Witam.
Jestem tu nowy aczkolwiek przeglądałem to forum już niejednokrotnie... Szukałem takiego tematu jak mój, ale nie znalazłem albo przegapiłem więc postanowiłem postawić następujący topic... A mianowicie:
Mój problem polega na tym, że win7 x64 ultimate wiesza się co jakiś czas (nieregularnie) od różnych czynności (serfowanie po necie, używanie programów etc.) Komputer mam już przeszło 2 lata i przez okres około roku chodziło wszystko jak należy. Później zaczęły się zwiechy i nie wiem do dzisiaj od czego...
Przykład: Odpalam kompa, wchodzę na przeglądarkę fx i po chwili (dłuższej bądź krótszej) zwis i na pasku pokazuje się (brak odpowiedzi) (dioda czerwona świeci w tym czasie nieprzerwanie obok przycisku power na obudowie) po czym po kilku sekundach albo (częsciej) po kilku minutach wszystko wraca do normy (na Operze i IE to samo) i tak co jakiś czas (wchodząc na jakąkolwiek partycję w poszukiwaniu czegoś czy otwierając program efekt jest taki sam - oczywiście jak już pisałem - od czasu do czasu). Jest to już niezmiernie frustrujące, a odpowiedzi na to jeszcze nie znalazłem. Przeglądałem już przeróżne fora i robiłem przeróżne `tricki`, ale mimo wszystko nic nie pomogło. Wina jakiegokolwiek syfu odpada na 100% gdyż stawiałem już system kilkakrotnie i na świeżo te same obiawy... Parametry komputera raczej są tu zbędne bo jak pisałem powyżej przez około roku było wszysko w porządku, a nie zmieniałem żadnych podzespołów (komp przystosowany do obsługi architektury 64bit - składany przez kolegę programistę z Techlandu). Robiłem standardową diagnostykę fx i nic to nie dało. Sprawdzałem pamięć memtestem86 około 6-8h i wszysko niby ok (0 błędów). Dyst twardy bez bad sektorów. Temperatura podzespołów w normie. Sterowniki były aktualizowane do najnowszych ze stron producentów i nie tylko (DriverMax). W środku przedmuchiwałem praktycznie wszytko już kilka razy sprężonym powietrzem. Kondensatory w porządku, bez żadnych wybrzuszeń etc. Antywirus też odpada, bo po stawieniu na nowo systemu zwiechy były mimo, iż antywira nie wgrywałem od razu, by ewentualnie taka opcję wykluczyć (Avira). Robiłem również jeszcze sporo innych rzeczy, których nie jestem już w stanie sobie przypomnieć, by je tu wymienić i nic nie pomaga...
Macie jakieś pomysły bądź (najlepiej by było ;] )rozwiązanie tego przygnębiającego problemu ?
Jeśli uda mi się rozwiązać ten problem z Waszą pomocą, to będę dozgonnie wdzięczny aczkolwiek po tylu już próbach załamuję ręce...
Pozdrawiam i czekam na Waszą pomoc drodzy forumowicze.
P.S. Pisząc tego posta miałem właśnie pod koniec jedną krótką zwiechę