Skocz do zawartości

org

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez org

  1. Mam problem: na dysk hdd (podłączony przez adapter sata->usb) wgrałem zdjęcia oraz parę innych plików i po jakimś czasie odłączyłem kabel od komputera (bez bezpiecznego usuwania w systemie windows 7). Po podłączeniu dysku do innego komputera wszystkćie partycje są oznaczone jako puste, a program Recuva nawet przy zaawansowanym wyszukiwaniu nie znajduje żadnych plików.
    Jakiego oprogramowania użyć, aby w miarę możliwości odzyskać jak najwięcej danych (czy jest to w ogóle możliwe?)?

     

    EDIT:
    Dodam, że po podłączeniu do drugiego komputera partycje na rzeczonym dysku zmieniły nazwy.

  2. W GParted w miejsce "unallocated space" utwórz partycję i sfromatuj ją na system plików ext4, instalator OpenSuse wykryje ją i zaproponuje instalację systemu w tym miejscu.

    W pierwszym poście wyraziłem się niezbyt dokładnie - cały dysk jest zaznaczony w GParted jako unallocated space, więc utworzenie tam partycji (czego i tak nie mogę zrobić, bo obszar jest nieklikalny) spowoduje utratę danych.

     

    Bezproblemowo otwieram zlinkowane odnośniki

    U mnie jest tylko "Website Disabled".

  3. Dzień dobry,

    chciałem zainstalować na laptopie openSUSE 12.3 obok Windowsa 7, zatem sformatowałem i usunąłem jedną z partycji, aby stworzyć miejsce na ów system. Niestety linuksowy instalator nie chce pracować na ustawieniach automatycznych, a ręcznie niezbyt dobrze mi idzie partycjonowanie - nieprzydzielone miejsce jest po prostu niewidoczne. Sprawdziłem dysk najnowszym GParted, ale cały obszar jest zaznaczony jako unallocated space. W boot managerze laptopa znalazłem stary wpis z openSUSE (początkowo na laptopie był tylko ten system, a potem tylko Windows 7) - wydaje mi się, że to może być przyczyna problemu, ale zupełnie brak mi pomysłu od czego zacząć :). Będę wdzięczny za wszystkie wskazówki.

  4. Jakie konkretnie komunikaty?

    No such file or directory. Log wygląda tak:

     

     

     

    notcheckup28.txt 

    `````````````````System Health check`````````````````

     Total Fragmentation on Drive C::  

    ````````````````````End of Log``````````````````````

     

     

     

    Dodatkowo, w Dzienniku zdarzeń jest i taki błąd wskazujący na potrzebę podjęcia kroków ze sterownikami grafiki

    Jakie to powinny być kroki? Zwykła aktualizacja powinna pomóc, czy najpierw wykonać jakieś czyszczenie pozostałości po starej wersji? Mam GTX460, GPU-Z pokazuje wersję sterowników 320.18 (niedawno wyszły 320.49).

     

    Tymczasem, miejsce na dysku powróciło do pierwotnego-poprawnego-stanu.

  5. Wczoraj wyskoczyło mi powiadomienie o oczyszczaniu dysku i braku miejsca na nim. Mocno się tym zdziwiłem, bo jeszcze kilka dni temu na partycji C było około 40GB wolnej przestrzeni. Usunąłem kilka niepotrzebnych programów, ale w Moim komputerze widoczna była zmniejszająca się ilość miejsca, która ostatecznie osiągnęła 0 bajtów. Co ciekawe, kilkanaście minut później okazało się, że jednak są wolne niemalże 4GB...

    Na początek wykonałem pełne skanowanie partycji C i D MBAM-em, które znalazło jednego szkodnika (log w załączniku). Następnie wywaliłem Daemon Tools i wykonałem skany OTL i GMER (ten ostatni trwał bardzo długo, nie wiem czy czegoś nie zepsułem w konfiguracji). Próbowałem też użyć programu Security Check, ale wygenerowany plik checkup składa się z 4 linii i nie zawiera żadnych informacji (podczas pracy programu widoczne są komunikaty o błędach). Na koniec użyłem TFC OldTimera, który usunął około 700MB plików tymczasowych (liczyłem na znacznie więcej).

     

    Proszę o pomoc :).

     

    Ach, system Windows XP 32-bit SP3

    mbam-log-2013-07-09 (15-31-01).txt

    OTL.Txt

    Extras.Txt

    gmer.txt

×
×
  • Dodaj nową pozycję...