Skocz do zawartości

slawek481

Użytkownicy
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez slawek481

  1. pathing fixitpc.pl.

    Rozumiem, że miało być pathping :D

     

    post-16-0-75789600-1298895469_thumb.png

     

    PS. Problem nadal występuje, ale nie jest tak źle jak było w sobotę, ładuje się w tempie żółwia, ale się ładuje za każdym razem, a nie raz na 10 odświeżeń...

     

    Ciekawostka: wchodząc przez .nl jest troche lepiej  :D  szybciej sie laduje

  2. Witam! Mam pewien denerwujący mnie problem. Otóż, pomimo skonfigurowania lisa jak tu:

     

    post-16-0-30581200-1298544270_thumb.png

     

    przy zamykaniu przeglądarki, nie pyta się co zrobić z sesją (Zapisać i zamknąć, Wyjść bez zapisywania, czy anulować), nie pyta się nawet czy zamknąć wiele zakładek.

     

     

    Jest to Firefox 4.0 beta 11.

     

     

    Z góry dziękuję za pomoc :)

     

     

    PS. Wolałbym nie kasować profilu przeglądarki, szkoda mi historii, zakładek i zapisanych haseł :)

     

    Pozdrawiam

  3. Witam! :)

     

    Chciałem się zapytać, czy jest jakiś sposób na zainstalowanie Windows 7 na dysku USB wraz z umieszczeniem na nim bootloadera, żeby nie modyfikować MBR dysku wewnętrznego w kompie? Co prawda na nim też jest 7, ale chcę, by bootowanie z tej 'nowej' 7 było możliwe jedynie po wybraniu dysku USB jako first boot device. Da się coś takiego wykonać?

     

     

     

     

     

    PS. Nie koniecznie musi być to 7, zdzierżę ewentualnie Vistę i XP, choć jednak preferuję 7 ;)

     

     

     

     

    Pozdrawiam

  4. A czy... może to być wina przedłużki? Bo kabel do tego dysku był baaaarrrrdzo długi (aż 15 cm :lol:) to podlaczylem pod przedluzke... Teraz chcialem kopiowac z pena na ten dysk pod przedluzka - dysk sie wylaczyl, pen zeswirowal. Odlaczylem wtedy dysk - wrocilo do normy. Odpialem pena, podpialem dysk bez przedluzki i podpialem pena i ponowilem operacje kopiowania - o dziwo się kopiuje...

  5. Mój zasilacz to Chieftec GPS-450AA-101A. Napięć nie sprawdzałem, koleś się nie zjawił może dzisiaj go przycisnę...

     

     

    Sprawdzałem też wczoraj jak zachowuje się takie połączenie (ten sam pendrive + dysk) na innym kompie (konkretniej, na laptopie) - za pierwszym razem wywołało te same objawy co u mnie - pomyślałem, że się pendrak gryzie z dyskiem, podpialem w to miejsce innego pena i było dobrze, znowu podpiąłem tamtego problematycznego i nagle zaczął działać, przepiąłem z powrotem pod mojego kompa - o dziwo, też działa.

     

     

    Teraz mam za to inny problem. Dysk (USB) podczas aktywności samoistnie się rozłącza i podłącza ponownie. Kopiuję powiedzmy duży plik i w tym samym czasie korzystam z Internetu, po dwóch-trzech minutach kopiowania słysze z tego dysku takie skrobnięcie i widzę że znika ikonka Bezpiecznego usuwania sprzętu i pojawia się ponownie, a kopiowanie wywala błąd dostępu do urządzenia. O dziwo, jeśli nic na kompie nie robiłem, to się skopiowało, a raz tylko ruszyłem mychą, to już się rozłączył...

  6. Oprócz problemu z dyskiem, zupełnie przypadkiem wyskoczył problem z (prawdopodobnie) zasilaczem... Kupiłem dysk zewnętrzny Toshiby 640 GB i gdy jest on podlaczony, podlaczenie do tego tez pendrive skutkuje ze windows go nie widzi, a dioda zaczyna mrugac i mrugac nie przestaje. Zamknac systemu zeby wyciagnac pena nie mgoe, musze wylaczyc kompa "z palca", bo przestaje reagowac na cokolwiek.

  7. Czyli Gnome odradzacie???

     

    W sumie ciężko coś doradzić, na moim starym komputerze z 256 MB RAM nie mogło być mowy o jednoczesnym korzystaniu z Firefoxa, Amaroka i Open Office'a (Ubu 8.04 z GNOME) , ale Ty masz tego RAMu więcej i wyszły nowe wersje (przede wszystkim powłoki), więc nie musi być najgorzej.Ja na Twoim miejscu zainstalowałbym sobie zwykłe ubuntu przez WUBI i potestował, nie trzeba się bawić z partycjami. Jakbyś się zdecydował, WUBI byś usunął i dopiero później sformatowałbyś partycję z Win XP.

  8. jakiś darmowy antywir rezydentny.

     

    :D

    nie będzie Ci potrzebny.

     

     

    Bez jakiś wodotrysków.

     

    To może Xubuntu? Zwykłe Ubuntu ma GNOME, który jest dość ciężki, natomiast Xubuntu ma lekką powłokę XFCE, idealną dla starszych komputerów. Tu masz mnóstwo zdjęć: KLIK

     

     

    Oczywiście możesz też zainstalować zwykłe Ubuntu, następnie zainstalować XFCE lub Fluxboxa (kolejna lekka powłoka ;) ) a następnie Gnome usunąć ;)

  9. Dał mi linka How do I interpret SMART diagnostic utilities results?[203971]

     

    a tam czytamy:

     

    Please remember that these third-party programs do not have proprietary access to Seagate hard disk information, and therefore often provide inconsistent and inaccurate results. SeaTools is more consistent and more accurate and is the standard Seagate uses to determine hard drive failure.

     

     

    Czyli wg powyższego fragmentu, jedynym słusznym softem diagnostycznym jest ICH soft, który dopiero gdy zabraknie sektorów do relokowania, wyświetla status FAIL :lol: . Wygląda na to, że SMART w każdym innym dysku, a SMART w ich dyskach to zupełnie dwie różne rzeczy... Interesujące, naprawdę... :lol: A tak właściwie to nie chce już mi się marnować czasu na tego de... likwenta, napiszę bezpośrednio do supportu oddelegowanego do spraw gwarancyjnych.

  10. Co do tematu - wysłanie dysku nie gwarantuje otrzymania nowego, na 99% otrzymasz używkę z zieloną naklejką z napisem "certified repaired.

     

     

    Czy to zagrywka stosowana tylko przez Seagate, czy inne firmy też pod tym względem nie odbiegają od tej? Wyślę dysk, otrzymam jakiś naprawiony "byle by działał" i za pół roku (lub krócej) znowu sie rozwali i tak do końca okresu gwarancyjnego :/a później "pocałuj mnie w d... albo płać"...

  11. Hm, na forum Seagate otrzymałem taką oto odpowiedź:

     

    I suggest you backup regularly. Keep watching the reallocation count, and pending and uncorrectable counts, and if they increase on a regular basis, then consider replacing the drive.

     

     

     

    Czyli muszę sobie kupić dysk zewnętrzny, nie mam co zrobić z ponad 400 GB danych :/

     

     

     

    EDIT:

     

    Mały Offtop. :P Znacie jakiś dobry program, który będzie monitorował SMART w tle i powiadamiał o jakichś znaczących zmianach? :) Najlepiej darmowy, ale trial też może być.

  12. Owszem, czytalem to kiedys ;) jednak na moje bylo by smieszne, gdyby nie uznali mi gwarancji tylko dlatego, ze np porysował mi sie dysk podczas wyciągania z obudowy... Jaki to w ogole ma wplyw na bady wg nich, zeby z takiego powodu nie uznawac gwarancji? Smiech na sali prosze Panstwa...

     

     

     

     

     

    EDIT:

    Wszystkie testy (Short DST, Long DST i Acoustic) - PASSED :)

  13. temperatura dysku doszła do 49 stopni.

     

    Gdzie to widzisz? :) Ja widzę 39 :P

     

    Następnie proponuję sprawdzić dysk programem SeaTools for DOS.

     

    Dzięki, zaraz się za to wezmę :) robiłem już niektóre testy wersją pod windows, m. in. SMART - wszystkie PASS, ale jeszcze spróbuję wersją pod DOS ;)

     

     

    wtyczka zasilająca jest dobrze dociśnięta, a na stykach nie ma osadu.

     

    Również luknę ;) sprawdzanie napięć zlecę komuś innemu, sam nie posiadam miernika,a poza tym nie chciałbym puścić z dymem komputera :)

     

    Proponuję również sprawdzić status gwarancji dysku na stronie Seagate (wejdź tu i kliknij w link Is my Drive in Warranty?, czasem są tam dostępne dodatkowe informacje dotyczące wadliwych serii) oraz, czy nie ma jakichś pilnych aktualizacji firmware do tego dysku.

     

    Wg tego co tam jest napisane, mam nań gwarancję do 27 stycznia 2013 roku ;) żadnych info o aktualizacjach nie zauważyłem.

  14. Witam! Posiadam już niecały rok dysk Seagate ST3750528AS (7200.12, 750 GB) i od niedawna zauważyłem w SMART dość szybki przyrost relokowanych sektorów, jeszcze 3 dni temu było 10, teraz jest już 12.

     

    Oto pełen wynik SMART:

     

    post-16-0-67145200-1294180725_thumb.png

    post-16-0-69255000-1294180729_thumb.png

     

    Czytałem, że to niby normalne, ale ludzie mieli problemy już od nowości, a u mnie pojawił się on niedawno, tutaj pojawia się pytanie: reklamować, czy też to rzeczywiście normalka w tych dyskach?

     

     

     

    Pozdrawiam :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...