Mam problem z PC dokładnie chodzi o to, że nie chciał się włączyć a diody na obudowie świeciły. Przeczytałem gdzieś, że trzeba wyciągnąć i wsadzić baterie od biosu wiec tak zrobiłem. Komputer pochodził kilka dni i znowu nie chciał się włączyć. Gdy go rozebrałem i włączyłem by sprawdzić czy chodzą wszystkie wiatraczki to zadziałał. Jaka może być usterka ? Może coś mu robi spięcie ? Jak sprawdzić czy podzespoły wszystkie są sprawne ? Jeżeli w zły miejscu zamieściłem post to przepraszam i proszę o wyrozumiałość
