Nutaharion

Już wcześniej zrobiłem Deeper Search i i tak była ta 1 podświetlona to już wcześniej się domyśliłem i zrobiłem Write i potwierdziłem Y Później pisało "Reboot system to take an effect", no i rebootnąłem, pozwoliłem wczytać się mu tak jak zwykle i niestety nadal zamiast systemu pokazuje się BSOD

Ściągnąłem i nagrałem to co kazałaś. Operację na TestDisku też wykonałem i po analizie pokazało mi #1 NTFS, i #2 FAT32 (zapewne pendrive). Zadowolony uruchomiłem system ponownie i niestety dalej jest BSOD o tej samej treści. Czyżbym oprócz uruchomienia wyżej wspomnianego TestDisk musiał robić bardziej szczegółowe informacje ;-/?

Potrzebuję pomocy z tym TestDiskiem bo nie wiem jak się nim posłużyć... pierwszy raz bawię się w ten program więc tak łopatologicznie proszę. Ściągnąłem tego TestDiska na mojego LiveCD Ubuntu ale co dalej? Otworzyłem 3 znajdujące sie w nim pliki i 2 z nich stworzyły nic nie znaczące raporty, 3 się nie uruchomił... Widziałem na internecie jak wygląda ten program ale mi się nic takiego nie pojawia ;/ Pozdrawiam i czekam na pomoc

Witam, Grając w Heroes'y III wyskoczył mi komunikat, że nie można odnaleźć jakiegoś pliku i należy sprawdzić system check discem. Zdziwiło mnie to ale mus to mus... CHKDSK zostało zaplanowane na ponowne uruchomienie komputera. Lecz... system po ponownym uruchomieniu pokazuje BSOD'a. Pomyślałem, że to był jakiś plik systemowy i włożyłem płytkę z Windowsem w celu naprawienia systemu, lecz ku mojemu zdziwieniu... systemu nie odnaleziono! Wyprzedzam pytania: Piszę do Was obecnie z drugiego komputera (bo mam 2 w pokoju, ten robi za server). Tak więc od razu mówię, że nie mogę zrobić Wam screenów z pulpitu/wykonać logów na tym dziwnym komputerze, bo po prostu nie mam dostępu do systemu (a przynajmniej ja nie znam obecnie metody dzięki której mógłbym się tam dostać). Na dysku miałem zajęte ok 300 GB, znajdowały się tam BARDZO ważne pliki (bardzo dużo dokumentów niezbędnych do szkoły) i nie chcę ich stracić, dlatego liczę na Waszą pomoc bo nie wierzę w to, że wszystkie pliku na dysku po prostu wyparowały. Załączam pliki: #1 Zdjęcie BSOD'a #2 Widok z próby naprawienia systemu płytką XP Pozdrawiam,

W sumie lubię 1 konto żeby mnie od razu na nie logowało, włączam sobie kompa, i odchodzę gdzieś na minutkę i chcę od razu widzieć pulpit jak wrócę, no ale chyba będę musiał pomyśleć nad nowym kontem bo on mnie wykończy... ostatnio pościągał jakiś syf, że się ciągle system resetował (widać było Zapraszamy, i bęc od nowa, i tak ciągle) ale sobie z tym poradziłem, bo to nie pierwszy raz. No cóż, to chyba wszystko Dziękuję za pomoc, to już 2 raz kiedy zawróciłem Ci głowę, Pozdrawiam //Edit Z drugiej strony konto z ograniczeniami = interwencja mamy, że czemu mu nie pozwalam grać... bo pewnie niedogodności są z tym związane, hehe

Do folderu Downloads ściągam wszystko co idzie z neta, np. mozilla czy chrome, dlatego już się zrobił bo ściągałem OTL, i przerzuciłem pozostałości które działały z folderu found.000. Dodatkowo mam pytanie, w Documents and Settings mam kilku "użytkowników" i pamiętam, że było ich mniej. Teraz jest Administrator, All Users, Default User, LocalService, NetworkService, Updatususer, Właściciel (czyli wszystko co ja mam) i jeszcze jeden "W│aŁ¥ciciel" tylko, ze z takimi znaczkami w nazwie (pusty w środku) i zastanawia mnie czy cośnie jest pozostałością innych infekcji które jakoś zwalczyłem I jeszcze jedna prośba, korzystam czasem z RegCleaner bo mój rejestr dłuższy jak z Olsztyna do Warszawy a wiem, że masa programów zostawia syf tam po odinstalowaniu, a ja zawsze usuwam kilkadziesiąt śmieci jak wyjdę gdzieś i brat wchodzi na kompa i ściąga kilkadziesiąt gier, programów, toolbarów itp. itd. Zablokowałem mu gry.pl w HOSTS, ale zostaje nk i facebook z których sam korzystam i nie chce mi sie tego blokowac i odblokowywać... Zatem, co jeszcze polecasz do czyszczenia rejestru?

Coś tam znalazłem, brakuje aż 70GB, później sprawdzę czy pozostałe pliki działają czy niestety z nimi koniec. Mogę usunąć pliki-pozostałości tego ChkDsk? Log OTL OTL.Txt Log Extras Extras.Txt

Witam, Od kilkunastu dni wyskakiwała mi podczas włączenia systemu informacja o procesie sprawdzania dysku (bodajże spójność danych). Zawsze anulowałem to naciśnięciem jakiegoś klawisza bo pamiętałem, że trwa to bardzo długo. Tym razem włączyłem komputer i poszedłem robić sobie obiad, zupełnie zapominając o tym żeby anulować sprawdzenie dysku, jak już wróciłem to zobaczyłem, że ChkDsk usuwa sporo plików które nazywa "indeksami", no myślałem, sobie, że to jakieś głupoty bo znajdowały się tam różne pliki od zdjęć, przez wpisy rejestru na folderach kończąc. Pomyślałem sobie, a niech się dokończy. Wróciłem jak już widziałem pulpit swojego systemu, i chciałem sprawdzić pierwszy lepszy folder który widziałem, że check disc usunął, folder downloads, i ku mojemu zdziwieniu tego folderu "nie ma". Był to najcięższy folder w systemie, ważył ok 200GB, i najgorsze jest to, że nie mogę go znaleźć, wszelkie próby wyszukania mówią, że folder został usunięty kiedy miejsce na dysku jest takie jakie było (czyli nadal mam ok 500GB wolnego a skoro tego folderu nei ma to powinienem mieć 700GB). I tutaj moje pytanie, co z tym folderem? Został usunięty? Nie wiem jak go odnaleźć... przy okazji chciałbym się spytać dlaczego chkdsk usunął tyle "indeksów". No i logi z podpiętego tematu: Edytowane

1) OTL się usunął po kliknięciu sprzątanie - to normalne ? 2) Gotowe 3) Szczególne dzięki za "nowe" GG tamto mnie irytowało bo na mojego staruszka było za nowe Wszystko działa bardzo dobrze

OTL otl.txt OTL.Txt extras.txt Extras.Txt Niestety chyba wszystko się nie usunęło bo GMER znów się resetuje podczas skanowania Chętnie bym zamiast tego dał log z rootrepeal ale tam jest sporo opcji drivers, files, processes etc. i nie wiem które dać ewentualnie czy dać wszystkie Skanowanie CureItem zrobię rano bo on to robi długo przez co nie mogę spać w nocy bo mój komputer nieźle hałasuje ;x #edit #2 Zrobiłem to skanowanie z RootRepeal ale znalazł tylko to: #edit 3 Zrobiłem ten scan ale raport się nie zachował jak wróciłem ze szkoły to już brat siedział na kompie -.- Ale zerkałem na procesy i hosty i ten host jakiś dziwny już się nie włącza #edit 4 Nic nie znalazł. Wszędzie obok jest Ok. Wg. mnie plik hostów sam przez przypadek wkładałem jak się mnie pytał czy podmienić plik bo został on zmodyfikowany coś tam cośtam ;/ Teraz nie pozwoliłem i tamto się nie pojawia.

Wszystkie 7 plików co wykrył LiveCD zostały usunięte ponieważ ich leczenie nie było możliwe Nie wiem jak dodać logi bo pisze, że są a długie a znane mi serwisy (pasteit i pokazywarka) nie uwzględniają formatowania

Już wiem czemu nie pokazywałem extras... ponieważ były one zapisane na dysku a po skanowaniu otwierał się tylko log.txt... Znalazłem to na C: i teraz oddaję w Twoje ręce Co do CureIt'a Wszystkie pliki zarażone Virutem niby wyleczył. Dodatkowo usunął: LOG z tego skryptu: Zrobiłem operację na LiveCD. Ten plik np11.exe wreszcie zniknął Picasso masz może jeszcze jakieś metody dla upewnienia się?

Czy potrzebujesz całego logu z CureIt'a? Bo próbowałem go dać ale mi przeglądarka pada i nie mogę ;/ Dodatkowo mogę powiedzieć, że w każdym exe znalazł Virut.56 Nie wiem czy to wina usuwania tych plików czy coś ale nie mogę ściągać plików z mozilli a przy włączaniu chrome mi się resetuje komputer. Teraz aby wszystko robić to korzystam z K-meleona. To jakaś wina właśnie tych operacji i wystarczy je przeinstalować? Plik OTL OTL.Txt GMER GMER.txt //Edit #2 Skoro było tyle krzyku to spróbuję wrzucić cały log z CureIt ale zanim to się przetworzy to trochę minie.

Zastosowałem się do Twoich próśb i komputer już się sam od siebie nie resetuje ale nadal robi to podczas włączenia GMER'a Niżej podaję log z OTL, zaraz pobawię się jeszcze z szukaniem tych plików od DT

Witajcie Wczoraj pojawił się u mnie pewien problem, komputer mi się rejestuje dodatkowo mam 2 pliki których nie mogę usunąć pomimo moich szczerych chęci ciągle pojawiają się po ponownym zresetowaniu komputera. O ile problem z resetem nie pojawia się w trybie awaryjnym (a właśnie na nim piszę) to na normalnym systemie mogę posiedzieć na kompie około 3 minut poczym sam on się resetuje Nie działają mi takie strony jak: mcafee.com eset.com microsoft.com imageshack.us itp. itd Sprawdzałem czy to conficker ale żaden z programów tego nie wykrywa, łatki zabezpieczeń Windowsa zainstalowałem. Żeby nie było, że odrazu zawracam Wam głowę to walczę z nim od wczoraj... 1) HiJackThis nie pomaga, wpisy ciągle się pojawiają po ponownym resecie. Niżej zaznaczam 2 pliki które ciągle się pojawiają Gratis cały log z HiJacka podczas awaryjnego przebywanis na kompie. 2) ComboFix - niestety po jego ściągnięciu pojawia się następujący błąd poczym program się usuwa :/ 3) Wywołałem BSOD i pokazało taki alert: STOP 0x00000050 (0xF74646DC,0x00000000,0,804F6BE8,0x00000000) sptd.sys - adress F74646DC base at F734F000; datstamp 4C3E6680 4) Log z OTL 5) Nie mogę dać logu z GMER'a bo powoduje on reset komputera nawet w stanie awaryjnym ;/ Więc proszę mnie za to nie karać. Próbowałem zainstalować program antywirusowy Eset NOD 32 ale jest to niemożliwe z poziomu awaryjnego a na normalnym komputer się resetuje zanim na dobre zacznie się on instalować Jeżeli będzie potrzebny to spróbuje zrobić screen z procesów podczas normalnego startu. Jeżeli są potrzebne inne logi to tylko proszę powiedzieć a będą gotowe