dmaul007

Trochę to trwało nim udało mi się kompa włączyć, ale zrobiłem.

Bateria wymieniona, niestety nie pomogło. Zrobiłem memtesa ponownie tym razem na pojedynczych kościach RAM. Nadal nic nie wykryło. Jednakowóż na jednej z kości komp działał jakoś lepiej i o ile pamiętam nie wyświetlił się żaden BSOD, choć to mógł być zwykły przypadek, bo po uruchomieniu windowsa pojawił się jak zwykle raport o błędach.

Memtest nic nie wykrył - sprawdzałem dwukrotnie. Baterię wymienię, mam nadzieję że uda mi się wyrobić jutro przed zamknięciem komputerowego.

Co się tyczy kondensatorów to trzy z nich są lekko wypukłe, Takie, że w zasadzie trzeba dotknąć, aby się przekonać czy rzeczywiście. Mówię lekko, bo w zasadzie w niczym nie przypominają tych, chociażby na tym obrazku http://obrazki.elektroda.net/12_1234012705.jpg Przede wszystkim szczeliny między płytkami nie są otwarte. Zaraz postaram się zrobić tego memtesta. Wyniki wrzucę w tym samym poście.

Oto paczka z minidump, a co do testu MHDD i kondensatorów to postaram się to zrobić jutro, bo dziś już się niestety nie wyrobię. http://www.sendspace.pl/file/cd0851d7e349d74d495caa4

Niestety nie mam możliwości pomiaru napięc miernikiem. Załączam za to screeny. Co do rozkręcania kompa to niedawno go odkurzałem i nic nie przykuło mojej uwagii, jednak nie zwracałem większej uwagii na sprzęt. W najbliższym wolnym czasi postaram się go rozkręcić i zwrócić uwagę na te kondensatory.

Proszę bardzo

Zdaję sobie sprawę, że regulamin ostrzega przed multi postowaniem, ale wydaję mi się, że pytanie o to czy ktokolwiek zainteresował się sprawą, bo dłuższym czasie bez odpowiedzi nie jest zbytnim naruszeniem reguł?

Dołączam plik tekstowy z informacjami o BSOD przy użyciu BlueScreenView. Oraz podaje link do informacji o moim sprzęcie. http://www.speedyshare.com/6RXrN/raport.HTM Z góry dziękuję za pomoc . BlueScreenView.txt

Tak jak w temacie od dłuższego czasu zmagam się z wielokrotnym wyskakiwaniem ekranu śmierci podczas startu windowsa. Po przebiciu się przez blue screeny po kilku resetach udaje się zalogować, jednak zazwyczaj nie trwa to zbyt długo, gdyż ponownie zostaje wyświetlony ekran śmierci. Czasem po godzinie, czasem po 5 minutach, czasem po 2. Różnie. Dodatkowo system działa o wiele wolniej niż wcześniej. Oto kilka błędów, które udało mi się spisać: PAGE_FAULT_IN_NONPAGED_AREA STOP: 0x00000050 (0A15359F0, 0x00000001, 0x804F4E14, 0x00000000) win32k.sys - Adress BF812B8B base at BF800000, Datestamp 4eccf54a STOP: 0x0000008E (0xC0000005, 0xBF812B8B, 0EFSB44A8, 0x00000000) i ostatni, w którym sytępuje tylko stop: STOP: 0x0000007F (0x00000008, 0x80042000, 0x00000000, 0x00000000) Jeśli chodzi o kroki jakie podjąłem to ograniczały się one do: skanowania komputera programem antywirusowym ESET NOD32 4.0.437.0, który nie wykrył nic oraz do całkowitego usunięcia partycji i tworzenia ich na nowo. Partycje usuwałem tylko przy pomocy kreatora instalacji windows xp.Aktualnie po tym formacie mam jedynie zainstalowane sterowniki plus kilka programów takich jak winrar czy adobe reader. Załączam logi z OTL'a i GMER'a Extras.Txt gme.txt OTL.Txt