aTaSerwiS

Ja miałem w te upały 95 stopni !!! Przynajmniej tak mi pokazał program HWMonitor. Zdjąłem boczną część obudowy, przeczyściłem wiatraczek i w tej chwili mam 57-60 stopni.

Poproszę screena HW Monitor (aktualnego, z twojego komputera) z zaznaczonym miejscem w którym pokazywał "95".

Podaj pełną konfigurację sprzętu.

Czy ktoś może napisać jaka jest maksymalna temperatura przy której należy panikować??

Temperatura graniczna zależy od modelu procesora (jeśli był produkowany w kilku wykonaniach - tzw. "stepping" - to sprawdzamy dla właściwego).

Ogólnie:

im mniej tym lepiej

Temperatury (pod obciążeniem) z zakresu 50-70 stopni Celsjusza zwykle są "normalne" (poza paroma modelami procesorów).

Chciałem też zapytać o temperaturę karty graficznej. Mam NVidia 8500 GT, w tej chwili jest 56 stopni. Przed czyszczeniem miałem 89

Po wyczyszczeniu temperatura normalna, użyj programu FurMark żeby spawdzić do jakiej temperatury nagrzewa się pod obciążeniem ("Stability Test").

aTaSerwiS - gdyby było tak jak piszesz znalazło by to odzwierciedlenie w testach, niestety tak nie jest (chyba że masz dostęp do testów, które ewidentnie to potwierdzają)

A ja proponuję: sprawdź sam.

Moje zaufanie do "testów" publikowanych w internecie jest bliskie zeru (poza paroma portalami, do których też mam ograniczone zaufanie), zresztą nie widziałem testu który by pokazywał dokładnie to o co mi chodzi.

Testy coolerów robi się z użyciem jednej pasty, a testy past robimy używając jednego coolera. Nie da się bezpośrednio porównać wyników uzyskanych na różnych platformach, a każdy tester (strona, vortal) ma swoją.

PS Istnieje naukowe wytłumaczenie tego zjawiska o którym piszę, zgodne z prawami fizyki.

Napięcia wydają się prawidłowe w stresie, nieco wyższe niż przy IDLE komputera. Testy przeprowadzałem za pomocą podanego programu OCCT ale nie robiłem testu przez całą godzine tylko po około 20 minutach.

Wrzuć wygenerowane wykresy na imageshack (albo inny tego typu serwer), zobaczę jak to wyglądało.

Temat dotyczy mojego dysku jednak po zmianie tego kabelka SATA wartość UDMA CRC Error Count sie nie zmienia więc chyba jednak miałem kabel uszkodzony ten stary.

Wygląda że ten problem mamy załatwiony.

Problemem teraz jest co innego skolei. Dysponuje dwiema kartami graficznymi:

ZAWSZE da się założyć wentylator

nie klikać!

(link wyłącznie w celach edukacyjnych)

Z opisu wychodzi mi, ze to może być problem z systemem / softem / sterownikami (niekoniecznie sterownikami karty graficznej). Drugi w kolejności - zasilacz, a potem to już nie wiem co.

Jeśli chodzi o problemy z systemem / oprogramowaniem - proponuję odpowiedni dział forum

Każda pasta ma swoje wady i zalety.

Pasty "rzadkie" (np Zalman ZM-STG1) zupełnie nie sprawdzają się z chłodzeniem tego typu, ale za to idealnie pasują do niego pasty "gęste" (IC Diamond 7 Carat, ZM-STG2, Arctic Cooling MX-3 itp).

I odwrotnie - radiatory o gładkiej (oraz całkiem płaskiej) podstawie "lubią" pasty płynne, o małej gęstości.

W przypadku użycia niewłaściwej (dla danego typu podstawy coolera) pasty może wystąpić różnica temperatur (pasta "zła" / "dobra") rzędu x-nastu stopni Celsjusza (20 to ekstremalny przypadek), podobnie będzie w przypadku niewłaściwej aplikacji.

Wszystkie pasty wysychają, jeszcze nie spotkałem takiej która by po dwóch latach od nałożenia nie zmieniła gęstości (produkty Coollaboratory to nie "pasty").

P.S. Jeżeli nie jesteś pewna swoich umiejętności to wezwij elektryka, sąsiada inną osobę która takowe pojecie posiada bo jak piszesz, że w innych pokojach wszystko działa prawidłowo to najprawdopodobniej nawaliła instalacja elektryczna.

Tak jak pisałem problem najwyraźniej wynika z nieprawidłowej instalacji elektrycznej.

Prawda.

Jedyne możliwe rozwiązanie.

marekW napisałeś "z przeczytania jednego (w domyśle twojego) posta może grozić poważnymi konsekwencjami dla osoby która nie ma o tym pojęcia." Powiedz czy to co na pisałem jest niezgodne z prawdą i podstawowa wiedzą techniczną na temat elektryki?

Czy napisałem o czymś w takim sensie, że wykonanie danej czynności naraziło by osobę na jakiś uraz?

Nie pisz, że wymiana gniazdka sieciowego lub jego oprawienie to aż taka wielka sztuka.

Sebastian - to że "u nas" każdy dłubie sam "w elektryce", "w gazie" , "w wodzie" itd jest prawdą, ale nie jest sytuacją normalną. Zaszłości z czasów komunizmu, ogólnej biedy, i niemożliwości kupienia czegokolwiek bez "załatwiania".

W cywilizowanym świecie do naprawy instalacji woła się fachowca - co u nas nadal może stanowić pewien problem (można mieć firmę i wykonywać usługi nie posiadając żadnych uprawnień, takich "fachowców" pełno na stronach z ogłoszeniami lokalnymi).

Zmierzyłem miernikiem napięcia i wychodzi coś takiego. Wypisze do poszczególnych obrazków z podanej strony

Napięcia w normie, +12V niskie ... bo ten model zasilacza tak ma.

Jak sprawdzić te napięcia podczas stresu? Jaki program odpalić? Jakiś benchmark?

http://www.ocbase.com/perestroika_en/index.php

ale boję się że program (test) nie skończy pracy i nie wygeneruje wykresów, tak że trzeba zmierzyć napięcia zanim wyskoczy BSOD

plik odpowiedzialny za błąd to nv4-disp.dll czyli jak sie domyślam plik sterowników nvidia.

Tak, ale błąd nv4-disp może mieć wiele przyczyn zarówno programowych jak i sprzętowych.

Partycji "recovery" nie ruszaj, usuwasz tylko partycję (partycje?) z danymi i systemem.

Tylko usuwasz, nie tworzysz nowej - tym zajmie się instalator systemu (uruchomiony przez ""press F11 or recovery").

W zasadzie poza usunięciem "starej" partycji z danymi to się "samo robi".

Na dobrą sprawę nawet usuwanie partycji i tworzenie nowej powinno pójść z poziomu instalatora, ale dawno nie używałem tej opcji na laptopie HP i nie pamiętam gdzie dokładnie trzeba dawać "yes" a gdzie "no" podczas instalacji z "recovery" żeby taki skutek wywołać

W jaki sposób nowa partycja może rozwiązać problem zrypanych sektorów?

Nie sama "nowa partycja", tylko operacje wykonywane przy jej tworzeniu. Dysk "sam" zadba o ukrycie / wyłączenie "niepewnych" sektorów (robi to SMART), trzeba mu tylko pozwolić.

Partycję "recovery" zidentyfikujesz bez problemu, ma atrybut "ukryta" (hidden) i nazwę HP albo HP_recover (wielkość 4 do 12 GB, zależnie od modelu laptopa, preinstalowanego systemu, i ilości śmieci jakie tam producenta zapakował).

Zastanawia mnie tylko jedno... to sa takie zwykle listwy (chyba nie sa jakies specjalne ani anty przepieciowe, po prostu takie zwyczajne białe) i niektore jak widac "padły" a ze dwie moze ciągną tablet jak należy.

Chyba pozostaje mi udac sie w tygodniu na zakupy i powymieniac wszystkie felery.

Listwy są z uziemieniem (bolec w gniazdku) czy bez? a reszta instalacji?

Pytania kończę znakiem:

?

Służą one rozpoznaniu przyczyny problemu.

Zdania bez "?" na końcu przeważnie są wyjaśnieniem lub opisem jakiejś wersji rozwiązania problemu. Nie czytaj "pomiędzy wierszami", bo nic tam nie ma.

Gdyby chodziło o procesor E4300 czy E2160 (jak wróżył Anonim3) płyta prawdopodobnie by ruszyła. Przy FSB=800 MHz pamięć DDR2 PC4200 ma szanse działać na tej płycie, ale przy FSB=1066 Mhz już nie.

O dyskach i problemie z nimi nie napisałeś nic konkretnego, napisz więcej to ktos może cos wymyśli.

Chłodzenie laptopa... od nowości zarasta kłakami mojego kota, więc to dwuletni syf . Jutro idzie do czyszczenia.

O matko!

Sam mam w domu koty, wiem co tam będzie na radiatorach!

Format - chętnie, tylko nie wiem, czy dam potem radę z partycją. Generalnie od nowości jest on podzielony na część Recovery [brak płytki systemowej, instalacja z dysku], system tools i normalny C. Furda pliki - mam już wszystko na zewnętrznym HDD zarchiwizowane.

Format to ostateczność, normalnie nie polecam bo używam innych metod. Poczekaj co koledzy napiszą, pewnie znajdą inne równie proste wyjście. Ja do sprzętu podchodzę z młotkiem i przecinakiem, bo przeważnie nie mam czasu na precyzyjne i długotrwałe operacje bez gwarancji powodzenia.

Ew. proszę o pomoc jak zmienić ustawienie dysku z AHDI na IDE - to z biosu da radę?

Chyba da się zmienić w BIOS-ie, ale nic sobie nie dam uciąć - nie pamiętam jak jest w tym modelu HP. Tylko że system może tego eksperymentu nie przeżyć (ma zainstalowane sterowniki dla trybu AHCI, nie IDE).

Dobre!

Nie no, zaczyna mnie wciągać ta zagadka!

Podsumujmy:

- tablet pracuje poprawnie w innych mieszkaniach

- oraz na łóżku

No dobra, to ja mam pytania:

okno jest na ścianie E? (na rysunku u góry)

drzwi na ścianie N albo S, a reszta mieszkania / inne mieszkania w kierunkach W / N / S?

(mam pomysła! na razie nie powiem jakiego)

OK, problemy z działaniem programów diagnostycznych są spowodowane trybem w jakim pracuje dysk (AHCI - domyślnie dla tego modelu laptopa).

Jeden sektor czekający na realokację to problem. W zasadzie problem drobny, chyba że ten sektor jest akurat aktywnie używany przez system.

Ja jestem leniwy, i tego typu błędów pozbywam się podłączając dysk do kompa serwisowego

Ale ten sposób odpada (brak sprzętu).

Na początek napisz jak dawno było czyszczone chłodzenie laptopa, bo tu może być pierwotna przyczyna problemu.

Najprostszym sposobem pozbycia się błędów dysku tego typu jest "format C:", czyli ponowna instalacja systemu połączona z usunięciem i ponownym utworzeniem partycji (oraz ich formatowaniem). Wadą tej metody jest konieczność archiwowania wszelkich ważnych plików na nośniku innym niż "wadliwy" dysk. Jeśli system SMART zadziała poprawnie (powinien) po tej operacji dysk nie będzie już wykazywał błędu w testach. Nie zmieni to jego faktycznego stanu technicznego, ale - na pewien czas - usunie problem(-y) z jego używaniem.

więc na procku stoi napisane:

6300 SL9SA MAYAL

Bez komentarza.

O grafice pisałem w pierwszym poście,

grafika - ?? - z tego co się dowiedziałem to jest to MSI GF7300GS, ale nie wiem dla czego byłem przekonany że jest to 8600GS, tak mi się wydaje że pokazywał Everest, możliwe jest to że poprzedni właściciel coś w niej namieszał?

OK, czyli grafika GF7300 albo GF8600.

Należy ją sprawdzić w innym komputerze.

model płyty również podałem mogę dodać że jest to wersja z WiFi.

Czyli ta:

http://www.asus.com/product.aspx?P_ID=dFAMIWrZWGgB1GuJ

??

Że tak niedyskretnie zapytam: płyta kupiona na allegro? od pewnego serwisu z Poznania?

Jeśli NIE, i jesteś pewien jej sprawności, to nie odpowiadaj.

Uwagi co do kompatybilności pamięci - jak wcześniej inni napisali. W połączeniu z procesorem E6300 pamięci DDR2 PC4200 mogą działać (pomimo że Asus tego nie pisze), ale tylko niektóre - płyta często źle dobiera podzielnik FSB/DDR i w efekcie pamięć będzie za wysoko taktowna (jedne pamięci wytrzymają, inne nie).

Data produkcji zasilacza jest na którejś z naklejek, w postaci kodu (tydzień i rok - po dwie cyfry), a pytałem o nia nie bez powodu. Zasilacze RS-450-ACLY były produkowane w latach 2004-2006, i trafiają do nas głównie z zakładów recyklingu. Z uwagi na zaawansowany wiek (w wersji optymistycznej 4 lata, to sporo jak na zasilacz) i niewiadomy "przebieg" coraz częściej pojawiają się problemy z nimi (to były dobre zasilacze! ).

Napięcia zmierzone, ale ale sama właściwa wartość zmierzonych napięć to dopiero połowa szczęścia. Czyli : sprawdź z innym zasilaczem.

Btw. Najczęściej dotyczy to Kingston`a.

Raczej Sony, na ebayu jest pełno pamięci USB "va1o" (nie VAIO tylko VA1O/VAI0/VA10, pisane "odpowiednim" fontem), Kingston drugi w kolejce

Z penami Kingstona problem jest taki, ze tanie modele mają transfer nie z tej epoki (przypominający raczej "podróbki" niż firmowy sprzęt). Ale zależy co kto lubi, ja używam głównie Lexar JumpDrive Secure II Plus , OCZ Rally2 i tanich PQI (te ostatnie nie są szybkie, ale za to tanie i niezawodne).

O którym modelu laptopa HP rozmawiamy?

Bo rozumiem że temat dotyczy dysku:

513950-001 SPS-DRV, HD160GB FDE 2.5 5400RPM SEAGATE, 513950-001 Hewlett-Packard

czyli montowanego w laptopach HP.

Wolę to mieć wyraźnie napisane przez autora tematu. Zgadywanie do niczego nie prowadzi, a dotychczasowe posty pokazują ograniczoną wiedzę na temat sprzętu.

Nie takie cuda już widywałem, z C2D nagle robiło się P4 D945 (albo odwrotnie), karta graficzna bywała przelotką na DVI (taki śmieszny patent Dell, ze złączem wyglądającym jak PCI-E x16) i tak dalej ...

Masz rację co do zasilacza, stąd moja wcześniejsza prośba o podanie daty produkcji (zignorowana) i pomiar napięć (wykonany, nie śmiem pytać jaką metodą i sprzętem).

Tu pytałem tak profilaktycznie czy nie można tam podłączyć tej 6pin, w końcu to 12V.

Nie można, wtyczki nie są mechanicznie zgodne (pomijając inne przeznaczenie i kwestie elektryczne).

marcinkowski - podaj dokładne modele:

- procesora

- pamięci

- płyty głównej

- karty graficznej

Odpowiedz na pozostałe pytania, zadane wcześniej.

Żeby zakończyć kwestię wtyczek / gniazd:

http://zenfist.pl/pelen.php?id=4

... i tego będziemy się trzymać. OK?

Moje przypuszczenia , uszkodzenie karty graficznej i pierwszej płyty, przy uszkodzonej karcie graficznej druga płyta nie rusza.

uszkodzenie - owszem, objawy wskazują na "jakieś uszkodzenie". Ale "samoistne" uszkodzenie płyty głównej i karty graficznej to rzecz niezmiernie rzadko występująca w praktyce serwisowej. Jak już, to spowodowane zasilaniem lub temperaturą.

Ja bym usilnie prosił o podanie oznaczenia procesora. Pełnego, typu:

Intel® Core™2 Duo Processor E7500 (3M Cache, 2.93 GHz, 1066 MHz FSB) LGA775

a najlepiej kod, czyli np.

SLGTE

Cooler Master RS-450-ACLY

Ile lat ma ten zasilacz?

Możesz sprawdzić napięcia?

Zasilanie płyty jest 24 + 4 więc nie wiem czy zasilanie procka jest z tych 24 czy ten dodatkowy.

Dodatkowy

nie "24+4" tylko 20+4 (4-pin do zasilania procesora jest osobno)

I jeszcze jedna sprawa, w zasilaczu mam dodatkowy wtyk 6 pin, a na płycie mam 2x4=8pin ale połowa jest przysłonięta, znaczy się że można tam wcisnąć 4 lub 8, a 6 to już chyba nie bardzo?

6-pin to złącze PEG (do zasilania karty graficznej)

Nigdy nie próbowałem czy do się wcisnąć zamiast zasilania procesora

ma służyć do grania( głównie cod4, czasem dragon age) lecz ważniejsze od wydajności jest dla mnie hałas oraz pobór mocy, bezawaryjność.

cena maX do 650 zł

to chyba sprzęt dla zawodowców [scythe Ninja 2 Rev. B] co się bawią w podkręcanie,

He 1225 jest niewiele mniejszy

Jedyną poważną wadą coolera Ninja2 (pomijając cenę) jest brak "backplate" w zestawie. Przy tak dużej wadze radiatora usztywniacz jest niezgędny, firma Scythe o tym wie ... ale sprzedaje tego typu akcesoria "luzem" -> Scythe CPU Cooler Stabilizer K8/AM2

Bez "usztywniacza TEŻ działa, przeważnie

Z tańszych ale w miarę wydajnych pod uwagę można wziąć Pentagram Karakorum, dostępny chyba tylko na allegro.

Reasumując jak sam piszesz w OC się nie bawisz więc każdy nie stockowy cooler do 100 zł da sobie radę znacznie lepiej niż fabryczny.

Pentagram Freezone HP-120AlCu Karakorum P 7015 jest - powiedzmy - modelem pośrednim pomiędzy HE923 a HE1225. Robi je ten sam chińczyk, różnią się drobnymi szczegółami wykonania oraz ukompletowaniem i opakowaniem (tzn napisami na kartoniku).

Zerknij na poniższy skrypt porównujący grafy, być może pozwoli Ci to nieco zweryfikować to co zasłyszałeś o wybranych/porównywanych przez siebie kartach.

http://www.benchmark.pl/zestawienie_gpu.html

Proponuję traktować zestawienie GPU na benchmark.pl z wielką ostrożnością. Raz że zrobiono je w oparciu wyłącznie o benchmarki jednej firmy, a dwa - testy wykonywano na różnych platformach, w kilku przypadkach zbyt "słabych" dla danej karty.

Wracając do tematu.

Nie lubię dyskusji "o wyższości ..", bo zawsze są w takich tematach wojny fanbojów. Ja składam sprzęt "jaki Pan Klient sobie życzy", siłą rzeczy mam pewne możliwości porównania różnych produktów (na pewno większe niż "normalny użytkownik komputera").

Mając wybierać pomiędzy GTX 260 a HD 5770 ... trudna decyzja. Wydajnościowo - porównywalne, z lekkim wskazaniem na NV (szczególnie w niektórych grach, optymalizowanych pod karty jednego producenta). Ale za podobna cenę można mieć HD5770 z chłodzeniem "cichym" albo GTX260 z chłodzeniem "normalnym" (ewentualnie lekko wydajniejszym od referencyjnego).

No tak, ale obie te karty przekraczają budżet podany w pierwszym poscie

(650 zł)

Wystarczy na GTS250, albo HD5750 / HD 4870 - i w tym momencie wybór jest prosty, wygrywa HD 4870 (dopóki jeszcze jest dostępna). Wygrywa, bo ma wydajność zbliżoną do GTX260 za cenę GTS250.

Procesor AMD Phenom II X4 955 BE ma TDP 125, co ogranicza wybór układów chłodzenia. Był niedawno duży test "schładzaczy" na PC-labie, bardzo ładnie pokazuje że niektóre chłodzenia "kończą się" przy 90-100W. Co prawda sposób przeprowadzenia testu był nieco kontrowersyjny, ale w większości przypadków wyniki pokrywają się z moimi obserwacjami.

Ze względu na bardzo dobry stosunek wydajność/cena, i sposób mocowania, polecam:

SilentiumPC Fortis HE1225

http://www.aac.com.pl/silentiumpc-fortis-he1225-p-828.html

http://www.esc.pl/product_info.php?cPath=124_182&products_id=26715

ewentualnie któryś z modeli Zalman CNPS10X (Flex albo Performa).

Dobra, widzę, że jestem w mniejszości.

Tak jakby

Sevard i ja mamy doświadczenia z forum na którym dział "Hardware" jest "na przyczepkę" (poza główną tematyką forum). Działa to jakoś (powiedzmy że "dobrze"), nie ma idealnego porządku, ale większość problemów ze sprzętem rozwiązujemy.

Na pewno można ten system usprawnić, ale nie przez podział na kategorie.

Jeszcze 4-5 lat temu popierał bym Twoje stanowisko, tylko ze przez te pare lat:

- zmienił się (wyraźnie) sposób korzystania z pomocy na forach ("neokidy" itp plagi egipskie)

- sprawdziłem w praktyce niektóre swoje koncepcje (na dużych forach) i nie spodobało mi się

Jednak nie oberwie się userowi za to, że założył temat w złym dziale - po prostu się to przeniesie. Tu nie ma punktów, jak na elektrodzie.

I bardzo dobrze! na dziś to jedno z najgorszych możliwych rozwiązań.

Pomagamy, nie straszymy. Straszenie nie działa.

Nie wiem jak inni, ale mnie strasznie wkurza przenoszenie tematów z rozwiązanymi problemami do śmietnika z powodu "zły tytuł" albo "zły dział" (dobreprogramy, Purepc, PCF -> lista jest długa). Nie tędy droga, nawet jeśli komuś wydaje się że tak jest "dobrze" albo "ma porządek na forum". Porządek może i ma, bo puste forum łatwiej czyścić.

Z działem dotyczącym samych problemów technicznych się zgadzam, natomiast dyskusje nt. "lepsza nVidia czy ATI" mogą spokojnie iść do wydzielonej subsekcji.

To, i tematy "zakupowe" będą potrzebowały osobnego działu/kategorii. Nie dziś, ale raczej prędzej niż później.

Albo zrobić działy: software, hardware, sieci (w obecnej kategorii), a poddziały zrobić bardziej sprecyzowane (czyli np. w hardware: procesory, płyty główne i karty rozszerzeń, peryferia itd.).

Nie.

Widzę że na razie dział "Hardware" żyje własnym życiem. Ale jest wysoce prawdopodobne, że już niedługo będą do niego trafiać tematy w których pierwotnie było podejrzenie problemów z systemem, a przy okazji (lub "zamiast nich") wynikły jakieś komplikacje ze sprzętem. I w zasadzie takie powinno być jego (działu) przeznaczenie.

Dzielenie włosa - sprzętowego - na czworo (patrz: PurePC, PC-Lab itp) może jest "porządne" (choć i tu bym dyskutował), tylko nie bardzo pomaga początkującym użytkownikom. A właściwie szkodzi, bo dla tzw ZU (zwykły użyszkodnik) trudne jest samo określenie na czym polega jego problem ze sprzętem, a wybranie "właściwego" działu z długiej listy może być dla ZU niewykonalne (przeważnie jest).

Może inaczej: to tak jakbyś kazał ludziom w dziale "Diagnostyka malware " od razu wybierać czy mają problem z wirusem, czy z błędem systemu.

Są fora dla maniaków OC, i fora typu PC-Lab .... i jest FixitPC. I niech tak zostanie. Tu się pomaga, a nie dyskutuje "o wyższości" (chociaż i takie tematy mają swoje miejsce, w pewnym sensie "na marginesie").

Problem według mnie odnosi się do instalatora który próbuje zacząć ponowna instalacje z cd a nie z pena.

Prawdopodobnie masz rację, skrypt instalatora systemu Windows2000 może mieć w którymś miejscu "na sztywno" ustawione CD jako źródło plików.

Dlatego pojawia się komunikat wskazujący na uszkodzony cdrom.sys, instalator próbuje uruchomić nieistniejący napęd.

Panowie ...

jak dzieci, zaraz pójdą w ruch grabki i łopatki

Ścisły podział forum na wiele kategorii ma swoje zalety, z tym ze ujawniają się one dopiero po przekroczeniu "masy krytycznej".

Czy nie tak było/jest na FA? (mój UID na FA 40486, jakby co)

Przedwczesny i zbyt precyzyjny podział na działy/kategorie utrudnia początkującym użytkownikom korzystanie z forum, szczególnie jeśli dodamy do tego "nadaktywną" moderację i restrykcyjny regulamin. Takie rzeczy można było zrobić na Tweak.pl (potem "cały internet" kopiował podział tego forum, zupełnie niepotrzebnie i bez pojęcia), albo PC-labie (również bez sensu, bo tam nie ma moderacji i administracji).

Na razie mówimy o małym (ale ze sporym potencjałem) forum, i NA RAZIE nie warto go za mocno dzielić. Najpierw trzeba ludzi, potem czasu, a na koniec "uporządkowania". Na razie nie wiemy czy skopiowanie podziału z innego forum (np. SE) mam sens, co prawda FixitPC nie stratuje od zera ale nie jest też dokładną kopią poprzedniego serwisu. Można dodać (na próbę?) dział poświęcony "systemom alternatywnym" (w "Pozostałe zagadnienia komputerowe"?), tyle że niewielki będzie w nim ruch.

Sam używam różnych systemów, bo nie ma jednego w którym mógłbym zrobić to wszystko czego potrzebuję. Ale mogę żyć bez działu poświęconego GNU/Linux na tym forum.

To znaczy uważam że jeśli można zrobić dobrze jedną rzecz (diagnostyka systemów Microsoft plus niewielkie wątki poboczne), to nie należy robić od razu "wszystkiego co dotyczy komputerów" po trochu i byle jak. Chęci może by i były, brakuje "tylko" całej reszty.