Skocz do zawartości

kiriosh

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Zrobione! Wielkie dzięki za uratowanie systemu, a temat do zamknięcia.
  2. Przepraszam za tak długi czas oczekiwania. Domowe i szkolne obowiązki robią swoje... AdwCleanerS1.txt otl.txt
  3. Internet już działa bez zarzutu, podobnie jak antywirus. Wszystko wydaje się być w jak najlepszym porządku. Dzięki wielkie! A mam jeszcze pytanie - co to są za foldery w sekcji "LOP Check"? Niektóre są mi znane, ale z programów powiązanych z tymi nazwami już od dawna nie korzystam. One zaśmiecają mi dysk? Czy mogę pousuwać te, których jestem pewien? OTL.txt
  4. Mam nadzieję, że wszystkie skany są wykonane poprawnie combofix.txt FSS.txt gmer.txt
  5. Witam! Jestem tutaj zupełnym nowicjuszem, ale mam nadzieję, że ktoś mi tutaj pomoże Dzisiaj Avast zaczął natarczywie wykrywać jakiś wirus, który rzekomo był pod pewnym adresem strony internetowej - nazwa tej strony to było coś typu 'hiuyruiwhrjwyetouieqterky', więc nie zagłębiałem się w treść problemu. Za chwilę jednak antywirus wykrył kolejny wirus, którego już niestety nie pamiętam - wtedy zauważyłem, że osłona systemowa Avasta przestała działać - a dokładniej sekcja chroniąca strony WWW. Przeskanowałem kompa Malwarebytes Anti-Malware, wykrył jakieś jedno zagrożenie, usunął i wtedy zresetowałem kompa. Po zresetowaniu internet zupełnie przestał działać Sytuacja jest o tyle dziwna, że na Ubuntu, na którym obecnie przebywam, internet działa bez zarzutu. Mógłby mi ktoś pomóc, doradzić coś? Co dolega mojemu Windowsowi? Extras.Txt OTL.Txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...