Wiem, że ten temat był już poruszany na forum, ale pytania kilka pytań...
Przyplątał mi się weelsof - wersja z 'policją 300'. Znalezione w sieci kody nie działały, więc zgodnie ze znaleziona gdzieś sugestią - combofix. Uruchomiony w trybie awaryjnym z wierszem poleceń, męczył się ze 40 minut, potem Winda włączyła się normalnie. Menedżer zadań widows działa normalnie, więc chyba po chorobie.
Ale:
1) combofix był uruchomiony z pendriva. Po restarcie w niebieskim oknie napisał, że przygotowuje rejestr, ale nigdzie go nie mogę znaleźć, ani na pendrivie, a ani na dysku c. Można go gdzieś znaleźć?
2) skoro program jest na pendrivie, to trzeba go jakoś specjalnie odinstalowywać czy wystarczy detele?
3) czy pendrive, który był wpinany do kompa w trybie awaryjnym mógł złapać tego wirusa? Jeśli tak, jak go usunąć?
Pewnie to dla Was sprawy oczywiste, ale proszę pomóżcie!