Dzień dobry. Mam problem z kompem i potrzebuję diagnozy i pomocy. Komp nie jest nowy, ja go mam od marca. Windows 7 instalowany na nowo. Jakies pozostawione programy, część wyrzuciłam. Dysk oczyszczony, zdefragmentowany. . Nic nie sygnalizowało problemów do zeszłego tygodnia. Zaczęły się awarie stron na Mozilli a także wywalanie i Blue Screeny. W kolejności - MEMORY_MANAGAMENT, BAD_POOL_HEADER, SYSTEM_SERVICE_EXCEPTION. Menadżer okien pulpitu informował o zatrzymaniu i zamknięciu. Komp trafił do mojego magika, który go składał. Zmienił Bios, sterowniki do karty graficznej i dźwiękowej, przetestował pamięć - podobno jest ok. No ale znowu było to samo, doszedł IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL. Podejrzenie padło na zasilacz, bo u naprawiacza komp był podpięty przez usp i podobno chodził super. No to zmienilismy zasilacz. I jest to samo. Doszło: CACHE_MANAGER i PFN_LIST_CORRUPT. A mój fachowiec się obraził (serio, dorosły facet) i zostałam z tym sama. Mój chłop trochę się zna, ale diagnostą nie jest. Narzędzia do diagnozy via system niczego złego nie wykazują. Co do BS : BlueScreenView niczego nie pokazuje (pusta tabelka), Windows SDK - no nie umiem. Menadżer urządzeń pokazuje wsio ok, opcje systemowe są ustawione jak powinny (jak Wiechu opisał). Załączam FRST, Crystala, HWINFO. Jak zajrzałam do dziennika zdarzeń to od samego początku jak mam tego kompa była masa ostrzeżeń i sytuacji krytycznych, powtarzających się. Coś jest mocno nie halo z tym moim cudem. Pomóżcie proszę. Kiedyś dawno uratowałam dzięki Wam mojego ukochanego xp, który chodzi do dziś (11 lat) ale już jest niewydolny. Od marca przesiadłam się na tego tu. I już jest źle.
Addition.txt
FRST.txt