Skocz do zawartości

houek

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O houek

  • Urodziny 28.06.1984

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Legnica
  1. Witam, przepraszam, że nie odpisałem wcześniej ale inna sprawa natury zabezpieczeń mnie dotknęła i musiałem sobie z nią poradzić - infekcja iframe serwera. Na szczęście poradziłem sobie z nią bez utraty innych danych (może jakiś tutorial nawet z tego zrobię). Nie mam aktualnie dostępu do omawianego wcześniej komputera więc temat uważam za rozwiązany. Mam nadzieję, że plik który się nie skasował to nie będzie jakiś problem. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
  2. Czyli dobry dałem :] Ten komunikat jest genialny, skąd wziąć takiego kota do znajdywania? Zrobiłem chociaż coś tam jeszcze pozostało po nim - przy deinstalacji do jednego z plików nie było dostępu. KV pokazuje, że czysto. Były jakieś pliki "Password Protected", których nie przeskanował - czy to istotne? Jeśli tak to wrzucę logi.
  3. Polecenie z punktu 1. pomogło, dziękuję! Log z sfc w załączniku - nie wiedziałem czy chodzi Ci o te ze znacznikiem "[sR]" czy "[sR] Cannot repair member file" jak w tutorialu, więc na wszelki wypadek umieszczam z filtracją dla wszystkich wpisów z [sR] w treści. Zapora zresetowana. Co do CF nadmienię, że miałem taką sytuację, że nie mogłem czekać - wieczorem dostałem zainfekowany komputer a na rano miał działać, więc przed pochopną reinstalacją odpaliłem CF (nie miałem nic do stracenia). A że pomogło to temat tak się został. p.s. żeby dorosły syn czyścił po jeszcze starszym ojcu infekcje ze stron xxx Tym razem wprost mu powiedziałem, że to nie ładnie i pokazałem jak włączyć tryb prywatny w Firefox - zawsze to coś Jeszcze raz wielkie dzięki picasso - kolejny raz mi pomogłaś :] sfc.txt
  4. Witam serdecznie. Mam problem ze zlokalizowanie przyczyny nie starującego razem z system procesu explorer.exe. Widzę w sieci, że problem dość popularny w ostatnich dniach - pewnie ten sam syf. W każdym razie po stwierdzeniu infekcji odpaliłem Malwarebytes' Anti-Malware - wykrył infekcję i usunął kilka plików (log w załączeniu). Niestety problem z explorer.exe pozostał. Kiedyś już wałczyłem z infekcją na tym systemie stąd możliwe pozostałości z ComboFix (straszne słowo ) dlatego na wszelki wypadek dorzucam log z jego wcześniejszego działania (tak, wiem że CF to nie jest narzędzie do logów - użyty był z premedytacją). Wiem, że najłatwiej dodać explorer.exe do autostartu ale to chyba nie jest rozwiązanie Pozdrawiam Extras.Txt OTL.Txt ComboFix.txt mbam-log-2012-03-01 (10-39-30).txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...