Witam
Jak w temacie, dałem się jak dzieciak napuścić na głupi wirus. Zacznę od początku:
Ściągałem sobie odcinek serialu. Po pobraniu postanowiłem sprawdzić go, no i podczas odpalenia zaczęły pojawiać się artefakty itp. itd. (oczywiście jak się okaazuje wszystko zgrabnie zmontowane ) zobaczyłem w katalogu plik xvid Codec.rar czy coś takiego i bezmyślnie zainstalowałem go. Już przy instalacji zapaliła mi się lampka i anulowałem ją, ale w tle już instalowała się inna aplikacja. Jakiś clock coś tam, później następna i następna. Przeglądarka chrome oczywiście nabyła nową wtyczkę i nową stronę główną ja natomiast zamieniłem się w shitdiggera i zacząłem szukać tego w zainstalowanych aplikacjach, w aplikacjach działających w tle i w zainstalowanych do godziny temu folderach z programami. Trochę pomógł mi McAfee na szczęście, ale szkoda że bywa on tak upierdliwy w działaniu, że często wyłączam w nim działanie w czasie rzeczywistym, bo wtedy zapewne i on oszczędziłby mi tego wszystkiego. Zainstalowane rzeczy w stylu
aplikacja z azjatyckimi krzaczkami wyglądająca jak przeglądarka
clock coś..
online.io
jakiś pochodny jego
no i w tle pare instalacji jeszcze próbowało mi się odpalić.
Generalnie otworzyłem szambo. Pomóżcie mi zlokalizować co jeszcze z tym zrobić. Załączam pliki FRST.txt i Addition.txt
Tyle, o ile udało mi się wyrobaczyć, ale cały czas mam wrażenie, że jakieś intruzy grasują tu dalej.
FRST.txt
Addition.txt