Witam wszystkich,
Ostatnio podczas próby zrobienia przelewu w mBanku zablokowano mi konto. Przyczyną było wykrycie po stronie banku złośliwego oprogramowania. Przeskanowałem komputer dwoma programami antywirusowymi tak jak zalecali (Comodo Internet Security, SpyBot oraz ESET Online Scanner), dzięki temu pozbyłem się kilku programików szpiegujących oraz odblokowałem sobie konto. Po ponownej próbie zalogowania się i zrobienia przelewu ponownie zablokowano mi konto z powodu złośliwego oprogramowania. Ponowne skany wyżej wymienionymi programami nie dały żadnych rezultatów (nic nie znaleziono). Na infolinii ponownie poprosiłem o dostęp do mojego konta i aktywację na moją odpowiedzialność. I tu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Mianowicie, kiedy chciałem wykonać przelew przyszedł do mnie sms z kodem autoryzacyjnym, ale na zupełnie inną kwotę (750 zł) oraz na inny numer konta. Próba cofnięcia operacji na stronie nic nie dała, przycisk nie działał. Działał tylko ten od wylogowywania się, co też uczyniłem. Spróbowałem wykonać tę operację jeszcze raz i znów to samo (ten sam sms od mBanku na taką kwotę i numer konta oraz brak możliwości cofnięcia przelewu). Oczywiście bez autoryzacji przelew nie został zrealizowany, ale problem pozostaje.
W sieci znalazłem informację, że może być to przykład na zarażenie Banatrix'em (dziwne smsy oraz nakładka na stronę banku). Z góry dziękuję za udzieloną mi pomoc. Załączam wymagane pliki *.txt Pozdrawiam!
Addition.txt
FRST.txt
Shortcut.txt
GMER.txt