Skocz do zawartości

arvedui

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Jest jeszcze jedna możliwość. Nie udało mi się do końca przywrócić stanu sprzed użycia defoggera - programu, który dezaktywuje wirtualne napędy [bo nie wypalałem płyty, tylko ją zamontowałem w "wirtualnym napędzie"]. Po kliknięciu w BOOT.[tu jakieś rozszerzenie] wyskakiwało to coś.
  2. Już wcześniej próbowałem zadziałać z tym .iso, ale pokazuje, że plik jest nieprawidłowy etc. No nic, będę chyba musiał udać się na zakupy. Mimo wszystko dzięki za diagnozę i objaśnienia.
  3. Co do załączników, to myślełem, że tak właśnie zrobiłem Ale wracając do rzeczy: Co to znaczy, że mam "bad bloki na dysku"? I gdybym jeszcze chciał sprawdzić RAM, to co konkretnie mam na tej stronie memtest.com zrobić? Bo nie jestem w stanie się zorientować.
  4. Eh, widzę, że chyba nie umiem tu załączać plików... Żółte jest "Ilość realokowanych sektorów". http://wklej.org/id/501538/
  5. Co do sterowników, to niestety nie przypominam sobie żebym coś (umyślnie) instalował... Jeśli chodzi o sprawdzenie dysku, to udało mi się uzyskać coś takiego co zamieszczam w załączniku. Jedno pole było żółte, reszta błękitna. Jeśli chodzi o memtest to albo nie umiem znaleźć na tej stronie tego czegoś co powinienem zrobić, albo nie umiem uruchomić pobranego pliku. Prosiłbym o jakieś naprowadzenie.
  6. Primo: w trybie awaryjnym nie pojawiają się komunikaty "Proces hosta..". Z oczywistych względów nie mogę nic powiedzieć o wyglądzie paska start i wyglądu okien, bo są one standardowe dla trybu awaryjnego. Co do sieci, to brak połączenia z intenetem + komunikat o tym, że "Stan sieci nieznany". Secundo: cokolwiek miało oznaczać polecenie żebym uruchomił "checkdisk na boocie", to starałem się zrobić to jak tylko umiem. Kiedy odchodziłem od komputera przeskanowane było bodajże 31 %. Po 10-15 minutach komputer się zresetował i normalnie uruchomił. Nie jestem w stanie stwerdzić, czy doszedł do końca. Jeśli z tych logów da się coś takiego wyczytać, to ponowię próbę, tym razem nie odchodząc sprzed monitora. Od razu zaznaczę tewż, że cmd.exe zakończył pracę komunikatem, że "Funkcja Ochrona zasobów systemu Windows nie znalazła naruszeń integralności". Tertio: załączam wspomniane foldery. http://www.speedyshare.com/files/27641092/CBS.rar http://www.speedyshare.com/files/27641114/Logs.rar
  7. Mam nadzieję, że wszystko zrobiłem jak trzeba (step one). Jedyną różnicą jaką dostrzegam jest niewyświetlanie tego wątpliwego komunikatu, a więc "System Windows zablokował niektóre programy startowe". Pozostałe objawy bez zmian. Czy w związku z przeniesieniem tematu powinienem przedstawić jakieś dalsze raporty?
  8. Witam wszystkich. Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc i przechodzę do opisu mojego problemu. Mowa o Windowsie Vista 32-bitowym. Jakiś tydzień, może półtora tygodnia temu komputer się zawiesił. Dziwny w tym wszystkim był jednak sposób - obraz na monitorze był jakby poszatkowany, co widziałem pierwszy raz. Na początku się nie przejąłem, ale po kilku dniach zdarzyło się to jeszcze dwa razy. Przy okazji komputer zwolnił, jak zauważyłem pzy aktualizacji avasta. Przywróciłem więc system, pobrałem trial Kaspersky'ego, usunąłem avasta i przeskanowałem komputer. Coś tam się znalazło, zgodnie z zaleceniami usunąłem zarażone pliki i myślałem, że jest po wszystkim. Komputer przez kilka dni chodził normalnie, ale zaczął wyskakiwać komunikat, że "Proces hosta dla usuług systemu Windows - zatrzymano działanie i zamknięto. Poprawne działanie aplikacji zostało zatrzymane z powodu problemu. System Windows powiadomi Cię, jeśli będzie dostępne rozwiązanie". Jak później zauważyłem komunikat ten początkowo pojawia sie jako problemy z: 1. usługą interfejsu magazynu sieciowego, 2. Odnajdywaniem SSDP, 3. Systemem zdarzeń COM +, 4. ALU, 5. winows update, 6. Programem Telefonia. Poza tym zaczął blokować się sam Kaspersky ("Program musiał zostać zamknięty" itd...), pasek start i okna zmieniają w trakcie pracy komputera swój wygląd. Z półprzezroczystego - bodajże Aero - na tradycyjne beżowe paski i odwrotnie. Oprócz tego na pasku start pokuje się, że nie "Stan sieci nieznany", a usługa wykrywająca sieć jest wyłączona; W Internet Explorerze część stron internetowych nie jest w pełni aktywna (iGoogle, czy Facebook wyświetlają tylko tło, rejestrować się na tym forum musiałem przez Chrome'a, bo nie widziałem okna z wygenerowanym kodem). Zgodnie z zauważoną gdzieś sugestią pobrałem Malwarebytes' Anti-Malware i przeskanowałem komputer w trybie awaryjnym (bo w trybie normalnym zawieszał sie przed ukończeniem skanowania). Program wykrył ponad 100 "zagrożeń", ale ich usunięcie niewiele zmieniło. Oprócz tego pojawił się też komunikat, że "System Windows zablokował niektóre programy startowe", ale taki sam komunikat widziałem na innym komputerze, więc nie jestem pewien, czy ma to związek ze sprawą. No i oczywiście komputer chodzi baaardzo wolno. Użyłem programu Defogger. Log z programy SecurityCheck: Results of screen317's Security Check version 0.99.10 Windows Vista Service Pack 2 (UAC is enabled) Internet Explorer 8 `````````````````````````````` Antivirus/Firewall Check: Windows Security Center service is not running! This report may not be accurate! WMI entry may not exist for antivirus; attempting automatic update. ``````````````````````````````` Anti-malware/Other Utilities Check: Malwarebytes' Anti-Malware Java 6 Update 24 Java 6 Update 7 Out of date Java installed! Adobe Flash Player Adobe Reader 9.4.2 Out of date Adobe Reader installed! ```````````````````````````````` Process Check: objlist.exe by Laurent ``````````End of Log```````````` Log OTL: http://wklej.org/id/500187/ Log GMER: http://wklej.org/id/500540/ Extras.Txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...