Skocz do zawartości

mortis4321

Użytkownicy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Po kilku restartach wszystko działa nadal także temat można zamknąć. Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
  2. Zaskakująco po zrobieniu fix'a Edge znowu działa. Proszę nie zamykać jeszcze tematu bo ostatnio jak udało mi się problem rozwiązać to następnego dnia znowu powrócił. Niemniej jednak dziękuję za pomoc.
  3. Kilka dni temu, przeglądarka MS Edge przestała się uruchamiać. Po kliknięciu w ikonę Edge na pulpicie czy z poziomu menu start nic się nie dzieje, żaden proces się nie otwiera (w menadżerze zadań też nie widzę aby się coś działo). Próbowałem: - Napraw z poziomu Settings -> Apps - Usuwać przeglądarkę (włączając dane z AppData i folderu Packages) i instalować na nowo (znalazłem jakiś skrypt co usuwa wszystko) Jedyne co działa to jak stworzyłem lokalne konto administratora "test" to tam Edge się uruchamia bez problemu. Problem jest wyłącznie na moim głównym koncie "Michal" Jak z poziomu menu start klikam prawy przycisk myszy to pojawia się błąd: "Item you selected is unavailable [...]" (pełna treść na załączonym screenie) W event viewerze pojawia się czasami error dotyczący Edge, ale nie wiem w jakim momencie, bo na pewno nie przy każdej próbie uruchomienia (screen w załączniku) Na kompie nic nie zmieniałem, dzień wcześniej wszystko działało, następnego dnia już nie. Komp działa bez problemu jak wcześniej, jedyny problem to ten Edge. Załączam wymagane pliki i wspomniane wyżej screeny. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt
  4. Załączam pliki. Addition.txt Fixlog.txt FRST.txt SearchReg.txt Shortcut.txt AdwCleanerS0.txt
  5. YAC się odinstalował, jednak przy próbie odinstalowania AlphaGo pojawia się komunikat jak z załącznika. Żadnych pozostałych kroków nie wykonywałem, ale BTW czy w punkcie nr 2 nie brakuje jakiejś dodatkowej instrukcji co zrobić z takim zapisanym w notatniku plikiem?
  6. Znajoma podrzuciła mi kompa z jak to sama stwierdziła jakimś syfem. Skrót Chrome wskazuje na "C:\Program Files (x86)\Hotleaf\Application\chrome.exe" (nie uruchamiałem tego, także nie wiem co się stanie) w Firefox strona główna to: http://www.searchinme.com//?type=nt&ts=1495716016055&z=959dd701bac83c1f3a4928dg0z7t3w3gcgag8c0zcm&from=official&uid=ST1000LM014-SSHD-8GB_W772XDYDXXXXW772XDYD i oczywiście nie można jej zmienić. Dodatkowo podobno zdarza się, że otwiera się kilkanaście linków (nie udało mi się zreplikować tego zachowania) Jakiś czas temu był podobno uruchamiany adwCleaner i podobno coś znalazł i na chwilę pomógł ale po paru dniach objawy wróciły. Załączam skany (GMER wykonany z zaznaczonymi wszystkimi opcjami ale nie mogłem zaznaczyć dysku C tylko zostało "quick scan" - przy próbie zmiany program nie kończył skanowania albo cały windows dostawał blue screena): EDIT: Załączam dodatkowy plik. Dodatkowo małe sprostowanie, stron startowa jest jednak prawidłowa, ale każda nowo otwierana zakładka zawiera adres "searchinme" Addition.txt FRST.txt gmer.txt Shortcut.txt
  7. Miałem dzisiaj bardzo dziwny przypadek (system Win7 x64 zaintalowany ok ok 5 lat). Na partycji systemowej (rozmiar ok 62GB) miałem mało wolnego miejsca (ok 1.3 GB), skorzystałem z EaseUS Partition Master Free Edition aby rozszerzyć partycję o dodatkowe 25GB. Cała operacja przebiegła bez problemu w miarę szybko ale po restarcie na mojej partycji systemowej mam 40GB wolnego (powinno być ok 26GB). Rozmiar całkowity się zgadza (87GB) Czy ktoś ma pojęcie co się stało? Przed przystąpieniem do zmiany rozmiaru partycji skorzystałem z CCleanera i usunąłem niepotrzebne śmieci. Nie żebym narzekał na ekstra 14GB, ale dlaczego coś takiego w ogóle się stało?
  8. Wszystkie aplikacje były uruchamiane z konta makler, ale przy użyciu opcji "Uruchom jako administrator". Generalnie dziękuję za pomoc, ale komputer prawdopodobnie zostanie zezłomowany albo system operacyjny zmieniony na inny (Win 7 lub 8). Na dzień dzisiejszy wszystko działa na nim tak wolno, że można stracić przy nim nerwy. Jakby coś w kwestii tego sprzętu miało się zmienić to poproszę o otwarcie tego wątku, na razie temat jest do zamknięcia.
  9. 1. Zrobione, rzeczywiście były to puste pozycje. 2. Zrobione, załączony log. 3. Zrobione. 4. Załączone pliki. Niestety problemy Chrone dalej występują. Tylko teraz nawet w pierwszej karcie nie otwiera się żadna strona. Obecnie korzystam z Opery (tej nowej). Posiadam bootowalną płytkę z antywirusem ESET, może jeszcze skan z tej płyty zapuścić na całym dysku? FRST.txt Fixlog.txt AdwCleanerR0.txt AdwCleanerS0.txt
  10. Ogólnie problem jest taki, że na kompie przestała działać przeglądarka Chrome (tzn działa tylko pierwsza zakładka, jeśli coś zostanie wpisane w innej zakładce to nic się nie dzieje, dodatkowo nie można uruchomić ustawień Chrome ani żadnej innej strony chrome:// ). Poza tym, losowo otwierają się zakładki z grami (samoczynnie). Po krótkim obcowaniu z przeglądarką trafiłem na takie pojęcia jak: - Delta Toolbar - bargainjoy - dodatek nowa karta (jakaś ikona z pingwinem była przy oknie z pytaniem o usunięcie dodatku) Co zostało zrobione (w kolejności): - odinstalowana Java - uruchomienie adwcleanera w wersji 3.019 (coś niby wykrył, ale po restarcie nie pokazał żadnego wyniku swojego działania, na dysku C w katalogu AdwCleaner są jakieś raporty) - instalacja IE9 (był IE8) - przeinstalowanie Chrome (przed isntalacją usunięcie wszystkich katalogów związanych z Chrome) Załaczam wymagane pliki z logami. Wynik skanowania SecurityCheck: Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt Extras.Txt OTL.Txt
  11. AVG zgłosił mi ostatnio taki problem: "Infekcja";"Koń trojański Generic31.AUMQ";"c:\Program Files\SubEdit-Player\subedit.exe";"";"2013-04-27, 13:49:30" Plik został przeniesiony do kwarantanny. Komputer nie był bardzo długo włączany (przez kilka miesięcy) Co zostało zrobione: - aktualizacja Adobe z wersji 9 do 11 - aktualizacja Javy do wersji 7u21 - usunięcie Javy 5 i 6 - usunięcie kodeków (k-lite, real alternative etc) - usunięcie subedit - usunięcie ipla - aktualizacja WIndows - aktualizacja Chrome i Firefox - aktualizacja Skype Załączam logi z OTL Bardzo proszę o pomoc OTL.Txt Extras.Txt
  12. Przez ostatnie kilka dni bawiłem się systemem wykonując zwykłe czynności i doszedłem do wniosku, że stan systemu jaki na koniec otrzymałem jest bardzo zadowalający (nawet filmy w 720p przestały się zacinać) w związku z czym komputer wrócił do właścicieli. Temat do zamknięcia. Bardzo dziękuję za pomoc i poświęcony czas. Co do defragmentacji to tak, robiłem ją standardowym narzędziem Windows, ale pliki nie były jakoś mocno pofragmentowane, także zaniechałem dalszych kroków w kwestii defragmentacji (z tego co pamiętam to na koniec w raporcie było może kilkanaście plików podzielonych na maks 2 części także dałem już sobie z tym spokój, zwłaszcza, że po wyczyszczeniu śmieci na 40GB partycji systemowej jest teraz ok 60% wolnego miejsca)
  13. Efekty działań - rzeczywiście usunięcie spybota, porządek z plikami hosts oraz wyłączenie niepotrzebnych usług z autostartu zauważalnie zmniejszyło czas ładowania systemu (spodziewam się, że pozostałe operacje także miały w tym swój udział ale po dokładnie tych krokach zauważyłem największą różnicę) i skróciło czas "mielenia dyskiem" po załadowaniu pulpitu systemu. W chwili obecnej po uruchomieniu systemu dysk jeszcze chwilę pracuje (kilkanaście sekund, może chwilę dłużej), ale już zdecydowanie mniej (jest to stan jak najbardziej akceptowalny). W momencie całkowitego załadowania systemu, aplikacje (sprawdzane na: Chrome, IE8, mplayer, Acrobat, Word, Excel) uruchamiają się szybciej i nie dostają nieprzyjemnego freeza przy uruchomieniu jak to miało miejsce wcześniej. Zużycie ramu z ponad 700MB po starcie spadło do ok 430MB. Ogólnie poprawa jest znaczna i satysfakcjonująca. Instrukcji z KB901037 nie wykonałem ponieważ na stronie Microsoft Update w "Zmień ustawienia" nie miałem opcji "Wyłącz oprogramowanie Microsoft Update i pozwól mi użyć tylko witryny Windows Update", dodatkowo strona chciała zainstalować dodatek ActiveX, którego instalacji NIE wykonałem. Wieczorem raz jeszcze usiądę przy kompie i sprawdzę: - możliwość wykonania instrukcji z KB901037, może coś przeoczyłem wcześniej - dokładne zachowanie systemu po starcie (nie zdążyłem tego wczoraj dokładnie zbadać, poza wymienionymi aplikacjami)
  14. Dziękuję, za szczegółową instrukcję. 3. W IE nie miałem takiej kontrolki jak MuWebControl Class, w katalogu C:\Windows\Downloaded Program Files nie miałem czegoś takiego jak MuWebControl Class także wyrejestrowałem wyłącznie dll'kę muweb.dll i usunąłem ją z system32, czy to jest wystarczające? 6. Załączam log Pozostałe punkty wykonane bez problemu, tło pod ikonami wróciło do pożądanego stanu. WMIDIAG-V2.1_XP___.CLI.RTM.32_DOMOWY_2012.10.24_18.38.03-REPORT.TXT
  15. N początku zaznaczę, że komputer nie jest mój a moich rodziców. Około miesiąca temu osoba kompletnie nie znająca się na komputerach weszła (korzystając z IE8) na jakieś strony porno i od tego czasu komputer wyraźnie zwolnił (znacząco wydłużony czas uruchamiania systemu, ciągłe doczytywanie czegoś z dysku) a podpisy ikon na pulpicie nie mają w tle tapety tylko ustawiony w "Ustawieniach ekranu" kolor (pomimo ustawienia w opcjach wydajności "najlepszego wyglądu" - na screenie zrzut aktualnych ustawień). Co zostało zrobione? - pierwsze co to zauważyłem brak aktualizacji systemu od ok 3 miesięcy (w tym na pewno przynajmniej 2 aktualizacje dotyczące IE8) , także zainstalowałem wszystkie zaległe aktualizacje systemu - wywaliłem (przez msconfig) kilka aplikacji, które startowały wraz z systemem (na screenie wszystkie wyłączone aplikacje) - tutaj znalazłem informacje o jednym z narzędzi diagnostycznych RSIT (raport w załączniku) - zaktualizowałem sterowniki karty graficznej (jakaś zintegrowana nvidia 6100) - następnie zainstalowałem CCleanera i zrobiłem porządek zarówno z aplikacjami jak i rejestrem (ustawienia domyślne, sam dodatkowo zaznaczyłem wyłącznie "Deinstalatory hotfixów" i kompresowanie baz danych dla Chrome i Firefox) - ostatnim krokiem było wykonanie defragmentacji dysku C: Powyższe kroki na niewiele się zdały dlatego załączam pozostałe raporty z OTL, GMER i Security Check. Przyznam, że pomysły mi się już skończyły i tylko mnie zastanawia, czy rzeczywiście jest to wina jakiejś infekcji, czy po prostu wiekowość systemu robi swoje (system zainstalowany 11.10.2008 czyli ponad 4 lata temu i za bardzo nikt o niego nie dbał w tym czasie) Extras.Txt OTL.Txt gmer.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...