Cubello

Witam ponownie, Aktualizacja firmware z pliku przesłanego od supportu Goodram przebiegła bardzo szybko i skutecznie. Dysk SSD działa jak wcześniej , są widoczne wszystkie foldery i pliki. Po podłączeniu do komputera, w którym był wcześniej zainstalowany, Windows 7 ładuje się normalnie. Jeszcze raz dziękuję za pomoc Chcę również pochwalić support Goodram za szybką reakcję i podesłanie pliku z aktualizacją

Udało mi się sukcesywnie skopiować pliki, które mnie interesują. Aktualizację firmware wykonam za kilka dni, bo jestem na wyjeździe. Dam znać jak się udało. Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie

Dziękuję za odpowiedź. Skontaktowałem się z supportem Goodramu i szybko dostałem email z plikiem, który ma aktualizować firmware dysku oraz informacją, żeby zrobić to tylko, jeśli dysk pojawi się w systemie z poprawną pojemnością i nazwą.W innym przypadku aktualizacja się nie powiedzie. A więc włączam kompa kilkanaście razy dziennie i czasem dysk pojawi się w eksploratorze Windows. Zanim odpalę aktualizację firmware, próbuję przeglądać zawartość dysku. Można powiedzieć, że i tak jest już dobrze, bo zanim komputer się zawiesi , udaje mi się dostać głębiej do struktury katalogów na SSD i nawet skopiować kilka-kilkanaście plików, na których mi zależy. A to już dla mnie sukces. Co do DMDE , to jeszcze raz zrobiłem zrzut po tym, jak dysk został wykryty jako 2 MB. Pliki w załączeniu oraz tu : http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/909514---g1rs.html Dziękuję za pomoc pozdrowienia Kuba partitions.txt

Dziękuję za odpowiedź. Podłączyłem dysk do innego komputera jako drugi, uruchomiłem Win7 z innego ,zdrowego dysku. Pokazał się komunikat "jeden z dysków wymaga sprawdzenia spójności danych" i włączył się CHDSK , po kilku minutach pokazał się pulpit i wydawało się że wszystko jest OK, bo dysk SSD był widoczny w eksploratorze Windows z właściwymi rozmiarami partycji.Można nawet było zobaczyć strukturę folderów na partycjach ,i wejść głębiej w foldery , pokazały się nawet znajdujące się tam pliki,ale kolejne wejście w inny folder zawiesiło eksploratora i cały komputer. Po resecie komputer uruchamiał się chyba z 8 minut (zwykle 1,5 minuty), widać że SSD podłączony jako drugi bardzo zamula system i teraz jest rozpoznawany jako dysk o pojemności 2MB. Udało się odpalić DMDE w Win7(nie wiem czy o taką wersję chodziło-czy jest jakaś wersja do nagrania na bootowalną płytkę aby z niej odpalic ten program ?) i zapisać skan do pliku txt http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/907101---dd05.html Nie wiem od czego to zależy, ale przy kolejnych włączeniach komputera dysk jest rozpoznawany albo właściwie (nazwa, pojemność) albo że ma 2MB pojemności albo w ogóle go nie widać w eksploratorze Windows i zarządzaniu dyskami (to zdarza się niestety coraz częściej)

Witam serdecznie, To mój pierwszy post na forum. Proszę o pomoc w odzyskaniu danych z dysku SSD Goodram CX100 , 120 GB. Dysk nowy, używany od lipca 2016 w ok.5-letnim komputerze stacjonarnym.Jest na nim oryginalny Win7 Home Premium 32bit (sklonowany z HDD z tego samego kompa) do tej pory nie sprawiał kłopotów. Dysk SSD zastąpił ten stary HDD i jest jedynym dyskiem w tym komputerze. Kilka dni temu podczas pracy (włączony tylko Firefox) zawiesił się : obraz był nadal widoczny, ale myszka ani klawiatura nie reagowały na polecenia. Po resecie pojawił się ekran Biosu, potem napis "trwa uruchamianie systemu Windows" ale zawiesił się w tym momencie , nawet nie pojawiły się poruszające się kolorowe punkty które po chwili powinny utworzyć logo Windows.Po kolejnym resecie, po napisie "trwa uruchamianie systemu Windows" pojawiło się na chwilę logo Windows, ekran zrobił się czarny i pojawiło się "sprawdzanie systemu plików na c: ,CHDSK sprawdza pliki , po kilkunastu minutach : 0 KB w uszkodzonych sektorach.Nastąpił reset i pojawił się napis"Reboot and Select proper boot device or insert boot media and press any key".Przy kolejnych resetach pojawia się znowu albo ten napis albo zawieszające się logo Windows Zauważyłem też, że w Biosie dysk czasami rozpoznawany jest jako Goodram CX100 o pojemności 120GB , a czasami jako HardDisk Vendor TC58NC1000 o pojemności 2MB. Poczytałem trochę w internecie , ściągnąłem Hiren's Boot CD 10.5 , wypróbowałem kilka narzędzi z tej płyty: TestDisk 6.12 -czasem widzi prawidłową wielkość dysku, ale pokazuje masę ostrzeżeń (patrz załączniki), przy przeszukiwaniu pokazuje read error w każdym cylindrze jaki analizuje, a na końcu "no partition found or selected for recovery" -a czasem pokazuje że dysk ma 2MB pojemności SmartFDisk 2.05 - podobnie : czasem widzi prawidłowe rozmiary partycji a czasem pokazuje 1.9MB SpecialFDisk v.2000-3v pokazuje "partition table is invalid" Da się jakoś naprawić tę tablicę partycji bez utraty danych ? Czy mogę coś uzyskać właśnie w/w narzędziami czy polecacie inne programy? Jak wspomniałem zawartość starego dysku była sklonowana na SSD na początku lipca, a więc mam dostęp do większości moich plików na starym HDD, ale zależy mi także na plikach utworzonych później , kiedy w komputerze pracował już tylko SSD a ja nie zrobiłem ich kopii , bo to w końcu "nowy, niezawodny dysk SSD". Wiem ,mam nauczkę ,żeby kopie wykonywać często. Proszę o info czy mogę jakoś uzyskać dostęp do plików na SSD (to najważniejsze). Dysk jest na gwarancji i skorzystam z niej ,ale jak oddam dysk do serwisu, to pewnie nie będzie szansy odzyskać plików, bo nawet jeśli dysk uda się naprawić , to zapewne wróci do mnie wyczyszczony Z góry dziękuję za pomoc Kuba