Skocz do zawartości

Bella

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Wszystko po kolei zrobione. Fix.bat system łyknął bez wyrzucania błędów. Katalogi w ProgramData są, zakłódkowane. Windows Search działa bez zastrzeżeń
  2. Jesteś wielka!!! Zapisywanie plików cudownie powróciło po operacji z rejestrem Windows Search działa jakby częściowo - tzn po wpisaniu jakiejś litery wyświetla obiekty z wklepanym ciągiem ale podanie mu np. 'calc' generuje błąd, że "nie może odnaleźć search:query=calc". RegBack udało mi się ściągnąć, kłódki od plików obeszłam, nadając sobie uprawienia, daty to moja wina bo czasem przestawiam. Spakowaną kopię rejestru wrzuciłam, link posyłam na prv. Ogromne dzięki raz jeszcze!
  3. Zrobiłam wszystko po kolei - niemniej przy scalaniu fix.reg (i zatwierdzeniu zmian) pojawił się komunikat, że "błąd.Nie wszystkie zmiany mogą być wprowadzone, niektóre klucze są używane". Podobnie przy otwarciu regedita (z poziomu wiersza poleceń, który akurat działa:)) i próbie ręcznego importowania (wszystkie aplikacje wyłączyłam i ubiłam procesy). Na oko wygląda, że jednak coś się dopisało w rejestrze z tego pliku. Najnowszy skan w załączniku. OTL.Txt
  4. Prawdopodobnie masz rację, bo wyrzucałam wszystko, co wydawało mi się, że może być wygenerowane przez trojana. I owszem - są też inne usterki, typu brak większości linków do aplikacji w starcie czy właśnie brak searcha, ale to akurat nie jest uciążliwe - search mam w TotalCommanderze, a do aplikacji wchodzę 'ręcznie' (wszystko, jak na razie, działa, poza tym nieszczęsnym zapisywaniem na dysk plików ściągniętych z sieci). Bardzo dziękuję za podjęcie się pomocy
  5. Skan z wpisanym skryptem załączony (opcje brak+żadne). Przywrócić się nic nie da, bo w momencie infekcji, gdy wyskoczył mi ten PersonalShield i zablokował komputer, zrobiłam reset, tryb awaryjny i z komórki sprawdzałam, jak się ustrojstwa pozbyć (bo trojan blokował dostęp do internetu). Na podstawie wskazówek cięłam więc wpisy z rejestru i po nieszczęsnym katalogu ProgramData też. To, że nie da się nic zapisać, zauważyłam dużo później i też nie od razu skojarzyłam. OTL.Txt
  6. Trojan zainstalował się w katalogu ProgramData i utworzył tam fikcyjne foldery. Skasowałam z tego katalogu co się dało (nie wszystko, bo część zabezpieczona i ciężko mi stwierdzić, czy zabezpieczona przez system czy trojan coś namieszał). Prawdopodobnie wyleciało więcej rzeczy niż tylko trojan. Z rejestru wyrzucałam wszystko, gdzie były jakiekolwiek odnośniki do trojana (na jakiejś stronie znalazłam, jakie wpisy wirus tworzy, z tym że fakt - części z tych wpisów u mnie nie było a część wydawała mi się podejrzana (odwołująca się m.in. do plików w ProgramData) i mogło być tak, że wyrzuciłam z rejestru coś mającego wpis odwołujący się do ProgramData a nie będącego wirusem. Przy pobieraniu plików system się pyta gdzie zapisać, w przypadku IE pojawia się na chwilę pasek pobierania, po czym znika a pliku nie ma w miejscu docelowym (ani w Temp); w Firefoxie otwiera się okno pobierania, program stwierdza, że plik się zapisał, natomiast kliknięcie w "pobrany" plik z okna pobierania nie działa, po kliknięciu prawym opcje "otwórz" i "otwórz folder zapisu" są nieczynne. Próbowałam wskazywać różne miejsca zapisu z pendrivem włącznie i nigdzie się nic nie zapisuje. Jakby po prostu nie mógł zapisywać w temp.
  7. Raporty z OLT w załączniku, niestety GMERa nie mam i nie jestem w stanie zainstalować z przyczyn podanych w pierwszym poście. OTL.Txt Extras.Txt
  8. Witam, mój problem wygląda następująco: 1. Żadna przeglądarka (IE, Firefox) nie może zapisać żadnego pliku na dysku (nawet tekstowego czy jpg). Niby zapisuje i ściąga, ale pliku nie ma. Przy zaznaczeniu w oknie dialogowym "otwórz" wyrzuca komunikat, że dany program "otwierający" nie może znaleźć żądanego pliku w C:\Users\user1\AppData\Local\Temp\plik. W związku z tym nic nie da się zainstalować. Nie da się również zainstalować żadnej aktualizacji, nawet programy same ściągające sobie aktualizacje, gdzieś ją "gubią". 2. Nie jest to chyba problem atrybutów w.wym. katalogu C:\Users...., gdyż da się "ręcznie" skopiować do tego katalogu plik, czy też utworzyć plik tekstowy w tym katalogu. Zapisują się też w nim jakieś pliki tmp. Ale ściągnąć się nie da. 3. Problem pojawił się przy okazji walki z trojanem Personal Shield. Po trojanie został mi katalog "Program Data" a w nim kilka podkatalogów, których nie da się usunąć. Trojana z rejestru wykopywałam ręcznie w trybie awaryjnym i być może coś usunęłam za dużo (nie działa też windowski search). Ktoś pomoże? z góry dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...