zawada

Cześć, Zwracam się do Was z prośbą o ocenę zestawu komputerowego, jak poniżej. Docelowo ma być to zestaw do około 10 tys. PLN. Użytkowanie głównie na potrzeby gier. Karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 3070 Ti Gaming OC 8GB GDDR6X (GV-N307TGAMING OC-8GD) Płyta główna: Gigabyte Z690 GAMING X DDR4 Zasilacz: be quiet! Straight Power 11 850W (BN308) Procesor: Intel Core i7-13700KF, 3.4 GHz, 30 MB, BOX (BX8071513700KF) Pamięć: Kingston Fury Renegade, DDR4, 32 GB, 3600MHz, CL16 (KF436C16RB1K2/32) Obudowa: be quiet! Pure Base 500 Window Black (BGW34) Chłodzenie: be quiet! Dark Rock 4 (BK021) Dysk SSD: Kingston KC3000 2TB M.2 2280 PCI-E x4 Gen4 NVMe (SKC3000D/2048G) Dysk HDD: Seagate BarraCuda 1TB 2.5" SATA III (ST1000LM048) Karta sieciowa: Cudy Karta sieciowa PE10 Gigabit PCI-E System operacyjny: Microsoft Windows 11 Pro PL 64 bit Za ocenę i ewentualne rady z góry dziękuję.

Witam, Czy istnieje możliwość aby z partycji G, H i M zrobić jedną lub przypisać je np. do dysku C? Ewentualnie ukryć? System: Win10 Pro Procesor: Intel Core i5-7400 3.00 GHz RAM: GOODRAM16 GB Płyta główna: MSI H100M PRO VD Grafika: NVIDIA GeForce GTX 1050 Dysk SSD: CRUCIAL MX500 Pozdrawiam.

Na pierwszym monitorze (Acer), gdy mam włączoną grę w trybie pełnoekranowym, to na drugim chciałbym mieć włączony np. film na YouTube w trybie pełnoekranowym. Problem w tym, że gdy chcę zminimalizować okno z filmem lub go zastopować/przewinąć, to automatycznie na pierwszym monitorze gra się minimalizuje i pojawia się okno przeglądarki z drugiego monitora. Czy da się to w jakikolwiek sposób zmienić w ustawieniach, abym mógł bez problemu korzystać z jednego monitora niezależnie od drugiego? Pozdrawiam.

Dzięki za odpowiedź. Wydaje się, że po aktualizacji BIOSA/reinstalacji komputera problem został rozwiązany. Dziękuję za pomoc.

Tabliczka znamionowa jest zaklejona. W jej miejsce jest nalepione coś innego i uniemożliwia mi odczytanie. Zasilacz, który podali, że mam: https://www.x-kom.pl/p/256216-zasilacz-do-komputera-peakpower-450w-elementum-e1-si-85.html Mój zasilacz wygląda tak: Zdjęcia Cała tabliczka wygląda prawdopodobnie tak: Zdjęcia

BIOS zaktualizowany. Wcześniej jednak dokonałem reinstalacji systemu i zainstalowałem ponownie wszystkie sterowniki. Jak na razie problemu nie ma. Chciałbym też zapytać o ten zasilacz. Otrzymałem informację ze sklepu, że właśnie ten model: PeakPower 450W Elementum E1 SI 85+ jest w moim komputerze i to by się zgadzało. Napisali mi też, że to jest zasilacz 450W. Jednak po wpisaniu nazwy w wyszukiwarkę (pierwszy wynik z góry), już sam wygląd zasilacza się nie zgadza no i moc też jest nie taka jak powinna. To mnie najbardziej nurtuje. Pozdrawiam.

Dziękuję za odpowiedź. Oto zdjęcia z OCCT: Zdjęcia Zauważyłem też, że restarty nie występują w trybie awaryjnym (przez około 6h ciągłej pracy nic się nie stało).

Komputer w dowolnym momencie, czy to po 5 minutach pracy, czy 4 godzinach nagle restartuje się. Po ponownym uruchomieniu nie wyskakują żadne komunikaty/powiadomienia. Komputer jest nowy, około 2 tygodnie. Problem występował zarówno na win 8.1 jak i występuje na win 10. Sterowniki karty graficznej i płyty głównej pobrane ze strony producenta. Odłączyłem od płyty przycisk restart, bo wyczytałem że ktoś miał taki problem i to pomogło - u mnie nie. Wyłączyłem też opcję "automatycznego uruchomienia po awarii systemu" - też nie pomogło. Wszystkie kabelki w kompie są podpięte. Podejrzewam oczywiście zasilacz. Na stronie, na której kupowałem komputer (nie allegro, nie supermarket) podali, że zasilacz ma być 450W. Natomiast u mnie jest coś takiego: PeakPower 450W Elementum E1 SI 85+ i jak się okazuje, jest to 350 W (ale nie znam się na tym, bo w nazwie zasilacza jest niby 450 W - pewnie to moc max., ale podają na stronie sklepu, że to 350 W). Zamieszczam dwa screeny z HWiNFO. Numer 1 po pracy ok. 3-4 godzin, numer drugi świeżo po włączeniu (po przerwie około 10h). Robię jeszcze analizę w Sensors w HWiNFO.

Oprócz płyty głównej i zasilacza, to wszystkie części komputera lata świetności mają za sobą. Baterię będę próbował wymienić. Brak wybrzuszeń i wycieków na płycie. Zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Na zegarze z przodu komputera wyświetla się godzina ale za każdym razem po włączeniu wyświetla się 00:00 (wcześniej po ustawieniu pokazywało prawidłową godzinę).

Dzięki za odpowiedź. Sprawdziłem. Wartość jest bliska 3,0 V

Tak jak w temacie. Po włączeniu komputera, jeśli w ogóle się to uda, po 1-2 sekundach natychmiast się wyłącza. Komputer muszę nieraz kilkakrotnie przełączać z gniazdka do gniazdka i dopiero wtedy jakoś się włącza. Na pewno trudności z jego odpaleniem są po kilkunastu godzinach przerwy. Po 2-3 godzinach przerwy bez problemu odpala za pierwszym razem.

Witam. Posiadam antywirus COMODO Internet Security Premium i od dwóch dni, co pewien czas, między innymi podczas przeglądania stron, wyskakuje powiadomienie o pobieraniu pliku - jak na załączonym zdjęciu. Oczywiście podczas korzystania z przeglądarki nie klikam w nieznane linki oraz niczego nie zapisuję, także jest to działanie niepożądane, natomiast nie wydaje mi się, że jest to działanie spowodowane przez wirus. Za każdym razem klikam anuluj. Z Comodo korzystam zarówno na laptopie i na komputerze stacjonarnym, przy czym na laptopie takie powiadomienie nie wyskakuje. Czy jest na to jakaś rada?

Zrobione. Dziękuję za pomoc.

Dziękuję za odpowiedź. 1) Wykonano 2) Wykonano. Wrzucić fixlog.txt?

Kilka tygodni temu złapałem niezły szajs na 3 pendrive'ach, który wykasował mi wszystkie znajdujące się tam dane (nie były one aż tak ważne, bo miałem je w kilku kopiach na komputerze i w chmurze, więc nie ma potrzeba ich odzyskiwać). Oprócz wykasowania danych zauważyłem również bardzo powolne otwieranie się wszystkich folderów (następujące ok 2-3 minuty po starcie systemu, dotąd nieobecne). Aby usunąć infekcję skorzystałem z: -AVG AV FREE 2015 (korzystam stale na spółkę z MBAM oraz AdwCleaner) -MBAM -AdwCleaner -CCleaner + CCenhancer oraz AVG PC TuneUp (ten program dopiero pomógł wyeliminować problem zawieszających się i wolno otwierających folderów). Skorzystałem również z programu System Ninja, który następnie usunąłem. Pendrivy sformatowałem, wyłaczyłem autoodtwarzanie, zastosowałem Panda USB Vaccine. Przed odnalezieniem tego forum - niestety - skorzystałem z ComboFix,a aby na pewno pozbyć się problemu. Folderu Qoobox nie usuwałem. Dziś dla pewności użyłem: -AVG AV FREE 2015 (dwa zagrożenia Mal.Sign.OpenCandy.37B, usunięte) SKAN - AV -ESET Online Scanner (wykrył jedno zagrożenie adware, usunięte) -Dr.WEB CureIt! (wykrył około 190 wirusów w System volume information na dysku 'E', coś na taki wzór: E:\System Volume Information\_restore{F5CBA374-998-42E6-9505-F65585K7F7}\RC218) -> usunąłem, uprzednio wyłączając ochronę systemu, ponowny skan, likwidacja zagrożenia, włączenie ochrony Do usunięcia System Ninja oraz AVG PC TuneUp skorzystałem z RevoUninstaller, następnie CCleaner + antywirus i w.w skanery, aby sprawdzić czy pozostałości zostały usunięte. Piszę, ponieważ chciałbym upewnić się, czy po wirusach, adware oraz programie System Ninja nie pozostało nic, co negatywnie wpłynie na pracę komputera. Jak na razie skanery/AV nic nie wykrywa. GMER.txt Addition.txt FRST.txt Shortcut.txt