Skocz do zawartości

Marvin

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Komputer ponownie ruszył do stanu z pierwszego posta, mniej więcej. Normanie jak w kalejdoskopie. Ważne rzeczy z dysku spokojnie przerzucę na pocztę, póki jeszcze mam szansę. Zastanawia mnie jedno, jakim cudem dysk może zostać w takim stopniu uszkodzony? komputer ani mi nigdy nie spadł ani nic z tych rzeczy, nic nigdy nie było spalone, czyściłem go regularnie z kurzu bo mam tylko standardowe wiatraki i sporo się go tam gromadziło. Komputer niezmiennie działał dobrze przez 5 lat odkąd go kupiłem. Czy z tych logów wynikać by mogło aby było coś złego np: z kartą graficzną? czy to tylko problem dysku? A może komputer jak każdy inny sprzęt z biegiem lat po prostu się zużywa i nie ma tu znaczenia w jakim stopniu się o niego dba?
  2. Piszę z laptopa komputer siadł całkowicie, muli i wiesza się w stopniu uniemożliwiającym nawet otwarcie jakiegokolwiek folderu z pulpitu. Postaram się go zanieść do jakiegoś informatyka. Dziękuje raz jeszcze za poświęcony czas.
  3. Wykonałem według poradnika "Niezbędne informacje i narzędzia do zastosowania" nie wiem czy mam pchać się do działu "zaawansowana analiza systemu" i dalej... jeśli tak do dokleję obrazki ze skanów. Oczywiście napotkałem problem i CrystalDiskInfo nie wykrywa mi dysku. W poradniku nic nie było o tego typu problemach a ja sam nie wiem jak to naprawić. Może ja coś źle robię? @Frostere coś mi się tam wyświetliło. Dzięki za pomoc.
  4. Odchudzanie, podkręcanie, czy inne tego typu rzeczy nie wchodzą w rachubę, nawet się na tym nie znam. Windows jest oryginalny, płytka niestety jest u wujka który wgrywał mi system, bo sam swojego nie mam a nie chciałem pirata. Jeśli chodzi o styczności z torrentami to ściągałem jedynie stare gierki do których mam sentyment a nie ma ich już na rynku, wątpię żeby miało to jakiś związek z padnięciem systemu. Chciałbym tylko zadać jeszcze jedno pytanie, czy jest prawdopodobne fizyczne uszkodzenie jakiejś części komputera którą trzeba by wymienić, czy te całe zamieszanie to po prostu wadliwy system? czy po całkowitym formacie wszystko wróci do normy? Skoro sytuacja jest tak tragiczna, że pliki są uszkodzone to nie ma sensu dalej w tym grzebać. Byłbym wdzięczny za odpowiedź i dziękuję Pani za poświęcony czas. Temat można zamknąć.
  5. chkdsk przy restarcie systemu dość długo mi go skanował. Przy sfc /scannow wystąpił błąd (załącznik A) ale zrobiłem według instrukcji ten filtr... Nie wiem czy raport Wininit to jest ten o który Ci chodziło. Dość długo mi zajęło dojście do tego wszystkiego, mam nadzieję, że dobrze porobiłem te raporty. Wininit.txt sfc.txt Search.txt
  6. Windows 7 Home Premium Witam, mam problem. Od kilku godzin po prostu nie mogę uruchomić MZ przy próbie kombinacji alt+ctr+delete i wyborze menadżera zadań wyskakuje mi oto taki błąd. (Załącznik A) Gdy próbuję uruchomić MZ za pomocą paska PPM/uruchom menadżer zadań to z kolei wyskakuje mi to (załącznik D ) Szukałem na różnych forach i jedyna porada jaką byłem w stanie samodzielnie wykonać zakończyła się fiaskiem.(Załącznik B ) Podczas skanowanie programem AVG (nie wykrył nic) i Malwarebytes Anti-Malware do kwarantanny zostało przeniesionych kilkanaście plików i każdy miał związek z WinThruster (załącznik skan.txt) Z tego co widzę po tych wszystkich skanach to dalej siedzi na kompie. (Załącznik C). Jest jeszcze jedna sprawa, zrobiłem wirtualny obraz płyty gry bo nie chciałem żeby mi płytę rysowało w DVD-Romie. Od momentu tego całego zamieszania vitrualny obraz gry ma wagę 0 kb (A powinien luzem mieć ponad 1gb w końcu to gra) tak jakby nie istniał a przy probie jego usunięcia wyskakuje mi błąd. Nie wiem czy to ma jakiś związek. (Załącznik E ) Byłbym wdzięczny jeśli ktokolwiek spróbował by mi pomóc, zwłaszcza, że jestem praktycznie zielony jeśli chodzi o jakieś rejestry etc. Więc gdyby ktoś coś ode mnie chciał (widzę, że tu zazwyczaj się podaje logi) to prosiłbym o poprowadzenie mnie za rączkę, gdzie co się znajduje i będę wam tu kopiował. Z góry dziękuję Edit: Przepraszam za niechlujność, ale myślę, że udało mi się to wszytko ogarnąć z pomocą poradników. Jest tylko jedno ale... "Jeśli zaistnieje problem przy wykonaniu powyższych poleceń, tzn. nie można odinstalować z jakiś względów programu emulującego a deinstaller SPTD nie wykrywa takiego sterownika (służy on do usuwania tego konkretnego obiektu a nie innych sterowników oprogramowania emulującego, a może się też zdarzyć jakiś problem detekcji), należy mimo wszystko wykonać obowiązkowe logi i zgłosić się na forum z prośbą o pomoc." Odinstalowałem mojego DAEMON'a odpaliłem program do usuwania tego SPTD i niestety pisało, że nie wykrył mi go na komputerze. Mam nadzieję, że reszta jest w porządku. Ech aż się boję wrzucać te logi co z tego wyjdzie. Gmer.txt Addition.txt Shortcut.txt FRST.txt Skan.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...