Witam,
problem pojawił się jakiś czas temu. Był robiony format bo poprostu system miał troche czasu i pomyślałem o nowej kopi. Ale niestety nie dało to rezultatów, komputer się przywiesza, tzn nie reaguje na nic innego jak
alt+clrt+del po wciśnięciu jakby magiczną różdżką zaczyna spowrotem działać. Internet jest z neostrady i rozbity jest przez router, u siebie odbieram go przez bluetake ale non stop padają sterowniki. Dopiero po wyłączeniu oprogramowania jakoś magicznie internet się uchuchamia. Pozatym przy wyłączaniu wyskakuje jakiś błąd, tzn słychać dzwięk, ale okienko tylko "mrygnie" i znika. Co więcej nie moge pobrać aktualizacji, żadnego antywirusa. Jedyne co mi się udało to spyware terminator ale bez zintegrowanego claimAV bo odrazu odmawia dostępu. Nie próbowałem żadnych innych środków ani sposobów na czyszczenie. Odrazu zgłaszam się tutaj. Daemon tools został usunięty ale nie mogłem pobrać tego SPDT dla x86 więc skorzystałem z defoggera. Nie mogłem dodać załącznika z niego się jest tu http://wklej.org/id/607845/
System to windows xp professional x86
Prosze o pomoc, mam nadzieje że zrobiłem wszystko jak trzeba.
log gmer.txt
OTL.Txt
Extras.Txt