do biosu nie mam problemu problem jest w windows , jak czasem maly (teraz to mi obojetne) wali w klawiature to czasem w word leca literki doputy nie zatrzymam czyli np stuka tymi malymi roczkami i nagle mmmmmmmmmmm.... a nie trzyma dloni na m tylko tak samoczynnie ono leci cala strone , stuknie w innym miejscu to innna literka np kkkkkkkkk... leci mimo ze dlonie ma zabrane z klawiatury
teraz po opcji f8 napraw komputer dzialaja wybiorczo klawisze , zastanawiam sie czy maly tam sliny nie upuscil bo 9 miesieczne dzieci tak z radosci maja i jakies zwarcie robi , da sie jakos ta klawiature wyjac wyczyscic lub tym podobne
edit
nie dzialaja strzalki na obu klawiaturach (ten model to 17 ma dodatkow klawie num) spacja nie dizla