w rejestrze i usunalem kilka podejrzanych rzeczy. Po wlaczeniu normalnego trybu wirus wciaz tam byl wiec zresetowalem kompa aby znow wejsc w tryb awaryjny. System zaczal sie pozniej sypac, za nic nie moglem uruchomic zadnego trybu awaryjnego. Po 10 resetach przy wlaczaniu pc zaznaczylem opcje aby system naprawil uszkodzone pliki. O dziwo system awaryjny nadal nie startuje ale zalogowalem sie na swoje konto i poki co wirus policyjny sie nie odzywa. Niestety wciaz mam dziwne przeczucie ze mam go lub jakies pozostalosci. Srednio znam sie na komputerach, co powinienem zrobic? Dziekuje za pomoc zalaczam jeszcze screen z msconfig poniewaz mam tam jakis ruski program czy cos ktory wydaje mi sie podejrzany
edit. wlasnie zrobilem restart,wirus wciaz aktywny, nie rozumiem dlaczego ten jeden raz system uruchomil sie normalnie. Tryb awaryjny za to znow dziala...
edit. moje przypuszczenia okazaly sie chyba trafione, wylaczylem ten podejrzany ruski program w msconfig, windows wydaje sie dzialac normalnie aczkolwiek wirus wciaz tu jest. Prosze o pomoc w usunieciu
Extras.Txt
OTL.Txt