Skocz do zawartości

viper

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O viper

  • Urodziny 26.02.1980

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Warszawa
  1. Mam klawiaturę bezprzewodową Lenovo LXH-JME8002B współpracującą z Windows 10 x64. Od niedawna podczas pisania na klawiaturze, w różnych momentach klawiatura sama dodaje znaki, wygląda to np. tak: "Zakłaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadam nowyyyyyyyyyy temmmmaaaat" Zmieniłem baterie w klawiaturze i nadal nic. Załączam logi, przypuszczam że jakiś "syf" mi się w kompie przyplątał? ---- aktualizacja --- Przeskanowałem system programem Spyboot Search&Destroy i nic nie znaczącego nie znalazł. Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt
  2. Zrobiłem jak piszesz tj. usunąłem wszystko razem z hub-ami. Podłączyłem dysk i nic. Zrestartowałem Windowsa i wszystkie sterowniki automatycznie się instalują - po restarcie znowu mam jak na zdjęciu poniżej. Niestety nadal dysk nie jest wykrywany.
  3. Usunąłem wszystkie sterowniki, zrestartowałem Windowsa i obecnie mam takie sterowniki jak na zdjęciu poniżej. Niestety nadal bez zmian
  4. Dysk nie jest widoczny w menadżerze urządzeń, nie ma piknięcia (dźwięku) Windowsa o podłączonym urządzeniu. Jedynie co to dysk uruchamia się (zapala się dioda i czuć że się talerze kręcą). Sterowniki wersja 10.0.14393.0 (rs1_release 160715-1616). ASUS USB Charger Plus odinstalowany i bez zmian.
  5. Mam laptopa ASUS N751JX z Windows 10 x64. Podłączam do niego dysk zewnętrzny Transcend poprzez kabel USB 3.0. Wszystko było ok do około połowy lipca/ poczatkusierpnia 2016 roku kiedy to Windows przestał widzieć dysk zewnętrzny (wydaje mi się, że to było po jakiejś aktualizacji Windowsa?). Posprawdzałem kable (różne USB 3.0, również z podwójnym wejściem USB - z dodatkowym zasilaniem) ale nadal Asus dysku nie widzi - choć zawsze dioda na dysku oznaczająca zasilanie, pali się. Dysk na innych komputerach (inne PC, laptopy) pięknie zostaje wykryty zarówno na USB 3.0 jak i USB 2.0. Zaktualizowałem chipset w laptopie, zaktualizowałem wszystkie sterowniki od Intela i nadal nic Dzisiaj po raz kolejny wróciłem do tematu i przeszukując internet wpadłem na jeszcze jedno sprawdzenie tzn. podłączyłem ten dysk przez kabel USB 3.0 jak zawsze i do tego kabla USB 3.0 podłączyłem przedłużacz USB 2.0, który to podpiąłem do laptopa. I ku mojemu zdziwieniu (albo i nie bo obstawiam że problem jest ze sterownikiem USB 3.0) dysk wykrywa się na wszystkich portach laptopa USB 3.0 (laptop nie ma portów stricte USB 2.0). Czyli jeśli nawet używam portu w laptopie USB 3.0 ale podłączam kablem USB 2.0 to dysk wykrywa się. Niestety nadal bezpośrednio przez kabel USB 3.0 dysk jest niewidoczny. Oczywiście mógłbym tak używać tego dysku przez przejściówkę ale nie po to mam dysk USB 3.0 i porty w laptopie USB 3.0 aby korzystać z transferu jaki daje USB 2.0. Może ktoś coś podpowie?
  6. Dzieki za porady. Odinstalowałem Avasta i zainstalowałem ponownie i jest juz ok. Dla pewnosci zrobilem w/w zalecenia.
  7. Zalaczam logi. Avast dziala jako antywirus a Comodo Firewall jest tylko. Wcześniej miałem Comodo zapore i antywirus razem ale odinstalowałem antywirus comodo bo mnie denerwowal. Zamienilem na avasta. AdwCleanerS1.txt OTL.Txt
  8. Jak w tytule, chyba jakies smieci mi sie zainstalowały bo nagle Avast wyłaczył sie i nie mozna go uruchomić. Czy możecie sprawdzić logi? Gmer.txt Extras.Txt OTL.Txt
  9. Jakieś dalsze podpowiedzi? Czy już wyczerpaliśmy możliwe przyczyny?
  10. Nie odpisywałem bo zapodałem defragmentowanie i zajęło to sporo czasu. Zatem ponownie usunąłem Symantec tym razem spod Trybu awaryjnego. W Autoruns usunąłem wszystkie "not found" i w/w. Niestety system nadal bardzo długo wczytuje ustawienia konta tzn. po pojawieniu sie planszy z wyborem uzytkownika systemu, klikam w jedynego dostepnego uzytkownika i teraz bardzo dlugo wczytuja sie dane zanim pojawi sie pulpit. Wczesniej załadowanie systemu az do pełnego pulpitu trwało szybciutko teraz to kilka ładnych minut. Poza tym ogolnie programy wolno sie ładują, nawet firefox działa spowolniale. Usunałem sterowniki SPTD i zrobiłem ponownie logi. Czy przyczyna może byc Adobe Acrobat XI Pro? Ostatnio na tym kompie zainstalowałem nowego Acrobata właśnie i mniej więcej niedługo potem zaczęły sie problemy. Fajny jest ten nowy Acrobat ale jak trzeba to go usunę. Może to problemy sprzętowe tzn. pamięci RAM albo grafiki? Dysk jest ok bo rok temu wymieniany. Czym najlepiej przetestować czy grafika, RAM nie powodują spowolnienia systemu? Zrobiłem jak wyżej. Niestety nie pomogło tzn. Windows Update nadal "krzyczy" zeby zainstalować w/w aktualizację. To samo mam pod moim Win7 x64. Chyba jedyny sposób to zaznaczyć w Windows Update aby nie informował już o tej jednej aktualizacji. Nie widze inaczej i z poszukiwań w sieci nie bardzo znajduję informację jak to tozwiązać... Chyba szkoda energii dalej z tym walczyć. Extras.Txt Gmer.txt OTL.Txt
  11. Oto logi po wykonaniu w/w czynnosci. p.s. Symantec usunięty bez wchodzenia w tryb awaryjny. p.s. jakaś sugestia jak poradzić sobie z KB954430? AdwCleanerS1.txt AdwCleanerR1.txt Gmer.txt OTL.Txt Extras.Txt
  12. Witam, mój domowy komputer nagle strasznie zwolnił. Posiłkując sie innymi postami na ten temat donoszę, że miejsca wolnego jest bardzo duzo, system jest aktualny, zaktualizowany (jedynie problem z "Aktualizacja zabezpieczeń dla programu Microsoft XML Core Services 4.0 z dodatkiem Service Pack 2 (KB954430)" - nie można jej zainstalować tzn. instaluje się, komputer się restartuje i znowu wyskakuje informacja że jest ta aktualizacja do zainstalowania). Może jakiś rootkit? System nawet przy ładowaniu się strasznie wolno pracuje. Komputer nie młody (to nie ten co w stopce specyfikacja )ale do tej pory sprawował się bardzo dobrze. Poniżej logi: OTL.Txt Extras.Txt
  13. Jak zawsze Picaso pomogłaś! Użyłem narzędzia MKV i od razu ok (na starym systemie uzywałem USBFix'a). Na innych forach niech się uczą od Ciebie. Dzieki za szybką odpowiedź.
  14. Mam problem, mam dwa dyski i cztery partycje. Po zainstalowaniu nowego systemu (przesiadlem sie z WIN 7 32bity na WIN 7 64bity) partycje z danymi w Eksploratorze Windows widnieją jako bez nazw a jak wejdę w Panel sterowania "Zarzadzanie dyskami" to partycje mają nazwy takie jak dysk był podpięty przy Win 7 32 bity. Jak zrobić żeby pojawiły się nazwy partycji pod Win 7 64 bity? Zalaczam dwa zdjęcia obrazujące tą sytuację: w jednym miejscu na tym samym systemie widac poprawne nazwy a w innym nie pojawaiaja sie nazwy.
  15. Skrypt wykonany w OTL tym razem poprawnie. Log w zalaczniku. Klucz usuniety recznie. Pliki tymczasowe usuniete. Internet dzialal dotychczas wiec nie robilem ostatniego punktu. Czy nalezy jeszcze cos wykonac, jakies logi? OTL_skrypt.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...