Tarwater

dzięki za odpowiedź maggreg! okazało się że któryś z moich sposobów zadział, ale z pewnym opóźnieniem - nie za pierwszym restartem kompa, tylko za którymś z kolei (używam usypiania systemu - sesje trwają czasem po parę tygodni) i to mnie zmyliło, więc nawet nie mam pewności, który fix w tym przypadku był skuteczny pozdro!

Cześć, mam problem ze sterownikami USB zewnętrznych urządzeń magazynujących (pozostałe jak mysz i klawiatura są OK). Zewnętrzne dyski USB nie działają, a w managerze urządzeń są widoczne z żółtym wykrzyknikiem: we właściwościach urządzenia widzę kod 10: samo USB jest na pewno sprawne, a ustawienia BIOSu są poprawne, ponieważ na drugim systemie, na innym dysku (również W7@64), ten sam komputer widzi zewnętrzne pamięci USB bez żadnych problemów, więc jest to kwestia zainstalowanych sterowników. Próbowałem już różnych sposobów - w managerze urządzeń usnąłem sterowniki i restartowałem kompa, grzebałem w rejestrze zgodnie ze wskazówkami zamieszczonymi tutaj https://support.microsoft.com/pl-pl/kb/943104 (niestety u mnie brak w gałęzi rejestru podklucza UpperFilters i LowerFilters), usuwałem informacje o urządzeniach oraz INFCACHE.1 zgodnie z instrukcją tutaj http://www.hotfix.pl/naprawa-sterownika-usb-dla-komunikatu-nie-rozpoznano-urzadzenia-usb-a367.htm niestety problem cały czas jest obecny, a próba instalowania sterowników kończy się zawsze komunikatem: wyczerpałem już moje pomysły, jak poradzić sobie z tym problemem, proszę o pomoc, za którą z góry dziękuję.

up!

ktoś coś?

Witam wszystkich, na tym samym kompie mam dwa Windowsy 7 x64 Pro, na dwu różnych dyskach SSD (zabezpieczenie przed katastrofą, która właśnie miała miejsce). Jeden z systemów uległ właśnie uszkodzeniu w wyniku przerwy w zasilaniu. Objawy jak w tytule: DISK BOOT FAILURE, INSERT SYSTEM DISK. Uruchomiłem drugi system, sprawdziłem dysk z tym padniętym systemem, przeskanowałem go checkdiskiem, który znalazł parę błędów i je naprawił, sprawdziłem dane na tym dysku - są czytelne ale niestety system postawiony na nim dalej nie wstaje. No i mam pytanie - jak sprytnie wykorzystać fakt, że mam dwie regularnie aktualizowane windy na ty samym kompie (ten sam hardware i stan aktualizacji) przy naprawianiu tego padniętego systemu? nie chcę go naprawiać nakładkowo, bo to zawsze dodatkowa robota z przygotowaniem dysku instalacyjnego (moja instalka jest bez SP1) a potem ze sterami - czy ktoś ma pomysł jak szybko przywrócić sprawność systemu bez ponownej instalacji w sytuacji opisanej powyżej? z góry dziękuję za wszystkie sensowne pomysły pozdrawiam

polecam jDownloader http://jdownloader.org/home/index po prostu wymiata!