Po starcie Windows 10 dostaję komunikat w dziwnej polszczyźnie: "Błąd. I udało się zainicjować silnika" (cytuję dosłownie).
Po kliknięciu "OK (0)" okno zamyka się i wszystko działa prawidłowo, ale jest to denerwujące. Jakiś czas temu zjawisko znikło, ale ostatnio pojawiło się znowu, na dodatek także na moim drugim komputerze. Podejrzewam któryś z używanych programów narzędziowych, ale nie mogę go zidentyfikować. Czy ktoś spotkał się z tym problemem i wie jak się go pozbyć?