snemelk

Dzięki, zawsze się przyda!

Chociaż musi być jakieś "ale":

1. kod javascript utrudniający z korzystania nawigacji po stronie środkowym i prawym przyciskiem myszy (jakby to miało w jakikolwiek sposób utrudnić kopiowanie)...

2. tylko 2 posty/wpisy na każdą stronę - i znowu utrudnia czytanie, nawigację po stronie... :|

Osobiście śledzę inny blog o książkach: Czytam, bo lubię (chyba dosyć popularny), może też się komuś przyda...

To wygląda na dosyć znany problem z różnymi rozszerzeniami dostępnymi po prawo-kliku: Right-click is slow or weird behavior caused by context menu handlers...

Możecie sprawdzić czy problem występuje także w Trybie Awaryjnym - jeśli nie, będziecie widzieć jakie elementy (pochodzące od różnych programów) menu występują po kliknięciu prawym przyciskiem myszy na folderze...

W Trybie Normalnym możecie problem zdiagnozować za pomocą programu ShellExView - link do pobrania programu znajduje się pod koniec strony (jeśli system jest 64-bitowy, kliknijcie na: Download ShellExView for x64)...

Po rozpakowaniu archiwum do osobnego folderu, uruchom program - zacznie on skanowanie Rejestru i po skończeniu wyświetli listę rozszerzeń...

Prawdopodobnie będą nas interesować szczególnie pozycje należące do typu: "Context Menu" - można przesortować wyniki klikając na "Type" u góry listy...

Wszystkie rozszerzenia nie należące do Microsoftu będą miały ciemniejsze/kolorowe tło - jeżeli macie "podejrzanego" dzięki sprawdzeniu sytuacji w Trybie Awaryjnym, będziecie mieli mniej roboty... W innym wypadku najlepiej sprawdzać po kolei wyłączając dane rozszerzenia i sprawdzać co się dzieje, czy nadal się system/explorer.exe się zawiesza...

By wyłączyć dane rozszerzenie - kliknij prawym przyciskiem myszy na nazwę i wybierz: Disable Selected items ; zmiana będzie natychmiastowa, nie trzeba ponownie uruchamiać systemu...

Czytałem kiedyś cenniki jeden z Krakowskiej firmy informatycznej , oferta usuwanie wirusów, od 50zł do 80, reperacja nakładkowa 90zł (to mi się spodobało )

Przy czym chyba niestety często kończy się na reinstalacji systemu (czyli po najmniejszej linii oporu) - znam z for (zagranicznych) różne przypadki - np. ludzie przychodzący po pomoc na forum po tym jak zapłacili (niemało) gdzieś w serwisie za czyszczenie komputera, a problem dalej pozostaje; lub zależało im na czasie, nie zrobili kopii zapasowej danych, a serwisant wszystko co zrobił to pełen format i reinstalacja...

Ale są na pewno także i porządni serwisanci...

Ale jeszcze interesuje mnie gwarancja programu antywirusowego bo nie spotkałem się z przypadkiem by ktoś składał reklamację, gdy wykupione oprogramowanie przepuściło złosliwy kod. Skoro produkt komercyjny to czy nie powinien dawać gwarancji 100% ?

Myślę, że to się odbywa trochę w inny sposób - nikt nie jest w stanie zagwarantować 100% ochrony, dlatego w razie problemów, dla klientów którzy mają wykupione licencje, zapewniają bezpośrednią pomoc w razie ataku/infekcji - telefon/mail, etc. ...

Posiadacze licencji MBAM mają priorytet w razie pytań/problemów (How do I contact Consumer or Home User Support?/How do I contact Business or Commercial Support?)... Czytałem także całkiem niedawno relację z ataku infekcji w środowisku firmy (infekcja: W32/Expiro-H) - udało się ją dopiero usunąć przy bezpośrednim wsparciu technika od dostawcy oprogramowania zabezpieczającego - w tym wypadku był to Sophos właśnie: Sophos Technical Support Services... Akcja wymagała m.in. wysłania im próbek zainfekowanych plików...

Ale czy to zawsze tak sprawnie działa, nie wiem...

KolegaDudysa, masz oczywiście, generalnie rzecz biorąc, rację - rzeczywistość często się różni od rozważań teoretycznych/prawnych - klient chce wszystko "na już" oraz jak najtaniej... Niewiele go też obchodzi w jaki sposób będzie coś naprawione - a już chyba bardzo rzadko będzie wnikał w postanowienia licencyjne używanych programów...

Nie moja rola być tutaj sędzią - każdy postępuje jak uważa; ja na szczęście nie mam takich dylematów, bo nie prowadzę tego typu działalności...

W lipcu na forum MBAM pojawił się wątek używania programu przez kogoś, który pomaga ludziom za pieniądze (a nie sądzę żeby od tego czasu coś się zmieniło) - program może być używany za darmo przez użytkownika domowego, ale nie przez kogoś kto bierze pieniądze za swoje usługi...

Parę lat wstecz MBAM miało coś takiego jak Technician License, ale zostało to wycofane z ich oferty (patrz np. Technician License has been phased out???) ...

Kosztowało to ok. 100$/rok: Are we allowed to use the free version of malware bytes to fix customers pcs? (patrz post #27):

The Technician's license would allow a technician to install, scan, detect and remove malware

from any of your customer and internal computers one at a time and uninstall when complete.

We also include access to an offline updater to support remote office or non-networked installations.

 

This license does not provide the real-time protection module, scheduled scanning or scheduled updates.

 

The pricing breakout is $100 USD per technician per year and discounts apply on purchases of 25 or more

of these licenses.

Dopiero chyba niedawno wprowadzili coś w zamian: Introducing Malwarebytes Techbench - ale 400$/rok odstrasza chyba nawet tych w USA...

Bardzo dobiegłem od tematu, ale może komuś powyższa informacja się przyda...

...to zostałem na MBAMie i ostatnio doszedł MBAR.

Nie wiem czy dobrze rozumiem... Używasz darmowej wersji MBAM w czyszczeniu komputerów swoich klientów (nie robiąc tego za darmo?)??

Link: Backup the best defense against (Cri)locked files

Crilock affected about 34,000 machines between September and early November 2013.

 

(...)

 

As shown in the chart below, Crilock has predominantly affected English-speaking countries, although it does have a comparatively small presence in non-English speaking locations as well. Every Crilock variant we've seen so far has a ransom message written only in English.[

Link: CryptoLocker developers charge 10 bitcoins to use new Decryption Service (BleepingComputer)

The developers behind the file encrypting ransomware called CryptoLocker launched yesterday a dedicated decryption service that allows you to purchase the decryption key for encrypted files. The price for the decryption key, though, has been significantly increased from 2 bitcoins to 10 bitcoins. With the current price of bitcoins at around $212 USD the ransom has increased from around $400 USD to over $2,100 USD.

Być może był to tylko Komorowski w postaci strony internetowej?

Ref.: Prezydent Komorowski zablokował mi komputer i każe płacić mandat -- Niebezpiecznik.pl --

Wyciągasz zbyt pochopne wnioski...

To są googlowe (adsense) reklamy i właściciel strony może twierdzić, że nie ma wpływu na ich treść, (...)

(...) ale przecież widzi jakie one są mylące i ma wpływ w którym miejscu strony umieścić skrypt adsense (umieścił tuż obok programów do pobrania).

Sprawa jest typowa, ktoś chce sobie zarobić i mniej go obchodzi, że osoba nieświadoma kliknie w zielony button i co stamtąd pobierze.

Patrzysz na sprawę chyba ze złej strony - zauważasz reklamę z wielkim przyciskiem "Download" i zakładasz od razu (co widać w cytowaniach wyżej), że właściciel strony chce tylko zarobić, celowo umieszcza reklamy tak, by miały jak najwięcej kliknięć, a w ogóle nie obchodzi go to co biedny użytkownik pobierze... Podając niesprawdzone informacje rozsiewasz tylko plotki!

Oczywiście można dyskutować na temat czy reklama jest myląca dla użytkowników (wg mnie nie jest, ale ja się nie liczę), czy nie można byłoby jej jakoś inaczej umieścić, ale ty od razu na tacy podajesz swoje własne "wyjaśnienia"...

Rzucić oskarżenie, że właściciela strony interesuje tylko zysk jest łatwo, ale czy potrafisz przedstawić na to konkretne dowody? Czy kliknięcie "Download" na reklamie spowoduje automatyczne pobranie jakiegoś instalatora, czy zostaniesz może przekierowany na szkodliwa stronę, czy może ściągniesz jakiś "śmieć/program trudny do deinstalacji/mylący/szkodliwy"?

A jeśli chodzi o "dobreprogramy" - tam chyba głównym zarzutem jest "asystent pobierania", a takiej rzeczy na BC brak...

Reklamy z mylącymi przyciskami "download", których twórcy liczą na nieuwagę pobierającego są nawet na bleepingcomputer, to co dopiero mówić o innych pobieralniach.

1) zarejestrowani użytkownicy na BleepingComputer reklam nie widzą...

2) jeżeli zauważyłeś, że reklama dotyczy jakiegoś nieodpowiedniego/szkodliwego programu (lub po prostu sama reklama jest bardzo nachalna), skontaktuj się z właścicielem strony...

Samsung?

Nic ciekawego, MBR jest ok... Było ostatnio parę zgłoszeń i tematów odnośnie tej detekcji MBRScan (patrz VT: MBR.dat) i jest to "false positive"... Przykładowy temat: Bootkit Mebratix.B ? (patrz ostatni post)...

Wersja 3.0 powinna być już dostępna...

Nic poważnego, autor musi parę szczegółów dopracować i tyle...

Data ponownego wydania v3.0 bliżej nieokreślona (ale pewnie nie długo)...

Mnie się od początku nazwa fixitpc kojarzyła z młotkiem... Ikonę młotka idzie przerobić, by wyglądało trochę jak litera "f"...

Prosto, ale z jakimś tam "ładunkiem symbolicznym"...

Tak sobie głośno myślę...

Ja tylko dodam sposób sprawdzenia adresu IP, na który trafiłem na jakimś forum parę lat temu (choć to nic odkrywczego, ale droga na około) - w teorii wystarczy zachęcić użytkownika/intruza do otwarcia unikalnej strony/zdjęcia/linku a my będziemy mieć (tu nieco trudniejsza sprawa) możliwość przejrzenia logów serwera - jeśli adres/link będzie znany tylko tobie i tamtej osobie, będziesz wiedział czy został otworzony i z jakiego adresu IP...

Oczywiście to co proponuje picasso wydaje się na ten moment wyjściem uniwersalnym...

nie wiem dlaczego forum mnie "nie poinformowało" w trakcie pisania, że ktoś dodał odpowiedź, ale cóż... Skoro już napisałem, to niech będzie (choć picasso to co poniżej już zasygnalizowała w swoim poście)...

Jeśli Forum nie jest w stanie zapewnić natychmiastowej pomocy, to niech przynajmniej nie wprowadza w błąd użytkowników, że pomoc będzie doraźna czyli natychmiastowa.

w tej samej chwili, bezzwłocznie, momentalnie - natychmiast

w tej samej chwili, bezpośrednio po czymś - natychmiast

Także wnioskuję, że nie chodzi Ci o samą nazwę, a jest ona tylko pretekstem do zasygnalizowania faktu, iż od dłuższego czasu tematy dot. infekcji pozostają bez odpowiedzi...

Jeśli tak, to sytuacja jest jak każdy widzi - dla każdego forum to źle jeśli tematy zostają bez odpowiedzi (tym bardziej jeśli wcześniej pomoc była udzielana regularnie), to oczywiste... Czy przydałoby się więcej osób do pomocy? Oczywiście, że tak...

Ja zawsze jestem zwolennikiem konstruktywnej dyskusji, dawania propozycji rozwiązania problemu... Ta dyskusja, przynajmniej w obecnej formie, nie prowadzi do tego celu - wierzę, że wychodzi ona w jakiś sposób z troski o użytkowników oczekujących na pomoc, z troski o forum, ale zamiast próby zastanowienia się jak wyjść z kryzysu (co akurat niekoniecznie musi odbywać się publicznie), mamy "temat zastępczy"...

Doraźna pomoc = pomoc udzielona natychmiast - a nie po kilkudziesięciu godzinach, czy po kilku dniach.

Niezależnie od znaczenia słowa "doraźny", mylisz się...

Pomocy natychmiastowej może ktoś się spodziewać jeśli za nią zapłaci (nie mylić z dobrowolną dotacją) - chcesz szybkiej pomocy? Proszę bardzo - jest wiele osób, które z tego żyją i chętnie za trochę $$ zajmą się komputerem natychmiast...

Pomoc na forum jest udzielana w miarę możliwości osób tym się zajmujących - i nigdy, przenigdy i jeszcze raz nigdy nie może kolidować z życiem prywatnym...

Fakt, że zazwyczaj na forach osób do pomocy jest więcej i w razie absencji niektórych pomocników/moderatorów, przeważnie użytkownik dostanie pomoc w "rozsądnym czasie" - rozsądnym, czyli może to być nawet parę tygodni przy nawale roboty na forum (co nie raz widziałem)... I zapewniam Cię, że wiele normalnych osób mimo takich opóźnień będzie wdzięcznych za fachową, darmową pomoc, którą otrzymują... Jeśli ktoś nie ma czasu, nerwów - droga wolna, serwis lub przeinstalowanie systemu (co może nawet na lepiej wyjść)...

...to powinno być zrobione z szacunku dla tychże użytkowników.

Szacunek zawsze działa w obie strony...

To idziemy dalej:

My Life Without Me

The Substitute Wife ?

Sam film, o którym piszesz, kojarzę z reklamy w telewizji, ale raczej go nie oglądałem... A czy to ten, do którego link podałem, nie wiem...

Myślę, że więcej osób zdecydowałoby się wypełnić ankietę, gdyby była zrobiona w bardziej przystępnej formie (ściąganie, wypełnianie, odsyłanie) a także była podana orientacyjna ilość czasu na jej wypełnienie (czas to pieniądz)...

Dużo osób ostatnio robi tego rodzaju ankiety przy pomocy Google Docs na przykład (a survey with google docs), łatwo, szybko, przyjemnie...

Boje sie tylko, ze mimo zmiany nadal beda wysylane spamy do znajomych czego nie chce.

Zazwyczaj zmiana hasła z niezainfekowanego komputera pomaga...

Ja tylko dodam:

- można wejść w "Account Info" (rozwijalna lista u góry po lewej) --> View your recent sign-in activity - sprawdzić czy nadal są jakieś podejrzane logowania notowane...

- sprawdzić również w "Account Info" czy inne informacje nie zostały zmienione, jak np. mail używany do resetu hasła...

- widzę także, że dodali jako opcję w fazie Beta: "Set up your second sign-in verification" - można poczytać i ew. zastosować...

WP doradza na usuniecie tego wirusa użycie COMBOFIX-a...

Pomijając fakt, że z wirusem infekcja ta ma mało wspólnego:

ComboFix nie wymaga instalacji, a praca z nim odbywa się w trybie wiersza poleceń. Narzędzie to ma duże możliwości w usuwaniu różnego rodzaju zagrożeń. Warto zaznaczyć, iż ComboFix przed przystąpieniem do naprawiania systemu wykonuje kopię bezpieczeństwa, która zostanie przywrócona w przypadku wystąpienia problemów.

--> nie ma zagrożenia, bo przecież jak będą jakiekolwiek problemy, "kopia bezpieczeństwa" zostanie przywrócona!!

Forum jest aktualnie zalane tym problemem, a my z Landussem osiwieliśmy, to hardcore z jakim nigdy nie mieliśmy do czynienia.

Roboty na cały etat, a nawet więcej, niestety... Powodzenia!

Czuje sie jakbym miał przyjemnośc z osobą skończoną, istotą doskonałą, nieomylną, która nie musi nic wyjaśniać zwykłym smiertelnikom, a co dopiero dzielic się swoją wiedzą i testować chętnych do pomocy śmiałków.

Masz na myśli szkolenie/trening "pomocników"? Spieszę wyjaśnić, że poprawnie przeprowadzony trening na zachodnich forach trwa minimum parę miesięcy (w rzadkich przypadkach) do roku i więcej (w porywach 2 lata i więcej) - a tak naprawdę dopiero wtedy zabawa się zaczyna - człowiek zaczyna sobie zdawać sprawę jak mało wie i co musi robić żeby pozostać na bieżąco... Nie mówiąc o dużo szerszej kadrze nauczycieli oraz od lat rozpracowanymi schematami, całym systemem szkolenia...

Pozwolę sobie odpowiedzieć za picasso - ona dokładnie sobie zdaje sprawę, że kiedyś taki trening innych musi zacząć, ale musi mieć na to dużo czasu i energii, naprawdę dużo... Tyle...

U mnie nic takiego nie wystąpiło. Ktoś jeszcze to notuje?

Często mam tak:

- otwieram jednego dnia kilkanaście tematów w poszczególnych kartach, przeglądam i do widzenia...

- następnego dnia znowu przeglądam kilkanaście mniej/bardziej interesujących tematów - czasem jest tak, że zaczyna mi wyświetlanie od postów, które już miałem dzień wcześniej (lub po prostu wcześniej) przeczytane...

--> tematy zawsze otwierane poprzez "kropkę" (idź do pierwszego nieprzeczytanego posta)...

We wcześniejszym temacie wspominałeś, że w AutoCad'zie nie miałeś opcji wybrania stylu do druku czarno-białego? Generalnie tak, jest to bardzo proste - trzeba wybrać odpowiedni styl wydruku: Plot on a black & white printer

A tutaj jak to wygląda w opcjach wydruku (styl wybiera się u góry po prawej stronie): drukuj1.jpg (z tym, że sterownik AutoCad'a do drukowania do PDF daje większe możliwości)...

wybór monochrome.ctb jako stylu wydruku powinien być możliwy, to standardowy styl zawsze obecny w AutoCad'zie, o ile wiem (a w konsekwencji pewnie i w DWG True View)... Jakby co: AutoCAD Tip - Plot in Black and White ala Monochrome

Do samego drukowania nie potrzeba koniecznie AutoCad'a... Autodesk DWG TrueView 2013 Available for Free Download

Otrzymałem rysunek zrobiony na AutoCad i chcę nie tyle co go wydrukować

na formacie A4 w całości bo wiem, że jest to prawie, że niemożliwe bo to wydruki wielkoformatowe

Oczywiście, że jest to możliwe - a jak studenci robią? Drukują na A4 w częściach, a potem sklejają...

Np. poprzez podział rysunku w "modelu" lub poprzez drukowanie z "Autodesk DWF Viewer" (to powinno być to: CAD Forum - How to plot large format drawing on a small format printer?)...

W związku z tym proszę o pomoc osoby obeznane z AutoCad aby pomogli mi i rozpisali punkt po

punkcie jak mogę zaznaczyć interesujący mnie fragment projektu i jak go wydrukować na A4.

Sam fragment dużego rysunku? Czy ma to być rysunek w skali wydrukowany?

Jeżeli ma to być po prostu wydruk części projektu bez patrzenia na skalę: w zakładce "model" - Plik --> Drukuj (lub prościej: ctrl+P), wybierasz w nowym oknie drukarkę, rozmiar papieru pewnie domyślnie będzie A4 (w prawym dolnym rogu okna ustawiasz orientację papieru), co drukować - wybierasz "Okno" z listy (wtedy możesz zaznaczyć interesujący fragment do druku), ustawiasz "Centruj wydruk", skala: dopasuj do rozmiaru papieru (lub coś w tym stylu), w prawym górnym rogu wybrać styl monochrome.ctb (jeśli wydruk ma być czarno-biały) i to chyba tyle... Sprawdzić w podglądzie (przycisk w lewym dolnym rogu okna) jak wygląda, jeśli ok - można drukować...

A jeżeli w skali - wtedy najłatwiej utworzyć nowy układ/arkusz, na nim nową rzutnię, ustawić skalę i drukować- ale to już inna bajka...

Ciężko pisać na odległość - wiem i widzę, że na YouTube jest parę filmów pokazujących sposoby drukowania z AutoCad'a - pooglądaj i w razie problemów pytaj...