Witam,
Nie wiem jak długo trwa ten problem, bo to komputer mojej Żony i dzieciaków. Przedwczoraj zauważyłem, że antywirus jest wyłaczony.
Próba włączenia kończy się tak samo tzn. po kilkunastu sekundach coś wyłącza Avasta. Jakikolwiek skan jest niemożliwy lub nie zostaje ukończony. Raz, ale tylko raz pojawił się komunikat Avasta, że inny program próbuje go wyłączyć.
Na tym komputerze jest okropnie wolne łącze (Aero2), ale obecnie nie chce nawiązać połączenia (w kółko pojawia się komunikat "połączenie zakończone").
Jak na moje oko laika to może być coś grubszego, więc zanim cokolwiek zacznę mieszać to wolę poprosić o pomoc fachowców.
Wykonałem wymagane skany GMER i FRST, które załączam do tego postu.
Podczas przenoszenia plików z komputera do komputera zrobiłem skan nośnika i wykazał mi infekcję jednego z plików .exe (był na nośniku od dawna) wirusem Win32:Toolbar-O [Adw].
Poratujcie
Addition.txt
FRST.txt
GMER FS.txt
Shortcut.txt